Wątek cukrzycowy VII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt sie 31, 2012 10:44 Re: Wątek cukrzycowy VII

set pisze:Najnowsze dane:
30.08.2012
PRE 8.00 - 470 1-1,5 u
+ 2 h - 190
+4,5 h - 40
+6,5 h - 84
+9 h - 111
+13 h - 32 (miedzy + 9 a + 13 nie bylo mnie w domu, kot nie dostal jedzenia, a zwykle o tej porze jadl, jeszcze przed choroba, po moim powrocie dostal jedzenie - tacka animondy, mieso - juz wiem, zeby nie laczyc. Nie podalam insuliny, bo wynik byl strasznie niski)
+14 - 491


No i tu sie pogubilam, bo juz nie wiem co mu dawac i dlaczego tak gwaltowny skok. Przez godzine z 32 na 491 po podaniu jedzenia. Po wyniku 491 podalam 1 u

czyli dane z nocy:
31.08.2012:
PRE 23.00 - 512 - 1 u
+ 1,3 h - 455
+4,5 h - 180
+ 7 h - 76 - tu dostal tacke animondy, ktora ledwie liznal
+ 10,5 - 463 - tu podalam 1u i po pol godzinie jedzenie

Nie wiem, czy jest jakas zaleznosc, ale wyglada na to, ze to jedzenie tak mu podnosi wynik. Chetnie je miesa - zawsze i o kazdej porze. Puszkowe jedzenie roznie, zalezy co mu pasuje, chetnie jadl sucha karme.
Co i jak mu podawac w takiej sytuacji, co myslicie?

Mam juz wlasciwe strzykawki, ale i na nich jedna kreska to bardzo malo, zeby dobrze nabrac. Ratujemy sie nabieraniem wiekszej ilosci i rozcienczaniem, a pozniej wypuszczaniem nadmiaru. Wydaje sie, ze przy pobieraniu 1 u, bardzo latwo nabrac wiecej.

na litośc boską jakie rozcieńczanie?!
absolutnie tego nie rób. proszę.
nabranie 1 u do strzykawek BD o pojemności 0,5 ml jest naprawde łatw, prosze poćwicz na wodzie na czymkolwiek
niemożesz stosowac żadnych technik rozcieńczania....
omatko.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt sie 31, 2012 10:49 Re: Wątek cukrzycowy VII

Set, czytaj uważniej, co Dziewczyny Ci radzą! Piszą Ci m.in., że nie wolno rozcieńczać insuliny, że kot nie powinien na raz dostawać dużych porcji, a Ty... swoje...
Czytałam, że masz masę zajęć, ale skoro chcesz leczyć kota, a nie wysłać go szybko na tamten świat (cukier 32 to prawe niedocukrzenie), to się opamiętaj i bądź rozważniejsza.
Obrazek

Carreras

 
Posty: 232
Od: Czw wrz 01, 2005 7:52
Lokalizacja: Puławy

Post » Pt sie 31, 2012 10:57 Re: Wątek cukrzycowy VII

no niestety, skoro mam dawac 1 u to musze to teraz tak robic, inaczej znow bedzie za duzo. Pocwicze, zobacze.

Nie wiem o co chodzi z duzymi porcjami, kot ledwo cos liznie.

Ok, takie "dobre rady", to moge sama sobie dac.

Dziekuje za rady, ktore byly pomocne, a okrzyki o matko, prosze zachowac dla siebie. Naprawde ani to produktywne ani madre i nie pomaga ani mi ani kotu. Juz zapomnialam, jak tu niektorzy dzialaja, ale juz sobie przypomnialam. Szkoda czasu na takie bicie piany i czepianie sie, zamiast konstruktywnej pomocy.

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 31, 2012 10:59 Re: Wątek cukrzycowy VII

Set! Droga SET!
w twoim poście widzę samesprzeczności, nieczytelne sprzeczne informacje o stanach i ilościach insuliny
nie moge się kompetnie w tym połapać.
1. NIE MOZNA ROZCIEŃCZAĆ.
2. BADANIE PRE PO 12 GODZINACH OD PODANIA POPRZEDNIEJ INSULINY i podanie następnej dawki insuliny, równoczesnie podanie jedzenia.
3. koniecznie podanie drugiego posiłku na plus 2,5-3 godziny od insuliny
4. konieczne podanie kolejknego 3ciego posiłku na plus maksymalnie 5-6 godzin od insuliny.
5. przerwa w karmieniu do kolejnego badania PRE ( czyli + 12 godzin od poprzedniego) i powtórka cyklu.

