to mało powiedziane, ja sie zakochałam!
nasz dom to niestety mieszkanie w bloku, takie średnie, dwa spore pokoje i kuchnia. Nie mamy balkonu tylko drzwi balkonowe zabezpieczone barierką balkonową, których nie otwieramy, bo ja tam moim córom nie ufam aż tak - prędzej one by wyfruneły niż koty, ale jak trzeba zabezpieczę. Co do pozostałych okien to przyznam się, że zabezpieczenie pojawi sie w środę, bo mam akurat wolny dzień, do tej pory koty były pilnowane a tak normalnie nie otwierałam okna na ościerz ale pogoda ładna, więc postanowiłam to zmienić. Oczywiście jak tylko okna zabezpieczę prześlę fotki.
W domu jest nas 3+2 czyli ja, moje 7-mio letnie córy i dwie kochane kotki. Dzieci mam rozumne i absolutnie kotków nie męczą. Dziwczynki rozmawiają czasami może zbyt głośno ale nie jest to jakoś mocno uciążliwe. I przepraszam, że tak wolno odpisuję ale mam zaszczyt pracować w Dialogu i właśnie siedzę sobie w pracy i obsługuję klientów na Tele Centrum
