Urocza ok. 3 miesięczna szylkretka - zostaje u nas na DS :)

Oto Malutka:
Obrazek

To zdjęcie sprzed prawie 4 tygodni, jutro porobię i wstawię bardziej aktualne.
Historię Malutkiej (jak również więcej jej zdjęć) można poznać tu: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=144686 , ale w skrócie wygląda tak, że wzięłam ją ze schroniska, odchuchałam i odchowałam dla "zaklepanego" domku, ale sprawa z przyszłym-niedoszłym domkiem się skomplikowała, więc aktualnie szukam Malutkiej nowego, dobrego domku :ok:

Malutka ma w tej chwili ok. 3 miesięcy. Jest zdrowa, odrobaczona i raz zaszczepiona.
To drobniutka, wesoła kotka, pełna energii. Akceptuje i baaaardzo lubi koty i psy. Jest (niestety albo stety) kotką "łóżkową"

Śpi w łóżku, przy poduszce, i mruczy jak traktor jeszcze długo po zaśnięciu. Lubi też spać wtulona w drugiego kota, najchętniej więc oddam ją do domu, w którym jest już jakiś koci towarzysz.

Malutka rozkochała nas w sobie absolutnie, ale 3 koty w mieszkaniu to trochę za dużo... głównie dla naszego psa, któremu z uwagi na wiek i stan zdrowia, należy się już (względny) spokój w domu.

Przywiązaliśmy się do Malutkiej; oddam ją tylko w dobre ręce, do sprawdzonego wcześniej, niewychodzącego domku, z zabezpieczonymi oknami.
Oddam do domku odpowiedzialnego, który zadeklaruje, że wysterylizuje Malutką, jak tylko jej wiek i waga na to pozwoli.

Za dobry domek dla Malutkiej :ok:

Malutka

Trzymam mocno :ok:

Potrzymam za domek dla ślicznotki :1luvu:

Dziękujemy za :ok:

Nowa_Sztno pisze:Malutka ma w tej chwili ok. 3 miesięcy. Jest zdrowa, odrobaczona i raz zaszczepiona.

No trochę się chyba pośpieszyłam z tą "zdrową". Byłam przed chwilą u weta, bo Malutkiej (znów) zaczęło ropieć oko. Pewnie już przewlekle będzie na to cierpieć. Kanaliki ma drożne, sprawdziliśmy dziś. Jutro mamy wizytę u okulisty (przy okazji psa na wizytę zabiorę, bo jemu też co jakiś czas nawraca problem w jednym oku). Jutro więc ustawimy Malutkiej leczenie tego oczka.

Poza oczkiem wszystko z Malutką ok

Szalony, mały, kochany urwis :1luvu:

Malutka dzisiejsza:
Obrazek

i jeszcze przy okazji znalezione w aparacie zdjęcie sprzed 2 tygodni:
Obrazek

czyż można nie zakochać się w takim słodziaku???
Obrazek

Wizyta u okulisty została przełożona na środę. W związku z czym, w oczekiwaniu na konsultację, wdrażamy już teraz leczenie nawracającego problemu ropiejących oczek: unidox codziennie przez 3 tyg., a potem (przez pół roku) przez 3 dni w miesiącu.
Nie ma problemu z podawaniem Malutkiej żadnych tabletek, jest grzeczniutką i dzielną dziewczynką. Ale ewentualny przyszły domek będzie musiał kontynuować leczenie.
Poza oczkami (z którymi mam nadzieję, rozprawimy się tym leczeniem raz na zawsze) NIC Malutkiej nie dolega. Biega, szaleje, rozrabia; apetyt i humor bez przerwy jej dopisują :ok:

Ależ ona słodko wygląda. Ostatnie zdjęcie- cud :1luvu:

Zamieniłam na nie to z pomocowego i wkleiłam link do obecnego wątku.
Za zdrówko i domek, nieustające :ok:

dana2509 pisze:Ależ ona słodko wygląda. Ostatnie zdjęcie- cud
Zamieniłam na nie to z pomocowego i wkleiłam link do obecnego wątku.
Za zdrówko i domek, nieustające

Dziękuję