NIE WIESZ ILE PODAJESZ INSULINY. SPADKI i natychmiastowe wzrosty które można wyczytac z twojego postu są powalające, sugerują zbyt dużą dawkę insuliny, brak posiłków w ustalonych porach... i nie wiem co jeszcze.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt sie 31, 2012 11:01 Re: Wątek cukrzycowy VII

set pisze:no niestety, skoro mam dawac 1 u to musze to teraz tak robic, inaczej znow bedzie za duzo. Pocwicze, zobacze.

Nie wiem o co chodzi z duzymi porcjami, kot ledwo cos liznie.

Ok, takie "dobre rady", to moge sama sobie dac.

Dziekuje za rady, ktore byly pomocne, a okrzyki o matko, prosze zachowac dla siebie. Naprawde ani to produktywne ani madre i nie pomaga ani mi ani kotu. Juz zapomnialam, jak tu niektorzy dzialaja, ale juz sobie przypomnialam. Szkoda czasu na takie bicie piany i czepianie sie, zamiast konstruktywnej pomocy.

staram sie pomóc,o matko se krzyknę ale z troski wielkiej o twojego słodziaka
nie denerwuj się, se poprzeżywam i tyle, a chcę bardzo pomóc.
co masz na myśli "skoro mam dawac 1 u to musze to teraz tak robic, inaczej znow bedzie za duzo"
weź lupkę i dasz radę 1 u odmierzyć. napisz proszę jakie masz insulinowki

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt sie 31, 2012 11:37 Re: Wątek cukrzycowy VII

Set, nabranie 1 jednostki nie jest trudne.
Pierwsza kreska od góry strzykawki, to kreska zerowa. Jedna jednostka (1U) zawiera się pomiędzy pomiędzy kreską zerową a następną, drugą kreską.
Obrazek

Carreras

 
Posty: 232
Od: Czw wrz 01, 2005 7:52
Lokalizacja: Puławy

Post » Pt sie 31, 2012 14:16 Re: Wątek cukrzycowy VII

set: jedna kreska to betka. :)
To pomoże: http://allegro.pl/lupa-20x-okulary-prec ... 69103.html
Obrazek

Małgorzata i Toffee

 
Posty: 525
Od: Śro kwi 25, 2012 21:58

Post » Pt sie 31, 2012 17:34 Re: Wątek cukrzycowy VII

Dziewczyny, u nas dziś niechorobowa niespodzianka. Pisałam Wam, że Toffee nie jada mokrego, więc musimy ciągnąć na suchej karmie. Ileż ja saszetek Applaws wywaliłam do śmieci. Aż tu przyszła do nas z wizytą pewna pani i przyniosła Tofkowi puszeczkę. Nie chciałam jej robić przykrości, więc otworzyłam i dałam kici do miseczki. I... tah dah!!! ... Tofcio zeżarł. 8O Pierwszy raz od 11 lat. Pomyślałam, że to jakaś aberracja, ale następnego dnia dostał drugą połowę i też zeżarł. A potem siedział przy pustej misce i patrzył na mnie z wyrzutem.

Ta puszka to: http://animalia.pl/produkt,4094,37,miam ... -100g.html

Oczywiście wielokrotnie próbowałam kicię zanęcić tuńczykiem z ludzkiej puszki, ale nie był chętny. Powiedzcie mi czy ta karma się nadaje dla cukrzyka i czy powinnam ją jakoś wkomponować w wolny dostęp do suchej karmy. :)

Aha. Kupka to po tym jedzeniu nie była za piękna.
Obrazek

Małgorzata i Toffee

 
Posty: 525
Od: Śro kwi 25, 2012 21:58

Post » Pt sie 31, 2012 18:53 Re: Wątek cukrzycowy VII

Gosiu! Kropcia je to co ponizej - wersja tylko kurczak+pstrąg. dobra cena.
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... zki/298660

a tu te "twoje" no piszą, że nie ma dodatkow zbozowych...

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... 31395#more

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt sie 31, 2012 19:10 Re: Wątek cukrzycowy VII

Mamrot, dzięki. Próbuję się rozeznać w tych Miamorach. Niektóre mają ryż, inne tylko mięso, jeszcze inne mięso i warzywa. A czasami skład ten sam, a opakowanie inne (puszka, saszetka). To chyba wszystko jedno jakie opakowanie, jeśli tylko ryż ominę.

