Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 02, 2012 0:07 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Lola_ pisze:do mnie wróciła dzisiaj z adopcji Cizia
zawiniła tym, że ma sierść i się leni
ta koteczka ma strasznego pecha, to był już czwarty dom w jej życiowej tułaczce :(
proszę pomóżcie znaleźć jej bezpieczny kąt, ja straciłam już wiarę w dobre domy :cry:
Obrazek Obrazek



kciuki za Cizie :ok: :ok: :ok:
a co słychać u Walentyny gotyckiej kotki w typie persa :wink:
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 02, 2012 19:20 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Walentynka nadal u tangerine
to dziwny kot, bardzo mało adopcyjny, ciagle ma załamania zdrowia niestety

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2012 12:53 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Trzymajcie proszę kciuki, bo się może coś kroi dla Bamboszka...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon wrz 03, 2012 13:37 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

anita5 pisze:Trzymajcie proszę kciuki, bo się może coś kroi dla Bamboszka...



:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i jeszcze więcej :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon wrz 03, 2012 14:05 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

anita5-ogromne kciuki
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
dawaj znac szybciutko jak tam


a ja mam do przekazania niefajną wieść
puskas trafiła dziś z Kotą na badania i oględziny do weta, bo coraz gorzej jadł, chudnie
Jak wiecie miał guza w gardle
Wszystko wygląda na to ,że niestety toczy go raczysko i niewiele juz można dla niego zrobić
oprócz zapewnienia mu komfortu na koniec zycia
To bardzo stary kot :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2012 14:42 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Trzymam kciuki za wszystkie biedaki.
Przykro, ż ewciąż te choroby chodza, no ale takie życie.
I niech będzie troche bardzoej nudno i dobrze.

U Dudusia nie ma poprawy ale łapka jest uzywana na tyle na ile może. To znaczy może np przyłożyc Bączkowi, albo złapać kawłek mięsa w wyskoku, albo pacnąć piłeczkę, albo zakopać w kuwecie albo przytulić się:).... Staram się jak moge rozmasowywać ale niestety łapinka jest troche chudsza. Tak, że masuję, naświetlam, stymuluje. Niedługo podjedziemy do weta, żeby ustalić kiedy nastepna seria nivalinu. No i mimo wszystko chcę wierzyć, że sie uda.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2012 19:13 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

To my się zgłosimy z małą Reiki. Właśnie mija miesiąc odkąd jest u mnie. Zdjęć nie bedzie - czarne koty mi nie "wychodzą" :( Dziś w zasadzie zapadł wyrok - Reiki na jedno oko nigdy nie będzie widziała, nie ma nawet szans na operację, zmiany po herpeswirusie są za głębokie i nieodwracalne. Na drugie oczko widzi częściowo. Ale być może z czasem konieczna będzie amputacja bardziej chorego oczka. A może i nie....
A teraz szukamy bardzo mądrego i bardzo odpowiedzialnego domku, który pokocha czekoladowego kotka. Cudnego i miziastego.

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2012 20:46 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Sylwia jeśli nie trzeba amputowac to nie ma sie co martwic. Nasza Duśka musiała mieć jedno niestety usuniete. A to drugie też już zaczyna zarastać. Ale to nie przeszkadza, że ma najpiękniejszą pucułowatą mordkę na świecie:))
Kubuś za nic miał wyroki i troche jednak widzi:)

A z czekoladowej jak wydobrzeje i sie wzmocni czarnuszek sie zrobi.
Taki był u nas Poli (Poli jak Prince Polo a że Polo to było zdrobnienie od imienia mojego ukochanego Wujka więc został Poli - taka czekoladka. Teraz jest czarnuszek jak sie patrzy:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2012 21:47 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

AgaPap pisze:
anita5 pisze:Trzymajcie proszę kciuki, bo się może coś kroi dla Bamboszka...



:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i jeszcze więcej :ok:

i ja trzymam! :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto wrz 04, 2012 6:46 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Lidka pisze:Sylwia jeśli nie trzeba amputowac to nie ma sie co martwic. Nasza Duśka musiała mieć jedno niestety usuniete. A to drugie też już zaczyna zarastać. Ale to nie przeszkadza, że ma najpiękniejszą pucułowatą mordkę na świecie:))
Kubuś za nic miał wyroki i troche jednak widzi:)

A z czekoladowej jak wydobrzeje i sie wzmocni czarnuszek sie zrobi.
Taki był u nas Poli (Poli jak Prince Polo a że Polo to było zdrobnienie od imienia mojego ukochanego Wujka więc został Poli - taka czekoladka. Teraz jest czarnuszek jak sie patrzy:))


Gdybyśmy nie wiedzieli, co oznacza ten czekoladowy kolor :( , to zawsze można sobie wmawiac, iż ona taka rasowa :D kot hawajski (czy haitański- ki czort?!) - no tak czy inaczej: rasowa czekoladowa.
Ja się nie martwię - tylko ciagle miałam nadzieję że Reiki zobaczy kiedyś pełną panoramę 180 stopni plus kawałek :) Ale i tak nic jej nie przeszkadza w byciu demonem szybkości na wysokości wykończeń paneli.

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 04, 2012 7:04 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Bardzo mi przykro z powodu Koty :( , przeżywałam to rok temu z moją Czikitką, chociaż my do samej operacji mielismy mała szansę, że jednak się uda.

A ten guz to juz tak całkiem zdiagnozowany? Wiadomo na 100%, że to jest to bydlę? Bo moze możnaby spróbować z theranecronem jeszcze?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto wrz 04, 2012 12:22 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Bambosz pojechał wczoraj. Od razu kładł główkę na rękach swoich nowych opiekunów :D Zamieszkał z kotem i pieskiem, no i swoją nową ludzką rodzinką. Oby tylko dał radę. Mają dać znać, czy się aklimatyzuje itd.
Pomyślcie ciepło o Bamboszku jeszcze...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto wrz 04, 2012 12:40 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

bettysolo pisze:Niegdysiejszy mój tymczas a teraz domownik pozdrawia wszystkie ciotki

Obrazek

Zrobił się dużym,grubym i zadowolonym z siebie kotkiem :D



na co czekasz - głaszcz mnie, no głaszcz :ryk:
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto wrz 04, 2012 13:20 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

anita5 pisze:Bambosz pojechał wczoraj. Od razu kładł główkę na rękach swoich nowych opiekunów :D Zamieszkał z kotem i pieskiem, no i swoją nową ludzką rodzinką. Oby tylko dał radę. Mają dać znać, czy się aklimatyzuje itd.
Pomyślcie ciepło o Bamboszku jeszcze...



Super :piwa:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto wrz 04, 2012 13:23 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Trzymam za nowy dom bamboszkowy:)
Żeby sie udało

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bilol, Marmotka, puszatek i 60 gości