Kalinka nadal ma biegunkę, został w czwartek odrobaczona zastrzykiem (wcześniej pastą była odrobaczana, może za mało skutecznie?), wet zalecił podawanie węgla leczniczego (rozpuszczam i strzykawką podaję), ale nic nie pomaga

Do jedzenia dostaje gotowanego kurczaka głównie i suchą Sanabelle dla kociąt. Nie wiem, może na drób ma alergię?? Co robić? Ona się odwodni

Dzisiaj jeszcze z pyszczka jakaś piana jej leciała, jakby śliną wymiotowała - i jak zwykle NIEDZIELA

Z chorym biało-rudym kociakiem lepiej, oczka coraz ładniejsze i oswoił się bardzo. Tylko płacze jak go w klatce zostawiam....

Wampirka rośnie, jak na drożdżach, apetyt ma straszny... Nadaje się tylko do mieszkania, bo boi się wyjść na dwór. Wczoraj miałam okno otwarte, wypchnęła siatkę na muchy i wyszła na parapet- biegała na nim spanikowana, jak wiewiórka, bo nie wiedziała jak wrócić

