Pixi ,Rysiek...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 29, 2012 22:12 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

Wielkość psa nie ma znaczenia czy blok, czy dom. Pies i tak nie może bez opiekuna latać wciąż luzem, pies musi odpowiednio pracować. Myślę, że trzeba mu szukać domu na strona typu rasoweadopcje (nie pamiętam dokładnie), czy strnach miłośników rasy, ewentualnie w bokserowej fundacji. ładny to i owszem jest, ale z przeszłością i sporymi wadami, także nie oczekiwałabym cudów. Masa pięknych rasowych psów czeka na adopcje. Im więcej ogłoszeń i dobrze zrobionych informacji, tym szanse dla niego większe. Może na dogo?
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Śro sie 29, 2012 22:15 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

saintpaulia pisze:Wielkość psa nie ma znaczenia czy blok, czy dom. Pies i tak nie może bez opiekuna latać wciąż luzem, pies musi odpowiednio pracować. Myślę, że trzeba mu szukać domu na strona typu rasoweadopcje (nie pamiętam dokładnie), czy strnach miłośników rasy, ewentualnie w bokserowej fundacji. ładny to i owszem jest, ale z przeszłością i sporymi wadami, także nie oczekiwałabym cudów. Masa pięknych rasowych psów czeka na adopcje. Im więcej ogłoszeń i dobrze zrobionych informacji, tym szanse dla niego większe. Może na dogo?

adoptowany był za pośrednictwem SOS Bokserom ,tam też znają problem ,spróbują pomóc
ale wiadomo ,że Fundacja ma wiele podopiecznych
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sie 29, 2012 22:22 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

Wiem, że przez Fundację i dlatego tam też dobrze, że szukasz pomocy. Poza tymi miejscami, które wymieniłam w poprzednim poscie, to oczywiście jakieś ogłoszenia na lokalnych portalach też.
Niestety nie znam nikogo z ogrodem.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Śro sie 29, 2012 22:27 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

Wielkość mieszkania ma znaczenie dla dużego psa :( Chyba że non stop by latał w lesie,ale jak?Powiedziała mi to osoba z psem jeszcze raz tak dużym jak Fidel że nigdy by dużego psa w bloku nie mogła trzymać.Wiem że Fidel niszczy i jest z fundacjii.Nawet kotów do adopcjii nie chcą,oddać do małego mieszkania np.MCO bo są duże.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro sie 29, 2012 22:40 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

Ehh to mit jest. Pies nie musi latać non stop by spożytkował energię. Wystarczy praca 2h dziennie, ale intensywna i planowa. W mojej rodzinie nikt nie mieszkał nigdy poza blokiem, a psy były m.in sznaucery olbrzymy. Ale to nie potrzebny OT.
Ważne by psiak trafił do osoby świadomej nakładów pracy, jakie trzeba będzie w niego włożyć. Myślę, że najlepszy byłyby pasjonat rasy. Aniu gdybyś potrzebowała jakiegoś tekstu do ogłoszenia, to daj znać. I tyrzeba mu zrobić najlepsze na świecie zdjęcia.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Śro sie 29, 2012 22:45 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

Dziękuję Ilona
ja zmęczona jestem samym myśleniem :(
tekst dobry na pewno przyda się
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sie 29, 2012 22:56 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

Co do wkładu pracy to się zgadza,ale znałam ludzi co w kawalerce takiej jak moja trzymali psa coś jak labrador tylko dużo większy i pies był nieszczęśliwy bo wył i ciągle był sam w domu.Zabrali ładnego szczeniaka ze schronu,a pies dorósł i się nie chciało im zajmować.Nie niszczył i nie był agresywny.Oddali z powrotem do schronu :evil: Kawalerka 24 metry kw.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro sie 29, 2012 23:01 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

Sama piszesz - pies był dlugo sam w domu - to powód wycia, nie rozmiar mieszkania. Mój Skandal pozostawiony sam też płakał. Dlatego adoptowaliśmy z przytuliska małą Zuzię. (Małą w sensie wieku, ona ma 20kg.)
U mamy sunia zostaje sama, czasem na dłużej - ale jest po ćwiczeniach z bratem przed wyjściem.

Aniu nie ma za co dziękować, potrzebna tylko garść informacji.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Śro sie 29, 2012 23:11 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

saintpaulia pisze:Sama piszesz - pies był dlugo sam w domu - to powód wycia, nie rozmiar mieszkania. Mój Skandal pozostawiony sam też płakał. Dlatego adoptowaliśmy z przytuliska małą Zuzię. (Małą w sensie wieku, ona ma 20kg.)
U mamy sunia zostaje sama, czasem na dłużej - ale jest po ćwiczeniach z bratem przed wyjściem.

Aniu nie ma za co dziękować, potrzebna tylko garść informacji.

Tak,ale on był zbyt duży,deptali czasem mu po łapkach bo innaczej nie szło chodzić.Pies był wysoki i długi,a to zostawianie było okrótne.Życie już im się odpłaciło.Widać że jak zrobi się coś złego to wraca nawet po latach.Ten pies ponad 50 kg lekko ważył, był jeszcze młody.Z początku dziewczyna ciągle była z nim na dworze,ale zimą nie i siedział czasem zamknięty w łazience.Ciągle były skargi że pies szczeka i wyje.Gdybym ja kiedyś miała mieć psa to niedużego by go utrzymać :mrgreen:ale raczej zostanę przy kotach.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt sie 31, 2012 15:40 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

:1luvu:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt sie 31, 2012 17:58 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

Pierwsze Fidelkowe ogłoszenia poszły.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt sie 31, 2012 18:22 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

kamari pisze:Pierwsze Fidelkowe ogłoszenia poszły.

dziękuję bardzo
dzwoniłam dziś do Fundacji ,niby coś robią ale ja nie widzę niczego
dzisiaj przez Fidla dziecko pół dnia siedziało głodne :evil:
chciałabym ,żeby jak najszybciej znalazł jakieś miejsce
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sie 31, 2012 18:25 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

A robiłaś mu fb? Ja się w tym cholerstwie znaleźć nie mogę, więc mogłam nie zauważyć :oops:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt sie 31, 2012 18:34 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

kamari pisze:A robiłaś mu fb? Ja się w tym cholerstwie znaleźć nie mogę, więc mogłam nie zauważyć :oops:

fundacja miała zrobić i nawet na swojej stronie nie wrzucili go a obiecali chyba sama zrobię ale zdjęć już nie mam :(
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sie 31, 2012 19:03 Re: Jak pies z kotem : Pixi i Fidel cz.III

powiedzcie mi dlaczego dzieciom buty rozpadają się w najmniej odpowiednim momencie ?
Kubie adidas poszedł na pół :evil:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Majestic-12 [Bot] i 43 gości