rudy Tymuś z czarnym Maniusiem - mamy swój dom :)

Kociara82 pisze:czy on cokolwiek widzi?

no właśnie troszeńkę widzi i dlatego chcemy mu jeszcze bardziej poprawić ostrość widzenia, bo on na oczkach ma taką błonkę.
Na światło i ruch reaguje. Ale widzi z bardzo niewielkiej odległości.

Madziu Droga, mam nadzieję, że zabieg się uda i błonka nie powróci :ok:

Niestety ma tendencje do odrastania, ale spróbować trzeba!!!
Tymuś :1luvu:

jest tak cudowny, że ciotka afektem pała :twisted:

Madziu, jeśli potrzebujesz wsparcia finansowego na zabieg zgłoś Tymusia do Klubu Ślepaczków, bannerek do wątku w moim podpisie. Cyba AgaPap już Ci to podpowiadała, ale nie zaszkodzi przypomnieć :wink:

jerzykowka pisze:Madziu Droga, mam nadzieję, że zabieg się uda i błonka nie powróci Niestety ma tendencje do odrastania, ale spróbować trzeba!!!

ma tendencje ale w ilu przypadkach na ilu nie powraca nigdy wiecej? A jak powraca, to jak czesto?

:ok:

za pomyslny zabieg :ok:

magdaradek pisze:
Kociara82 pisze:czy on cokolwiek widzi?

no właśnie troszeńkę widzi i dlatego chcemy mu jeszcze bardziej poprawić ostrość widzenia, bo on na oczkach ma taką błonkę.
Na światło i ruch reaguje. Ale widzi z bardzo niewielkiej odległości.

No zobacz a mój wet mówił ze nie widzi

Oby wszystko się ładnie udało i mały zobaczył ten świat , bo dla niego będzie on wspaniały :ok:

Dopiero tu zajrzałam, zdążyłam się zdenerwować pierwszym postem, zapłakać, pomyśleć ciepło o Lidce i Autorce wątku i zacisnąć kciuki, by ta Pomarańczowa Słodycz była i zdrowa i szczęśliwa..

Kaprys2004 pisze:Dopiero tu zajrzałam, zdążyłam się zdenerwować pierwszym postem, zapłakać, pomyśleć ciepło o Lidce i Autorce wątku i zacisnąć kciuki, by ta Pomarańczowa Słodycz była i zdrowa i szczęśliwa..

Dziękujemy Cioci Kaprys :1luvu:

u Tymusia na razie ok, ale musimy zbadać qpala kociego, bo mi się on nie podoba

często jest kupa rzadka i ze śluzem. Nie wiem, podejrzewam jakieś wredne istoty w jelitach, typu np. kokcydia bo miałam już z tym do czynienia.
zobaczymy :roll:

Miziaj więc Droga Autorko naszego Bohatera i badaj "złoto". I oby wszystko było w porządku..

Nie wychodzi mi z głowy zdanie z pierwszego posta, jak to się ludziska cieszyli, jak Tymuś wpadał na rzeczy..

Kaprys2004 pisze:Miziaj więc Droga Autorko naszego Bohatera i badaj "złoto". I oby wszystko było w porządku..

Nie wychodzi mi z głowy zdanie z pierwszego posta, jak to się ludziska cieszyli, jak Tymuś wpadał na rzeczy..

ludzie są okrutni ot co......

Madziu - ja z Nikitą też przeszłam przez kokcydia. Niby było wszystko wyleczone, potwierdzone badaniem kupala ale co jakiś czas trafiają się kupale ze sporą ilością śluzu. Badania wychodzą ok, za radą weta jada karmę dla wrażliwców ale...śluz bywa co jakiś czas - czasem nawet z ciutką krwi...

ja jeszcze nie wiem czy to jest to, ale coś ewidentnie jest nie w porządku...
tylko żeby mi się udało upolować świeżego kupala :ryk:

Świeży i właściwego pochodzenia. Ja nigdy nie wiem kto gdzie robił... :oops:

no więc muszę go przyłapać na gorącym uczynku

Polecam sposób miejskich dorożkarzy- woreczek przyczepiony do dupki :twisted:

Dobrze, że u nas wszystko dobrze, bo ja nie mam szans nikogo na niczym złapać. Choć ostatnio nie podoba mi sie, ze ilość w kuwecie nie odpowiada ilości kotów...

rudy Tymuś z czarnym Maniusiem - mamy swój dom :)

Kto przegląda forum