Lot z 7 p.,Moja pierwsza działkowa Miłość

To chyba było jednak nieopanowanie.......pani jest z moich działek (na szczęście w takiej części, którą odwiedzam rzadko)

A tam Pani, grunt żeby kolejnych kotów tak nie uraczyła. :evil:

Mam nadzieję...ale ręczyć nie mogę :evil:

Czasami ogarnia mnie potworne zniechęcenia, ...niemoc,...bezsilność...sterylizuję a kotów do karmienia mi przybywa, bo innym w okolicy można tłumaczyć, proponować pomoc i jak grochem o ścianę...

Szacun, ja nie wiem, czy bym zdołała tak spokojnie i skutecznie zareagować... :evil:

Megana pisze:Szacun, ja nie wiem, czy bym zdołała tak spokojnie i skutecznie zareagować...

Ile mnie to kosztowałooooo...jestem z popędliwych a raczej byłam ("Lecz gdy spłynie mrok wieczorny Typem staję się upiornym....") :mrgreen:

Jak ja dawno tego nie słyszałam.

Lubisz?

Miłych snów.

Bardzo lubię.

Wzajemnie miłych snów.
słodziutka fotka i ta poza, jak i Pri

Co za okropna kobieta :evil:

i jeszcze z dumą się chwaliła jaki mężuś mądry :evil:

Wiąchy by poszły bo nie wytrzymałabym słuchając głupiej kobiety :evil:

Witamy wszystkie Cioteczki :kotek:

Latające mięsko, czyli muchy to jest to co bardzo lubią bździągwy....zupełnie jakbym im nie dawała jeść. Dzisiaj biegały za takim kawałeczkiem mięska(już zielonym :mrgreen:

, fuj!)...to szybciutko ubiłam. Szkoda, że nie było komu zrobić zdjęć slipiątek: najpierw zdumienie-"o utłukła!"...potem podziw-"na śmierć!"....potem zachwyt-"będzie jedzonko"....żeby przerodziło się to w ogromny żal-"zabrała, nie dała"....i na końcu w złość-"nie będziemy jej kochać".

vailet pisze:Co za okropna kobieta i jeszcze z dumą się chwaliła jaki mężuś mądry Wiąchy by poszły bo nie wytrzymałabym słuchając głupiej kobiety

Vailet,to prawda- wstrętny babsztyl i naprawdę musiałam się mocno powstrzymywać...

"Dobranoc, dobranoc mężczyzno
Zbiegany za groszem jak mrówka
Dobranoc, niech sny Ci się przyśnią porosłe drzewami w złotówkach
Złotówki jak liście na wietrze czeredą unoszą się całą
Garściami pakujesz je w kieszeń a resztę taczkami w P.K.O.
Aż prosisz by rząd ulżył Tobie i w portfel zapuścił Ci dren
Dobranoc, dobranoc mój chłopie już czas na sen

Dobranoc, dobranoc niewiasto
Skłoń główkę na miękką poduszkę
Dobranoc, nad wieś i nad miasto jak rączym rumakiem wzleć łóżkiem
Niech rycerz Cię na nim porywa co piękny i dobry jest wielce
Co zrobił zakupy, pozmywał i dzieciom dopomógł zmóc lekcje
A teraz tak objął Cię ciasno jak amant ekranów i scen
Dobranoc, dobranoc niewiasto
Już czas na sen

Dobranoc, dobranoc ojczyzno
Już księżyc na czarnej lśni tacy
Dobranoc i niech Ci sie przyśnią pogodni, zamożni Polacy
że luźnym zdążają tramwajem, wytworną konfekcją okryci
i darzą uśmiechem się wzajem, i wszyscy do czysta wymyci
i wszyscy uczciwi od rana, od morza po góry, aż hen
Dobranoc, ojczyzno kochana już czas na sen"(Jeremi Przybora)

Hej, hej...pozdrawiamy wszystkich.....i życzymy miłej niedzieli.

Bździągwy

już nie takie małe bździągwy

Jakie piękne, duże panienki.

Lot z 7 p.,Moja pierwsza działkowa Miłość

Kto przegląda forum