Żabcia - odszedł :((((((

Jest taki słodki :1luvu:

Za łapeńki :ok:

Banerki z banerkowa dla słodziaka:

wersja animowana:

Kod: Zaznacz cały: [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=145338][img]http://miau_miau2010.republika.pl/zabcia.gif[/img][/url]

wersja statyczna:

Kod: Zaznacz cały: [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=145338][img]http://miau_miau2010.republika.pl/zabcia.png[/img][/url]

Kciuki za słodziaka Żabusia :kotek:

Jest przesłodki :1luvu:

Żabolek coraz ładniej chodzi.
Widać czuje się coraz lepiej i rozpiera go energia.
:kotek:

Ćwiczenia działają cuda :ok:

Wiem z przypadku mojej kotki,ale ona chodziła, tylko nóżki tylne gubiła czasem i duży drapak całkowicie jej wystarczył by sama ćwiczyła.Tu jest trudniej bo widać nóżki są jak u żabki,ale myślę że chodzić będzie

Cieszy mnie wiadomość że jest poprawa tak widoczna

Witam i choć na duchu wspieram kotka Żabciunia :kotek:

Dzielny maluszek i dzielna Duża :ok:

RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Żabciu będzie dobrze :ok:

Oby zdrowiał ładnie i jak najszybciej znalazł Ten domek, który się nim zachwyci i doprowadzi Żabcię do pełnej sprawności:)

Witaj Żabciu

Jak się dziś miewasz?

wierzę, że Żabek wyrośnie na sprawnego kotka.
Ponad 30 lat temu mielismy taką koteńkę. Gdy dwie siostry wyskakiwały z pudła- legowiska, dla niej musielismy wycinać drzwiczki i pracując przednimi łapkami przemieszczała sie jak foczka, ciągnąc nóżki. Nazwalismy ją Biedka. W tych czasach nie bylo opieki weterynaryjnej nad kotami. Moja mama masowała ją wacikiem z wodą, czasem spirytusem - takie domowe sposoby wtedy.
Biedka miała tylko bardziej rozrosniete mięśnie szyjne, ale potem poruszała sie jak inne koty.
Była złodziejem o wielkim sercu, który dzielił sie zdobyczą z innymi, skakała jak inne na plecy naszego psa, by sie przewieźć po korytarzu i uwielbiała mojego kilkuletniego siostrzeńca.. Dożyła sędziwego wieku.
:ok: