H2E2- związek czystej miłości

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 26, 2012 13:45 Re: H2E2- związek czystej miłości

pies ma w krwi polowanie więc jak miał na co to zapolował, on nie wini niczemu, tak samo jak kot złapie mysz, wróbla czy gołębia - przecież koty na wolności to robią
a baba niech sobie rybke kupi
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Nie sie 26, 2012 13:47 Re: H2E2- związek czystej miłości

Właśnie o to mi chodzi. To nie jest pies do życia w mieście ze zmanierowaną samotną babą. On ma instynkt, ma potrzeby i umiejętności. A kobieta bezmyślnie wzięła go do miasta, pewnie do bloku. I gdy on wariuje, ona bezradnie biega i próbuje go wołać.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 26, 2012 14:33 Re: H2E2- związek czystej miłości

sunshine pisze:Czy ktoś odważy się twierdzić, ze ma ładniejszego czarnego kota?

Obrazek

Obrazek

Pewnie nikt :mrgreen: A na pewno nie ja :ryk:
piękny....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon sie 27, 2012 13:28 Re: H2E2- związek czystej miłości

Ale oczywiście wszyscy wiedzą, że na tych zdjęciach Helga patrzy z zaciekawieniem a nie mordem w oczach, prawda?

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 27, 2012 13:46 Re: H2E2- związek czystej miłości

sunshine pisze:Ale oczywiście wszyscy wiedzą, że na tych zdjęciach Helga patrzy z zaciekawieniem a nie mordem w oczach, prawda?


yyyyyyy no nie wiem...... :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 27, 2012 13:53 Re: H2E2- związek czystej miłości

Ale naprawdę :mrgreen:
U czarnych kotów chyba tak jest, że wszyscy widzą w nich chodzących morderców :roll: Pewnie to one są odpowiedzialne za te wszystkie makabryczne opowieści o kotach- mordercach.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 27, 2012 14:17 Re: H2E2- związek czystej miłości

Piękna Helga :1luvu:
Ja też piękniejszego czarnego kota nie mam :D
W ogóle czarnego nie mam, co jest o tyle dziwne, że czarne mi się podobają STRASZNIE :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 27, 2012 14:21 Re: H2E2- związek czystej miłości

Ale w kwestii buraska to już byś polemizowała, prawda?
Ja nie mam preferencji kolorystycznych. Mój ulubieniec Hans jest brzydki, czarny ze srebrnym podszerstkiem, białym krawacikiem. Za to zawsze rozczulają mnie buraski z białym podwoziem, skarpetkami.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 27, 2012 14:28 Re: H2E2- związek czystej miłości

Hehe
Fakt :lol:
Z burych oczywiście najpiękniejszy jest Laki, choć ostatnio nieco stracił figurę :lol:
Ale zgodzę się chętnie, że Helga jest prześliczna i piękna i ma cudowny trójkątny pyszczek :1luvu: :mrgreen:

Mnie znowu podobają się koty bez plam. Czyli całe bure, całe czarne, całe rude.
Najbrzydsze koty na świecie to szylkretki i trikolorki :roll:
Sama mam jedną taką śliczną brzydulę. Jest tak brzydka, że aż ładna :lol:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 27, 2012 16:04 Re: H2E2- związek czystej miłości

Mój ulubieniec jest tak brzydki że aż przystojny- jak każdy rasowy facet :ok:
A ja lubię koty we wzorki.
Ostatnio dostałam od znajomej kubek, podstawkę pod kubek i zawieszkę z kotami. Jaki miły gest. Oczywiście poranną kawę piję teraz tylko w kocim kubku :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 27, 2012 19:11 Re: H2E2- związek czystej miłości

A mnie się podoba każdy kot, jeśli tylko dłużej mu się poprzyglądam, poznam jego mordkę, zacznę widzieć indywidualność 8)
A rude podobno fałszywe... :roll: wiele można powiedzieć o Proziu, ale nie że jest fałszywy :lol: z jego oczu można czytać, a swoje uczucia okazuje natychmiast i szczerze :1luvu:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 27, 2012 19:13 Re: H2E2- związek czystej miłości

zgadzan się shalom. Mój rudzielec jest najłagodniejszym kotkiem pierdołą jakiego znam i nie ma w nim grama fałszywości :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 27, 2012 19:16 Re: H2E2- związek czystej miłości

shalom pisze:A rude podobno fałszywe... :roll: wiele można powiedzieć o Proziu, ale nie że jest fałszywy :lol: z jego oczu można czytać, a swoje uczucia okazuje natychmiast i szczerze :1luvu:

To samo mogłabym powiedzieć o moim Rudim :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon sie 27, 2012 19:25 Re: H2E2- związek czystej miłości

Może rude to po prostu pierdoły? :twisted:
Mój jest slodką, gruchającą pierdółką :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 27, 2012 19:33 Re: H2E2- związek czystej miłości

Mój Cypisek też grucha!!! :mrgreen:
i wszystko musi robić z dźwiękiem :roll: zeskakuje z gruchaniem na pyszczku, wskakuje i gaaaaaada :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 117 gości