Tymczasy u horacy7. Wizyta PA w Białołęce potrzebna !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 26, 2012 21:14 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Przepraszam za OT , ale moze komuś się coś przyda...

Nowe bazarki - dla moich małych i dużych wolnozyjących, na jedzenie, beta-glukan, odrobaczacz, leczenie.... zapraszam do pomocy..

viewtopic.php?f=20&t=145517

viewtopic.php?f=20&t=145300
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sie 26, 2012 21:14 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Spełnienia marzeń dla syna i przy okazji dla Ciebie Basiu :ok: :1luvu: Spokojnej nocki i jak najmniej bólu :ok: :ok: :ok:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 26, 2012 21:19 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

tutaj szukaja białego kota,ale mozna by pogadac o dwupaczku jak coś:
viewtopic.php?f=13&t=145523
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon sie 27, 2012 5:23 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Basiu, niech ten poranek i tydzień przyniesie tylko dobre wieści :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon sie 27, 2012 5:27 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Trzymam Basiu kciuki za nowy tydzień i nową nadzieję, za Ciebie.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon sie 27, 2012 5:49 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Pozwoliłam sobie "ubrać" alareipan w wizytę PA na Grochowie dla Bąbelka.
Obiecała, że w tym tygodniu umówi się na wizytę.
Oby to był TEN domek.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon sie 27, 2012 7:47 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

meksykanka pisze:Pozwoliłam sobie "ubrać" alareipan w wizytę PA na Grochowie dla Bąbelka.
Obiecała, że w tym tygodniu umówi się na wizytę.
Oby to był TEN domek.

o to fajnie - gdyby się nie udało to ja w weekend mogę na bank.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon sie 27, 2012 7:53 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

A co z rudzikiem? Jak on się czuje?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon sie 27, 2012 7:54 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Trzymam kciuki za domek.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Pon sie 27, 2012 12:45 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Oby młodziakom udało się znaleźć najlepsze domki. :)
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pon sie 27, 2012 13:14 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Niestety, chłopak zadzwonił do Basi.
PA dla Bąbelka odwołana.
4-miesięczny kociak jest za stary na dokocenie...
Hmmm, nie ma rady... nie ten dom :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon sie 27, 2012 13:35 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Lepiej teraz, niż później...Jeszcze się znajdzie ten wlaściwy.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pon sie 27, 2012 13:43 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

ASK@ pisze:A co z rudzikiem? Jak on się czuje?

Asiu czuje się dobrze tylko trochę łzawił i kichał nawet troszkę przeszło na inne, białe i maluchy.Zakraplałam mu krople i dawałam unidox i jest dobrze.Miał problem z kuwetką na początku lecz też wszystko minęło.Poza tym jest jak błyskawica biega,skacze wszędzie nawet na szafę pod sam sufit,kocha inne koty,kocha ludzi ,całą noc spał wtulony w moją chorą szyję.Tak naprawdę jest cudny tylko rozrabiaka niesamowicie wysportowany.Dlatego mam prośbę czy mogę go wydać do ds jako jedynaka czy taki żywioł to będzie sam szczęśliwy?Jest chętny domek lecz byłby sam ,waham się dlatego. :?:
Marzeniu wynik histopatologii bedę miala dopiero po 20 tej i wtedy go prześlę.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon sie 27, 2012 13:46 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

saintpaulia pisze:Lepiej teraz, niż później...Jeszcze się znajdzie ten wlaściwy.

Tez tak pomyślałam bo mogło być tak ,że ktoś by dzwonił na wizytę a nie odbierali by telefonu i byłoby niesympatycznie.Trudno mogłam przekonywać lecz bałam się,ze na początku może być różnie i szybko go zwrócą a tego chcę mu oszczędzić.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 74 gości