SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63.

[gabi.cezar]

już się nie męczy bidulek... [*]

[jjw666]

[*] Brykaj za tęczowym mostem

Błagam o pomoc w imieniu 7 szaraczków z schroniska - mają się coraz gorzej

https://plus.google.com/photos/105638481535264108551/albums/5782392706511440305

Płakusiają niemiłosiernie. Jestem otwarty na propozycje
Pierwsze zdjęcie zrobiłem bodaj we wtorek, te z tym maluchem dzisiaj

[viris]

Wąski już nie cierpi, odszedł sam - zanim lekarz podszedł by mu w tym pomóc. Dziękuję Kasi za to, że była z nami.

Zawiozłyśmy go na uczelnię, być może uda się ustalić co mu dolegało, może uspokoję tym swoje sumienie.. czy pomoc przyszła za późno, czy w ogóle nie dało się tego uniknąć.

Na pocieszenie wstawię zaraz zdjęcia Jasia i Małgosi - dokładam wszelkich starań by nie miały absolutnie żadnego kontaktu z tym z czym miał wcześniej kontakt Wąski (działania do czasu gdy był z nami, oczywiście obustronne). Mam nadzieję, że nic im nie grozi i wszystko będzie dobrze.

[sunicram]

Agata, on Ci zajmie już miejsce w kocim niebie...

[Gibutkowa]

Viris - jakby co dotarł już do mnie proszek do prania i płyn do mycia używany w szpitalach, jakby co odsypię (taką ilość którą dasz radę wziąć) i podrzucę.

Ja myślę, że to mógł być nowotwór

[JaEwka]

Wąski [*] brykaj szczęśliwy za TM

[viris]

A oto dwa kochane maszkaronki... chyba nie poznacie

[sunicram]

O ja pie.... no szokująca zmiana Super są hehe

[gabi.cezar]

wspaniała odmiana, szczególnie dziewczynki.
taka była nastroszona i garbata bidusia, a teraz to prawdziwa gwiazda.
domy znajdą błyskawicznie

[Kasiaufo]

Viris - jakby co dotarł już do mnie proszek do prania i płyn do mycia używany w szpitalach, jakby co odsypię (taką ilość którą dasz radę wziąć) i podrzucę.

Ja myślę, że to mógł być nowotwór

Wszystkiego się dowiemy niebawem zapewne. Jeśli kogoś ciekawi koszt sekcji, to jest to 150zł wstępnie z góry + 50-70zł ew. badania histopatologiczne (które na pewno będą) + ew. dodatkowe koszty, np. testy na obecność bakterii etc. (co będzie konsultowane). Generalnie doktor obiecał ograniczyć koszty maksymalnie, ale i tak dodając do tego dług u weta, suma wyjdzie dość spora.

Wiem, że przyjemniej się zbiera kasę na słodkie maluchy, ale to też trzeba opłacić...

[Kasiaufo]

A oto dwa kochane maszkaronki... chyba nie poznacie

Piękności moje białe diabelskie. Metamorfoza roku.

[gabi.cezar]

[*] Brykaj za tęczowym mostem

Błagam o pomoc w imieniu 7 szaraczków z schroniska - mają się coraz gorzej

https://plus.google.com/photos/105638481535264108551/albums/5782392706511440305

Płakusiają niemiłosiernie. Jestem otwarty na propozycje
Pierwsze zdjęcie zrobiłem bodaj we wtorek, te z tym maluchem dzisiaj

mam pół kilo Royala dla maluchów jak coś...
jjw666 zdecydujesz się zostać DT?

[Gibutkowa]

Widzę że posłanko od cioci się podoba

Ja będę wiedziała na początku września jak stoimy z kasą, jak nas Mru podliczy. Jakiś grosz pewnie będziemy w stanie dołożyć ale to będzie mało. Także jak ktoś może się dorzucić do spłaty długu to byłoby miło.

[Gibutkowa]

[*] Brykaj za tęczowym mostem

Błagam o pomoc w imieniu 7 szaraczków z schroniska - mają się coraz gorzej

https://plus.google.com/photos/105638481535264108551/albums/5782392706511440305

Płakusiają niemiłosiernie. Jestem otwarty na propozycje
Pierwsze zdjęcie zrobiłem bodaj we wtorek, te z tym maluchem dzisiaj

Bardzo nieciekawie wyglądają

U mnie na razie dostępne 7 saszetek Animondy dla kociaków i 3 tacki baby pate. Właśnie przyszła strzykawa ze smoczkami. U Eweliny też jest karma dla maluchów ale ona (Ewelina) będzie dopiero w niedzielę najwcześniej. Na dostawę Conva wciąż czekam więc z jedną saszetkę na początek będzie trzeba pewnie u weta kupić (10zł).

[jjw666]

[*] Brykaj za tęczowym mostem

Błagam o pomoc w imieniu 7 szaraczków z schroniska - mają się coraz gorzej

https://plus.google.com/photos/105638481535264108551/albums/5782392706511440305

Płakusiają niemiłosiernie. Jestem otwarty na propozycje
Pierwsze zdjęcie zrobiłem bodaj we wtorek, te z tym maluchem dzisiaj

mam pół kilo Royala dla maluchów jak coś...
jjw666 zdecydujesz się zostać DT?

Jednego to mogę wziąć od razu. Na wszystkie 7 nie mam klatki, nie wiem czy starczy mi funduszy, bo dla odmiany miejsce bym jakoś znalazł (Ostatecznie mogą, póki co, chwilę pobyć w firmie na ciepłym, oświetlonym oknami magazynie). Tylko co potem, jak trochę wydobrzeją ? Zwrócić do schronu ? Boję się że w domu zarażą już i tak naszą mocno przetrzebioną "trzodę", albo zostanę z 7+(przynajmniej 1) nieborakami Żona mnie zamorduje w takim wypadku