KOCIA Chatka

[mir.ka]

tam wkońcu przejdzie tornado o nazwie Łoker i huragan o nazwie Łicz
i poprzesadza wszystkie kwiatki w mieszkaniu (o ile mają) mamusia Elenka wspina się na dracenę, obrywa liście skrzydłokwiatowi i fijołkom afrykańskim
cieszę się że jej dzieciaczki mają już swój domek, w troskliwym domku łatwiej im przejdą wszelkie choroby

[Kasiekkasiek]

N dyżurze ok. Apetyt kociakom dopisuje. Łezek wsunął kurczaka szybciej niż go podałam
Wesołek zjadł jedzonko, dzisiejszego też trochę ruszył, ale kupy nie było , wychodząc sprawdzałam ale nic się nie pojawiło, także niczego nie złapałam. W lodówce jest kupa Mariki i Melchiora ( jak zaczęłam ją pobierać to aż Dekster uciekł na okno )

Na zdrowej też w porządku . Amelka chyba lepiej się czuje w wolierze niż luzem. Jak weszłam posprzątać jej kuwetę to sama się prosiła żeby ją głaskać

Obok schodów przed chatką wystawiłam miseczkę z wodą dla zbłąkanego wędrowca

[anksunamun]

N dyżurze ok. Apetyt kociakom dopisuje. Łezek wsunął kurczaka szybciej niż go podałam
Wesołek zjadł jedzonko, dzisiejszego też trochę ruszył, ale kupy nie było , wychodząc sprawdzałam ale nic się nie pojawiło, także niczego nie złapałam. W lodówce jest kupa Mariki i Melchiora ( jak zaczęłam ją pobierać to aż Dekster uciekł na okno )

Na zdrowej też w porządku . Amelka chyba lepiej się czuje w wolierze niż luzem. Jak weszłam posprzątać jej kuwetę to sama się prosiła żeby ją głaskać

Obok schodów przed chatką wystawiłam miseczkę z wodą dla zbłąkanego wędrowca

Bardzo mnie ucieszył apetyt Łezka

[Cookie1706]

Dzięki Agniecha za kuraka i zapraszam częściej, może wkońcu przyjedziesz na mój dyzur
A co do kociaka, którego dokarmiamy przed Chatką to wczoraj miałam okazję zobaczyć go po raz pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni

[The Szops]

W lodówce jest kupa Mariki i Melchiora ( jak zaczęłam ją pobierać to aż Dekster uciekł na okno )

Mariki kupa już jest w badaniu, można wywalic

[anksunamun]

Dzięki Agniecha za kuraka i zapraszam częściej, może wkońcu przyjedziesz na mój dyzur
A co do kociaka, którego dokarmiamy przed Chatką to wczoraj miałam okazję zobaczyć go po raz pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni

Postaram się ,postaram,szkoda,że rankiem nie możesz wziąć dyżurów ale jakos się sprężę i przyjadę niebawem.

[The Szops]

Właśnie dzwoniłam w sprawie kupy Mariki, jest czysta. To będzie pewnie jakiś cholerny wirus, przynajmniej u kotów w KCH, bo w schronie może byc coś dodatkowo Kupa Adelki jeszcze nie zbadana. Pewnie Wesołek ma to samo. Tak samo miał Łokerek i Łicz, była kupa-woda z krwią, a kupa badana 2 razy i czysto.

[terenia1]

Ja przed chwilą rozmawiałam z Panią Iloną w lecznicy są dwie schroniskowe kotki Luli biała i buraska Belinda kupy miały dwa razy badane i też nic nie wykryto w nich, mają za to glisty
Niestety w lecznicy będą mogły być do soboty potem muszę je zawieźć do schroniska.

[CatAngel]

Właśnie wróciłam z Chatki wpadłam tam zdjecia porobić i kupa Wesołka złapana jest w lodówce.

[Mara S]

Ja przed chwilą rozmawiałam z Panią Iloną w lecznicy są dwie schroniskowe kotki Luli biała i buraska Belinda kupy miały dwa razy badane i też nic nie wykryto w nich, mają za to glisty
Niestety w lecznicy będą mogły być do soboty potem muszę je zawieźć do schroniska.

A nie mogłyby zamiast schronu przyjechac do Kch?

Byłam z Sandrą u Pani Eli - dostała jakieś podstawowe leki ale w razie pogorszenia musi wziąć Unidox. Poza tym p. Ela szykuje się do wystawienia faktury za minione 2 miechy i jest to obecnie kwota 800zł

[The Szops]

Ta biała koteczka schroniskowa, z tego co wiem, nie bardzo lubi inne koty, jest raczej konfliktowa, nie sądzę żeby u nas przy tylu kota na takiej małej powierzchni dobrze się czuła, o naszy kociastych nie wspomnę Pewnie Teresa coś więcej o niej wie.

[CatAngel]

Ta biała koteczka schroniskowa, z tego co wiem, nie bardzo lubi inne koty, jest raczej konfliktowa, nie sądzę żeby u nas przy tylu kota na takiej małej powierzchni dobrze się czuła, o naszy kociastych nie wspomnę Pewnie Teresa coś więcej o niej wie.

Lula to ta nie cała biała ale ta co ma pomalowane pazurki na różowo-ona chyba nie jest konfliktowa z tego co pamiętam

Jak dobrze kojarzę to ona

Lula ?

No chyba że chodzi o tą białą

[The Szops]

Acha, myślałam że chodzi o tą całą białą.

[terenia1]

Wieści z domu Rudka od Pani Krystyny
"Dzien Dobry
Tydzien temu zaadoptowałam Rudzika.Rudzik ma sie świetnie
rozrabia i ma apetyt.Dostał w ubiegly piatek zastrzyk.
Leczenie oczka nie przebiegało tak jak powinno. Sama wycofalam
mu neomecyne i robie kilkanaście razy dziennie oklady z rumianku
i świetlika.Dopiero po tych zabiegach stan zapalny mija.
Jutro idziemy do kontroli do lekarza.
Pozdrawiamy bardzo serdecznie Krystyna i Rudzik
W załączeniu zdjęcia z balkonowego szaleństwa"

[The Szops]

Myślę, ze P. Krystyna wyleczy Rudzikowi to oczko miłością Normalnie się pobeczałam