Co to? Co to!? KOTY!

[Wyga]

No witam Was!

Dziś, koty zrobiły mi pobudkę o 6 rano..i nawet dobrze, bo sobie zaległości nadrobiłam i teraz mogę z czystym sumieniem posiedzieć na internetach.
Jak dobrze, że już 1'szy. Jeszcze troszkę i wypłata, ale będę szaleć

[kalair]

Wypłata cieszy, oj cieszy!
Kretki budzą przed piątą, hy hy..

[solarie]

Widzisz jak koty o Ciebie dbają, po co tracić czas na coś tak trywialnego jak sen, skoro można miseczki napełnić, wygłaskać kicie i ewentualnie załatwić własne sprawunki.

[Lilka Mrau]

Witamy w poniedziałek

[kokosowa]

Coco dzisiaj zażądała jedzenia o 7 - skończyły się czasy wylegiwania do późna..

Pozdrawiamy

[Wyga]

Powiem Wam, że ta kocia pobudka dobrze na mnie wpłynęła. Obudziła się bowiem wraz ze mną żyłka do interesów
Zawsze bałam się wystawiać coś na allegro itp, a dziś? Pukające, gdzieś z tyłu głowy myśli, że pora się pozbyć kilku rzeczy oraz plany BARFowe się połączyły. Szejk, szejk, szejk i jest bazar
Człowiek przełamuje swoje obawy dla tych kłaczących dupeczek

[solarie]

Ja też właśnie myślę o zrobieniu kiedyś bazarku, bo lubię chomikować rzeczy, które ostatecznie okazują się zbędne, ale póki co się jeszcze wstrzymam.

Zaraz obczaję Twój bazarek.

[Wyga]

Nie wiem jak to powiedzieć. Więc powiem tak:
http://imageshack.us/photo/my-images/40/img0046dy.jpg/
Bardzo się cieszymy W pewnym sensie, stało się niemożliwe..

[kokosowa]

GRATULACJE!!

[kalair]

No i super!

[Lilka Mrau]

Gratulacje:))

[solarie]

Gratulacje, również ode mnie!

[Wyga]

Dziękujemy

Ciąża, ciążą - nawet jeszcze się nie czuję, tyle tylko, że okresu brak i dwie krechy się na teście zaśmiały. Chciałabym aby życie toczyło się dalej i normalnie, acz kuwety unikać będę.
TZ ciągle się cieszy, pod nosem śmieje, chyba jego ego podskoczyło o 101% Koty patrzą na niego jak na wariata, bo mówi do nich jak do bobasów, że teraz wujaszkami będą i mają być mili i w ogóle. Oszalał mi chłopina

[kalair]

Cieszy się po prostu! Wczuł się w rolę!

[Lilka Mrau]

Dziękujemy

Ciąża, ciążą - nawet jeszcze się nie czuję, tyle tylko, że okresu brak i dwie krechy się na teście zaśmiały. Chciałabym aby życie toczyło się dalej i normalnie, acz kuwety unikać będę.
TZ ciągle się cieszy, pod nosem śmieje, chyba jego ego podskoczyło o 101% Koty patrzą na niego jak na wariata, bo mówi do nich jak do bobasów, że teraz wujaszkami będą i mają być mili i w ogóle. Oszalał mi chłopina

Aww jakie to słodkie )Jeszcze raz gratulacje . to naprawde cudowny dar od losu )