Agatka srebrzynka [Łódź]. W DS, szukamy nowego DS albo DT...

[ruru]

jestem baaaardzo spóźniona u mojej ulubionej srebrzynki...
a... czy Agatka to domku szuka?
bo banerek mogę zrobić...

[włóczka]

Poprosiiiiiiiimy Bo Agatka domu szuka, oczywiście. Ja raczej nie przewiduję dokocenia, a Lizunia chyba go nie przewiduje w szczególności....

Zdjęcia Agatki są też tu:
viewtopic.php?f=1&t=141748&start=555
viewtopic.php?f=1&t=141748&start=615

[ruru]

Banerek dla ślicznotki:

Kod: Zaznacz cały

[URL=http://tiny.pl/h4sn8][IMG]http://tiny.pl/h4sns[/IMG][/URL]

[włóczka]

Śliiiczny Dziękujemy bardzobardzo (obie z Agatką)

[felusia]

Ruru
z takim banerkiem to Agatka dom w mig znajdzie
a baaardzoooo jej potrzebny swój człowiek, jak wychodzę to tak patrzy patrzy..

dziś pobawiłyśmy się trochę sznureczkiem- białym paseczkiem, pomiziałyśmy ale jak wychodziłam to smutek taki..

Agatka sobie rozdrapała coś na buźce po lewej stronie wczoraj tego nie miała , nie wiem, mam nadzieję że zniknie ta czerwona plama, ze to nie jakieś uczulenie
od jutra do Agatki będzie chodziła MaPi przez kilka dni

[MaPi]

Byłam. Agatka w dobrym humorze. Pobawiła się paseczkiem i nawet trochę mysz "pomordowała" wyrywając jej futro - pierwszy raz bo inne zabawki oprócz sznureczka jej do tej pory nie interesowały. Lekarstwo w gurmeciku komisyjnie przy mnie zjadła. A co do tej plamki czerwonej to myślę, że mogła się drapnąć(?).
Spróbuję ją dzisiaj wyczesać bo ma trochę posklejane futerko i już mam przeczucie jak mi się za to Agatka odwdzięczy
Banerek cudny!!!

[włóczka]

Byłam w Łodzi na 3/4 dnia, posiedziałam z Agatką ile mogłam. Szkoda że nie miałam aparatu.... Widok Agatki ułożonej wygodnie na ciepłym pudełku z pizzą - bezceny
A potem z moich kolan sięęęga powoli do mojego talerza szara łapka.... Odsunęłam łapkę, za chwilę znowu sięęęga.... Wycyganiła w końcu trochę ciasta na spróbowanie, niech jej będzie

[pisiokot]

A potem z moich kolan sięęęga powoli do mojego talerza szara łapka.... Odsunęłam łapkę, za chwilę znowu sięęęga.... Wycyganiła w końcu trochę ciasta na spróbowanie, niech jej będzie

bestyjka sprytna ...

[dilah]

heheheheh te łapki-kradziejki skąd ja to znam

[Duszek686]

Jak tam Agacik?

Dziś miałam pierwsze zapytanie w jej sprawie - fajny mail - przekierowałam Panią na włóczkę - może się odezwie

[włóczka]

Agacik się wziął i zagrzybił Dzisiaj byłyśmy w lecznicy. Za dwa tygodnie kolejna szczepionka, a sterylka nam odjeeżdża na POTEM......
Oczywiście na stole w lecznicy znów był jeden kłębek warkotu. Za to po powrocie humor i apetyt dopisywały, tym razem wysępiono kawałek parówki

A Pani napisała - zobaczymy. Za odpisywanie się dopiero biorę, ale adopcja też zdaje się odjeżdża nam na jakieś później.....

[MaPi]

Będziemy walczyć z grzybem do upadłego
A poza tym to apetyt baaaardzo dopisuje i humor zabawowy!

[magdaradek]

no nie...grzybol się przypałętał??
kciuki

[MaPi]

Walka z grzybem rozpoczęta! Agatka nie jest zachwycona przemywaniem kolonii grzybnej na pyszczku, ale cóż, musi to znieść.
Wczoraj wskoczyła mi na plecy i owinęła się wokół szyi. Miałam kołnierz z kota Z dnia na dzień jest niej charrrakterrna

[włóczka]

Oj, to kołnierzowanie to fajne jest, mnie też to kiedyś spotkało