Na razie kupię w animalii, bo znając Tofka wiem, że może mu się trzydzieści razy odmienić, więc na razie z "hurtem" się wstrzymam. :) Jeśli będzie jadł, trzeba się będzie zastanowić nad zmianami w diecie.
Obrazek

Małgorzata i Toffee

 
Posty: 525
Od: Śro kwi 25, 2012 21:58

Post » Pt sie 31, 2012 19:15 Re: Wątek cukrzycowy VII

Małgorzata i Toffee pisze:Mamrot, dzięki. Próbuję się rozeznać w tych Miamorach. Niektóre mają ryż, inne tylko mięso, jeszcze inne mięso i warzywa. A czasami skład ten sam, a opakowanie inne (puszka, saszetka). To chyba wszystko jedno jakie opakowanie, jeśli tylko ryż ominę.

Na razie kupię w animalii, bo znając Tofka wiem, że może mu się trzydzieści razy odmienić, więc na razie z "hurtem" się wstrzymam. :) Jeśli będzie jadł, trzeba się będzie zastanowić nad zmianami w diecie.

powoli i ostroznie, linki Ci podałam raczej dla opisu, no że cena dobra to wiadomo ale za 100 zł minimum trzeba robić zamówienie - żeby kurier był za zero. dla mnie to nie problem bo mam 8 kotów + 3 koty Mamy, pies i ogrom wolnozyjacych. a zobacz w sklepie jakims dobrym zoologicznym to na sztuki kupisz. o.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt sie 31, 2012 19:35 Re: Wątek cukrzycowy VII

Drogie dziewczyny !
BŁAGAM spróbujcie wyciszyć się. Nie my i nasze racje są tu najważniejsze ale dobro naszych "mniejszych braci".
I NIC NA SIŁĘ
Mamy wiedzę, doświadczenie i chcemy pomóc, ale jak to się mówi "dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane".

My na wątku znamy się od wielu miesięcy i zdążyłyśmy się już poznać jak reagujemy w różnych sytuacjach. Nowe osoby nas nie znają.

DLATEGO NIC NA SIŁĘ

Starajmy się nie narzucać naszych poglądów nawet jeśli widzimy, że opiekun błądzi, bo nie jest jeszcze gotowy na zaakceptowanie trudnych i nie do końca zrozumiałych dla niego rozwiązań. Wybaczcie ale tak samo postępowałyśmy na początku. Czasami trzeba czasu żeby opiekun ochłonął i wyszedł z szoku.

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Pt sie 31, 2012 19:44 Re: Wątek cukrzycowy VII

Prawda. Też się na was wściekałam. :wink: Dlatego mam nadzieję, że set wróci i wszystko się na spokojnie uklepie, a kicia poczuje się lepiej. :kotek:
Obrazek

Małgorzata i Toffee

 
Posty: 525
Od: Śro kwi 25, 2012 21:58

Post » Pt sie 31, 2012 20:00 Re: Wątek cukrzycowy VII

Małgorzata i Toffee pisze:set: jedna kreska to betka. :)
To pomoże: http://allegro.pl/lupa-20x-okulary-prec ... 69103.html
Uśmiałam się jak zobaczyłam te okulary. Naprawdę fajne i niewiele kosztują.
Ja kupiłam lupkę-mały gadżet, który można trzymać między palcami za 5 zł w sklepie typu 101 drobiazgów. Powiększa niewiele ale to wystarczy.
Natomiast lupka załączona do strzykawek INSUMED to ciekawy przypadek - nie powiększa ale rozszerza obraz. ha, ha, ha

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Pt sie 31, 2012 20:16 Re: Wątek cukrzycowy VII

"Kociara" pisze:
Małgorzata i Toffee pisze:set: jedna kreska to betka. :)
To pomoże: http://allegro.pl/lupa-20x-okulary-prec ... 69103.html
Uśmiałam się jak zobaczyłam te okulary. Naprawdę fajne i niewiele kosztują.
Ja kupiłam lupkę-mały gadżet, który można trzymać między palcami za 5 zł w sklepie typu 101 drobiazgów. Powiększa niewiele ale to wystarczy.
Natomiast lupka załączona do strzykawek INSUMED to ciekawy przypadek - nie powiększa ale rozszerza obraz. ha, ha, ha

Ano! Precz z insumedem :mrgreen:

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kwiatek65 i 9 gości