♥♥♥ DT u MarKotek♥♥♥

Uuu... no to trzymam kciuki za chorowitka i mamuske co by troszkę przybrała :ok:

Napisz jak wrócisz od weta co z oczkiem :roll:

Cookie1706 pisze:Uuu... no to trzymam kciuki za chorowitka i mamuske co by troszkę przybrała
Napisz jak wrócisz od weta co z oczkiem

tak jest!!
:mrgreen:

niestety
sraczki dalej bedzie badanie kupy bo akurat w drodze do weta sie wszystkie obsraly w transporterku
u kociaka oczko napuchniete podaje krople ale niewidze poprawy
drugi kociak od dzis juz oczy ropieja i z nosa leci wiec obstawiam kk
mamusia poczatki zapalenia oskrzeli dostala synolux

jutro kontrola

Oj no to nie ciekawie :evil:

wszystko co złe na raz :cry:

Tym bardziej trzymam kciuki za kocia rodzinkę i opiekunów :ok:

Cookie1706 pisze:Oj no to nie ciekawie wszystko co złe na raz
Tym bardziej trzymam kciuki za kocia rodzinkę i opiekunów

no napewno wszystkie zaraz beda mialy kk
to oczywiste ze matka je zaraza
synolux im nie pomoze bo jest za słaby no ale ...

koci katar u calej trojki,czarny ok narazie
reszta zasmarkana oczy łazawia ropieja oddychaja ciezko,charczą
mamusia lepiej

maluchy zarazila
:evil:

Bardzo mi przykro :cry:

Dostają jakiś antybiotyk? Żeby tylko się później grzyb nie przypałętał tak jak to ma miejsce w Chatce :evil:

Cookie1706 pisze:Bardzo mi przykro
Dostają jakiś antybiotyk? Żeby tylko się później grzyb nie przypałętał tak jak to ma miejsce w Chatce

tak
synulox,krople do oczu i enisil f czy jak to sie zwie
goraczki nie maja,apetyt jest ale meczą sie z tym katarem jak niewiem

u maluchow a zwłaszcza jednego zero poprawy,kompletna porazka
oczy zalepione,zasmarkany i wogole

mysle ze wyjsciem jakimms bylby zylexis ale na 4 kociaki to nawet nie chce liczyc ile za to
ale pewnie by lepiej sie zebraly jak Stefanek
poki co dwa tygodnie maja juz leki podawane i w sumie jest gorzej bo jak je zabralam to nie mialy kk

po wizycie u weta kiepsko

maluchy kk dalej leki
najgorzej mały biało czrny niestety z tego wszytskiego jedno oko juz sie zrosło trzeba go znieczulic i to oczyscic bo juz ledwo otwiera
jutro bede dzwonic do p.Edyty i albo jutro albo poniedziale

kolejny powiedzmy kolorowy tez juz z jednym okiem nie ciekawie juz robi sie taka błona jak sie nie polepszy to tez sie zrosnie

dodatkowo oczywiscie świerzb w uszach

brakuje jeszcze grzyba i bedzie zajebiscie

kotka od zastrzykow dostala jakiejs reakcji na karku zrobił sie strup,po usunieciu go rana z ropą
dostała plasterek,opatrunek i wyladowała w mojej skarpetce zeby nie rozdrapala

w drodze do weta sie obsrała biegunka jak niewiem i w sumie niewiadomo bo moze to bylo ze strachu i stad taka kupa
nasrała centralnie na czarnego malucha
koszmar jakis,w centrum sosnowca wyciagalam koty na chodnik i je czyscilam :twisted:

maluch dzis był u p.Edyty
oczko trzeba dalej czyscic ale narazie nie mozna mu tego zrobic bo trzeba chirurgicznie a on jest za mały na narkoze
wiec czekac trzeba az podrosnie
wiec na chwile obecna kociak nie jest adopcyjny trzeba czekac i zrobic mu zabieg tego oczka

Biedny maluszek :cry:

Cookie1706 pisze:Biedny maluszek

no bardzo
cierpi jak musze mu czyscic to oczko a musze to robic kilka razy dziennie niestety
boili go to i płacze bardzo
siedzi taki biedny

niewiem ile jeszcze trzeba czekac zeby mozna bylo to usunac

Martynka to ten mały ma podobnie jak Rudek z KCh :roll:

Obecnie kotek przebywa już w DS u pani Krystyny. Zaraz zerkne na wątku co on do tego oczka u nas dostawał, jemu pomogło, może Ty też tego sprobujesz. Daj mi chwilę :wink:

♥♥♥ DT u MarKotek♥♥♥

Kto przegląda forum