SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 26, 2012 20:51 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

gabi.cezar pisze:Obrazek-713, kotka, 2 lata, ma być odebrana


Ktoś się orientuje, o co chodzi z tym, że "ma być odebrana" na kartce informacyjnej? Już tam z 5 dni siedzi przerażona. Ma obróżkę taką z tych ozdobnych, zgubiła się komuś czy ktoś ją oddał na przechowanie?

Ludzie biorą koty ze schronu bezpośrednio, ale to trochę irytujące, że ktoś przychodzi o 13:30 (biuro czynne do 15 w weekendy) i już mu mówią, że nie ma co szukać, bo formalności w biurze i tak nie załatwi, paranoja. Wielka łaska, że komuś kota oddadzą... :roll:
Aczkolwiek niektórzy to nawet lepiej, że się zniechęcają. Dzisiaj jacyś ludzie szukali kociaka na czwórce, bo "przecież pisali, że tyle kociaków mają a tu NIC". Bo w klatkach już siedzą same podrostki 3-4 miesięczne niemal a wiadomo, że najlepszy jest taki 3-4tyg a jak potem podrośnie i przestanie być słodki to niech sobie radzi na ulicy sam najlepiej. :evil:

Kasiaufo

 
Posty: 343
Od: Pon wrz 08, 2008 18:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 26, 2012 20:56 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

Ciotka Kasia popatrzyła na biedne białe zaropiałe i od razu agresor ;))


No mi w sumie dzisiaj też powiedziano, że nie mam co czekać żeby zabrać białasy, bo pan przede mną będzie ostatni obsłużony :ok:

Mi to w sumie wszystko jedno, zabrałabym je bez umowy i przyjechała następnego dnia :kotek:

viris

 
Posty: 729
Od: Nie cze 01, 2008 19:26

Post » Nie sie 26, 2012 20:58 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

co do srebrzystej koteczki to
w schronie jest od 22 sierpnia.
jeśli dobrze rozumiem napis z karteczki to była jakaś interwencja.
może ktoś trafił do szpitala czy coś, nie mam bladego pojęcia,
ale rzeczywiście kicia jest dość mocno zestresowana.
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 26, 2012 21:12 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

Białe Maszkarony wsysają za pół schroniska :) Kasia świadkiem - brzuchy bez dna..

Na dziewczynce pcheł było milion plus kilka. Biedne to stworzonko, dużo słabsza, bardziej chora. Jutro razem z Wąskim będziemy do weta szli. No i kroi się domek dla białego dwupaka :piwa:

viris

 
Posty: 729
Od: Nie cze 01, 2008 19:26

Post » Nie sie 26, 2012 21:19 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

viris pisze:Białe Maszkarony wsysają za pół schroniska :) Kasia świadkiem - brzuchy bez dna..

Na dziewczynce pcheł było milion plus kilka. Biedne to stworzonko, dużo słabsza, bardziej chora. Jutro razem z Wąskim będziemy do weta szli. No i kroi się domek dla białego dwupaka :piwa:


Ja bym się taką ilością żarcia, jaką przy mnie wciągnęły, spokojnie najadła. :D A one już wcześniej coś opędzlowały.
No to za domek. I jutrzejszego weta. :piwa:

Kasiaufo

 
Posty: 343
Od: Pon wrz 08, 2008 18:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 26, 2012 21:19 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

Czy istnieje możliwość aby przekazać Stefanowi jakąś saszetkę conva i/lub jakąś inną karmę która by go dobrze odżywiła
po tak długim niejedzeniu???
Stefanek mieszka w okolicy centrum.
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 26, 2012 21:23 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

Kasiaufo pisze:
viris pisze:Białe Maszkarony wsysają za pół schroniska :) Kasia świadkiem - brzuchy bez dna..

Na dziewczynce pcheł było milion plus kilka. Biedne to stworzonko, dużo słabsza, bardziej chora. Jutro razem z Wąskim będziemy do weta szli. No i kroi się domek dla białego dwupaka :piwa:


Ja bym się taką ilością żarcia, jaką przy mnie wciągnęły, spokojnie najadła. :D A one już wcześniej coś opędzlowały.
No to za domek. I jutrzejszego weta. :piwa:


jestem twarda i nic więcej im nie dałam - biedne o samej wodzie i suchej karmie spędzą noc ;) Oczywiście Piotrek zarządził, że jeszcze jedna miseczka mokrego, ale one po prostu pękną - więc kategorycznie się sprzeciwiłam :D

viris

 
Posty: 729
Od: Nie cze 01, 2008 19:26

Post » Nie sie 26, 2012 21:31 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

Aha, ze względu na swoje "zboczenie" do kociaków, które trzeba jeszcze karmić butlą - pytałam dzisiaj w schronie i podobno są dwa maluszki, jeśli dobrze pamiętam rudy i srebrny.

viris

 
Posty: 729
Od: Nie cze 01, 2008 19:26

Post » Nie sie 26, 2012 21:42 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

Obrazek
wklejam fotkę Stefanka z DS u Ani. Chłopina jest słaby, jeszcze nie załatwia się do kuwetki.
Gdyby ktoś miał na zbyciu conva lub np. jakieś pasztety dla bejbisiów, lub gerberki, to Stefanowi się bardzo przydadzą.
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 26, 2012 21:43 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

Viris - karmę suchą też odstaw jak mają mieć badaną krew. żadnej karmy na 8 godzin przed wetem.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 26, 2012 21:44 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

viris pisze:Aha, ze względu na swoje "zboczenie" do kociaków, które trzeba jeszcze karmić butlą - pytałam dzisiaj w schronie i podobno są dwa maluszki, jeśli dobrze pamiętam rudy i srebrny.

Pilny DT dla butelkowców.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 26, 2012 21:51 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

Ja niestety nie mam conva (mam tylko ociupinkę, dosłownie łyżka została), a maluchowych pasztecików przy tych białych pasibrzuchach też jak na lekarstwo.

Gibutkowa - ale maluchom mam krew badać?? na co?? One poza KK to zdrowe jak rydze są ;)

viris

 
Posty: 729
Od: Nie cze 01, 2008 19:26

Post » Nie sie 26, 2012 21:58 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

viris pisze:Ja niestety nie mam conva (mam tylko ociupinkę, dosłownie łyżka została), a maluchowych pasztecików przy tych białych pasibrzuchach też jak na lekarstwo.

Gibutkowa - ale maluchom mam krew badać?? na co?? One poza KK to zdrowe jak rydze są ;)

A to czemu im chcesz zabrać mokre? Maluchy mogą wtulać ile dusza zapragnie, byle by się nie przeżarły i nie shafciły ale maluszkom nie trzeba wydzielać karmy jakoś bardzo, szczególnie jak mają dobrej jakości żarło ;)
Ja nie myślałam o badaniu im krwi ale mnie to zabieranie jedzenia tak zastanowiło że może Ty chcesz im zrobić ;P
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 26, 2012 22:06 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

Gibutkowa pisze:
viris pisze:Ja niestety nie mam conva (mam tylko ociupinkę, dosłownie łyżka została), a maluchowych pasztecików przy tych białych pasibrzuchach też jak na lekarstwo.

Gibutkowa - ale maluchom mam krew badać?? na co?? One poza KK to zdrowe jak rydze są ;)

A to czemu im chcesz zabrać mokre? Maluchy mogą wtulać ile dusza zapragnie, byle by się nie przeżarły i nie shafciły ale maluszkom nie trzeba wydzielać karmy jakoś bardzo, szczególnie jak mają dobrej jakości żarło ;)
Ja nie myślałam o badaniu im krwi ale mnie to zabieranie jedzenia tak zastanowiło że może Ty chcesz im zrobić ;P


Nie chcę im zabrać - bo nie ma im zabierać, co nałożę mokre to znika :))) One wyglądają na prawdę jakby miały pęknąć... żeżarły po prostu OGROM a pożarciu bekały jak dziady :))))) suche też dobre, niech sobie pojedzą, bo jak mlaskają mokre to Klara dostaje ślinotoku.

Kup 6, sików 4 - wszystko w kuwetce ;))))))))))))))))))

viris

 
Posty: 729
Od: Nie cze 01, 2008 19:26

Post » Nie sie 26, 2012 22:09 Re: SchronWro - 260 kotów w schronisku!!! Zdjęcia str. 62-63

Podobno bardzo dobrze, jak takie katary mają wilgotne powietrze w pomieszczeniu gdzie przebywają. Zrobiłam więc 'tropiki' i wywiesiłam u nich pranie, rzeczywiście oddychają zdecydowanie lepiej.

viris

 
Posty: 729
Od: Nie cze 01, 2008 19:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot] i 341 gości