Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...malusia

pewnie dlatego ,że mała pojedzie do domku

albo jutrzejsze urodziny ?
Basiu o której jesteś na Szczęśliwickiej?

Basiu, utłukę cię kiedyś :twisted:

To teraz znajdź domek dla cfanej brygady :mrgreen:

bo rozstania są smutne..........nigdy więcej nie będę domem tymczasowym :ok:

puszatek pisze:bo rozstania są smutne..........nigdy więcej nie będę domem tymczasowym

a może sie na Dziunie skusisz na DT i też ją tak szybko wyadoptujesz

Karolek(ona) pisze:
puszatek pisze:bo rozstania są smutne..........nigdy więcej nie będę domem tymczasowym

a może sie na Dziunie skusisz na DT i też ją tak szybko wyadoptujesz

i będę miała 2 Warkotki... :mrgreen:

puszatek pisze:
Karolek(ona) pisze:
puszatek pisze:bo rozstania są smutne..........nigdy więcej nie będę domem tymczasowym

a może sie na Dziunie skusisz na DT i też ją tak szybko wyadoptujesz

i będę miała 2 Warkotki...

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

Nie doczytałam.....mała ma domek?
Nie smuć się. Pomyśl, że koteczek będzie miał super domek i własnego człowieka do głaskania i przytulania.

Basiu, a może dwa rude weźmiesz i też szybko domek znajdziesz?

Basiu, co ty na to - 5 tymczasów za małą Abi? :mrgreen:

No i zmień tytuł wątku :ok:

EVA2406 pisze:Nie doczytałam.....mała ma domek?
Nie smuć się. Pomyśl, że koteczek będzie miał super domek i własnego człowieka do głaskania i przytulania.

Basiu, a może dwa rude weźmiesz i też szybko domek znajdziesz?

Ewuniu....rude to już na pewno by nie znalazły domku :strach:

będzie miała fajniusi domek :ok:

i własnego człeka

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

To się szybko zastanawiaj, bo ten potencjalny domek coś dziwnie brzmi.........
Już bym się poświęciła i nie wiem jak, ale bym wlazła do Ciebie :wink:

dwa rude to by było 11 :ryk:

a Warkotek już nie szuka domu ?

moja mama co dzwoni to pyta czy kota oddałam, więc grzecznie jej mówię, że nie bo nikt nie pytał z ogłoszeń, a ona sumuje to tak - przecież ty je i tak nie oddasz, po co te cyrki. Mądrala za dolara - sama by ja zabrała ale mieszka z moim starszym bratem, a to to coś ma alergie na wszystko. Ja mówiłam, wydaj go gdzieś bo 32 lata ma i chyba najwyższa pora żeby odciąć pępowinke, a ty dostaniesz kotecka :mrgreen:

Karolek(ona) pisze:moja mama co dzwoni to pyta czy kota oddałam, więc grzecznie jej mówię, że nie bo nikt nie pytał z ogłoszeń, a ona sumuje to tak - przecież ty je i tak nie oddasz, po co te cyrki. Mądrala za dolara - sama by ja zabrała ale mieszka z moim starszym bratem, a to to coś ma alergie na wszystko. Ja mówiłam, wydaj go gdzieś bo 32 lata ma i chyba najwyższa pora żeby odciąć pępowinke, a ty dostaniesz kotecka

niezła wymiana by była
koteczek tańszy w utrzymaniu niż chłop 32letni

ruda32 pisze:dwa rude to by było 11
a Warkotek już nie szuka domu ?

Warkotek szuka........................................................................................................ :mrgreen:

Aniu, rehabilitację mam od 13 do 14

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

ruda32 pisze:
Karolek(ona) pisze:moja mama co dzwoni to pyta czy kota oddałam, więc grzecznie jej mówię, że nie bo nikt nie pytał z ogłoszeń, a ona sumuje to tak - przecież ty je i tak nie oddasz, po co te cyrki. Mądrala za dolara - sama by ja zabrała ale mieszka z moim starszym bratem, a to to coś ma alergie na wszystko. Ja mówiłam, wydaj go gdzieś bo 32 lata ma i chyba najwyższa pora żeby odciąć pępowinke, a ty dostaniesz kotecka

niezła wymiana by była
koteczek tańszy w utrzymaniu niż chłop 32letni

I mniej marudny i do uszka pomruczy i skarpet prać nie trzeba.......same plusy

Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...malusia

Kto przegląda forum