Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj.

O rany! Pysio mu się goi!!!!! Ależ fajnie wygląda

Ale On już ładnie wygląda i pyszczek mu się zagoił.

Czy ciocia Boo kradnie moje myśli bo napisała to samo co ja?? :lol:

Meg, cuda sprawiasz... Ten kot jest u Ciebie dopiero dwa tygodnie, a już jest nie do poznania

Megano, i tak sobie chodził w tych szeleczkach? Ale ładny się robi, pysio ma taki śliczniutki :ok:

Kocio nader przystojny, a czy wypada spytać o szeleczki?

Szeleczki są Gabuniowe, pozapinane do ostatnich granic. Co nie przeszkadza Mosiowi w którymś momencie mieć przedniej łapy w zupełnie niewłaściwym miejscu szelek.
Wtedy kot jest brany na ręce i zanoszony do domu, jeszcze parę dni nie będę ryzykować.
Nie ukrywam, że na tej decyzji zaważyła informacja o wysokości rachunku jaki Moś po sobie zostawił u weta. Ciężar odpowiedzialności mię przygniótł...

Megana pisze:Szeleczki są Gabuniowe, pozapinane do ostatnich granic. Co nie przeszkadza Mosiowi w którymś momencie mieć przedniej łapy w zupełnie niewłaściwym miejscu szelek.

Buuu... Szukam solidnych szelek dla kota, bezpiecznych i uniemożliwiających stworzenie jednokociej Grupy Laokoona.

Przegrywamy, jest źle

prośba o wsparcie!

http://www.facebook.com/events/426121127429655/

^JoKot^ pisze:UWAGA!
Aktualnie walczymy o wygraną w sierpniowej ankiecie na Krakvecie.
BARDZO prosimy o głosy, w tej chwili nasza sytuacja finansowa jest rozpaczliwa i po prostu brakuje nam karmy dla kociąt i żwirku.
Prosimy też o pobieranie banerków linkujących do głosowania:

Wersja odsyłająca do aktualności na naszej stronie, gdzie znajduje się instrukcja do głosowania:

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/h465g][img]http://tiny.pl/h465r[/img][/url]

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/h465g][img]http://tiny.pl/h465w[/img][/url]

Wersja linkująca od razu do wątku z głosowaniem:

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/h4s4h][img]http://tiny.pl/h465r[/img][/url]

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/h4s4h][img]http://tiny.pl/h465w[/img][/url]

Dostałam wczoraj dziesięć kilo malin i cały wieczór z głowy...

Uwielbiam maliny...

Megana pisze:Dostałam wczoraj dziesięć kilo malin i cały wieczór z głowy...

Ale znając Twoje zdolności efekty będą super.....
Meganko.Mosiek jest cudny....

Megano - jaki ten Moś jest cudny....
Fajna te Twoje historyjki obrazkowe :kotek:

Historia kocha się powtarzać, czyli Mosiek na gigancie, czyli kolejny zawał z wywałem Megany, czyli mam dziecko głupie, że szok.
Będę się streszczać, bowiem Teżet nadjeżdża. Z Kętrzyna, czy czegoś takiego.
Wyszliśmy jak co dzień na spacer i akurat Junior wrócił do domu po dwudniowej nieobecności. I postanowił się z kotkiem przywitać, a kotek akurat nie był usposobiony towarzysko, zrobił unik z wymykiem i już szelki były sobie, a kot sobie. Oddalił się susami, więc postanowiłam nieodwołalnie zabić dziecko - jak już się zreanimuję z tego zawału.
Zabiłam - głosem niestety tylko i poleciałam wabić Mosia słodkimi słowy i wiecie co? Dał się zwabić, dał się wziąć na ręce bezkolizyjnie i coś mi się widzi, że Mosiek jest mądrzejszy niż nam się wydaje. Musimy go tylko ze dwa razy przepchnąć przez okienko i będzie śmigał...
Kurcze, czy każdy kolejny kot MUSI mieć swoje pięć minut gigantowe????
Idę wysłuchać relacji z wizyty z kętrzyńskim Tesco... :roll:

Oczywiście, że jestem nadludzko mądry i też doskonale umiem zakłaczać prześcieradło! :mrgreen:

Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj.

Kto przegląda forum