Zamknięty pers i pingwinek, Pan umarł ['] Pusia w DS.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 25, 2012 10:41 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

Co innego zawalać ludzi toną darów,a co innego dac im przysłowiowa koszule na grzbiet.
Masz prawo do swoich opini jak i ja do swoich.Znam wiele rodzin jakie upadło własnie,bo "urwało rekę',,bo nie mieli pracy,bo z braku prądu dzieci zabrano...Ludzie sie zapetlaja własnie i rzadko się znajduja osoby jakie chcą "meliniarzom",czy narkomanom pomóc,ale warto.Nie jestem teoretykiem,a praktykiem i wiem,ze czasami osadza się innych za szybko...dlatego w tym przypadku nie zauwazyłam "wyrachowania',gdyby tak było nie dali by kotki za 100zł-zapewniam
Zreszta łatwo jest mówić "na odległość",tam Ania jest praktycznie sama,jak to Ona okresliła"mili ludzie"...więc tak należy to traktować.Zawsze można się zmienić,nigdy nie jest za późno póki człowiek zyje.Widziałam przypadki beznadziejne,a teraz sami sa terapeutami uzaleznień-bo wiedza jak to jest...Czasami wystarczy chciec kogos wysłuchac i nie traktowac jak śmiecia,żeby dać człowiekowi "promyk nadziei"-oczywiście nie kazdy z pomocy skorzysta,ale bezie wiedział,gdzie jej szukac jak zupełnie dna dosięgnie.I na tym zakończę.
Aniu trzymaj się -jak cos daj znac na pw...rzadko bywam ostatnio na miau...pa
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob sie 25, 2012 11:20 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

Ale czy ja napisałam, że nie należy pomóc???
Pomóc - jak najbardziej... Tyle, że myślę, że lepiej będzie jeśli nie skojarzą prostej zależności "kot = pomoc," (lepiej trzeźwość = pomoc) bo za "tragedią" alkoholików kryje się tragedia ich dzieci, zwierząt itd.... I to o nich należy myśleć w pierwszej kategorii.
Nie znam ludzi, nikt ich nie zna. Może i są mili, znam niewielu "niemiłych" na trzeźwo pijaków... Nie oceniam, zwracam na coś uwagę, bo się na takie zachowania napatrzyłam... I oduczyłam współczuć...
I to z mojej strony tyle....

asher@amber

 
Posty: 151
Od: Pon maja 02, 2011 18:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 25, 2012 19:37 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

asher@amber, 100% racji.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 25, 2012 20:48 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

Całkowicie się pod tym podpisuję.

I znów wyjdzie ze mnie okrucieństwo ( tak, tak podła Neigh ) bo nijak nie umiem usprawiedliwić alkoholizmu. Choroba ok, ale choroby się leczy. O ile się chce.


Dzizas dokonywałam dzisiaj cudów - jesli się okażą skuteczne, to jutro złożę zeznania:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob sie 25, 2012 21:52 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

Neigh pisze:Aktualnie staramy się ogarnąć jakiś transport Łodz - Warszawa - wszela pomoc mile widziana.
Jeszcze szukacie? Jadę pociągiem w poniedziałek. Proszę o kontakt na PW.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 25, 2012 22:16 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

dite pisze:
Neigh pisze:Aktualnie staramy się ogarnąć jakiś transport Łodz - Warszawa - wszela pomoc mile widziana.
Jeszcze szukacie? Jadę pociągiem w poniedziałek. Proszę o kontakt na PW.



mam nadzieję, ze nie - okaże się jutro. Na bank będziemy szukały mozliwości dostarczenia obiecanej karmy. Znalazlam osobę, która jezdzi do pracy do Łodzi. Dite tak czy siak dzięki........napiszę pw się telefonami wymienimy, ok?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie sie 26, 2012 9:30 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

Ponawiam prośbę, odnośnie nr telefonu do Pani Ani

Kaliszanka

 
Posty: 43
Od: Śro lip 25, 2012 20:58

Post » Nie sie 26, 2012 10:50 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

No wiec tak - po wizycie u weta. Waga kota 2,30kg. Nie ma świerzba, odleżyny, rany, odparzenia - na całym grzbiecie, najgorzej na ogonie. Łupież ( albo chalatiella......ale to już mój domysł ).

Została ogolona - włosy są cześciowo wrecz wydepilowane ( mam nadzieję, że to nie grzyb)
W pysku kamień, cześciowo zdjęty ręcznie - bo nie była w stanie pyska zamykać.Zdjęto "kamień wiszący" - tyle co mozna było bez zabiegu.

Oceniana na "powyżej 6 lat "
Chipa brak
Nie wiadomo czy sterylizowana ( trzeba usg zrobić )

Do tego ogólne zaniedbanie, wychudzenie itp. Dostała antybiotyk ze wzgledu na stan skóry i zranienia. Ponoć zapachowo podczas golenia było nie bardzo, jest wiec możliwość, ze rany nadkażone


Mogłam coś pomylic - ale starałam się jak najdokładniej przekazać opis Anny61
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie sie 26, 2012 10:52 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

... i to jest potwierdzenie słów, ze pers to kot nie dla każdego :(
I wcale nie ma łatwiejszego życia, bo rasowy :evil:

Dzięki Anno, że ją zauważyłaś!
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie sie 26, 2012 11:09 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

Avian pisze:... i to jest potwierdzenie słów, ze pers to kot nie dla każdego :(
I wcale nie ma łatwiejszego życia, bo rasowy :evil:

Dzięki Anno, że ją zauważyłaś!


Avian - to jest na razie to co na zewnątrz.........
Zobaczymy jak jest po podstawowych badaniach....
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie sie 26, 2012 18:42 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

Z powodu braku możliwości pisania przez mamusię czegokolwiek, tak jak było to już napisane wcześniej, napiszę, że kotka jest niesamowita. Bardzo lubi się przytulać, jest grzeczna i kuwetkowa.

Teraz jak jest ogolona to troszkę dziwnie wygląda, ale- pierwszy raz się sama myje. :ok: :ok:

Mam nadzieję, że mamusi szybko naprawią modem i będzie mogła wstawić zdjęcia i napisać wszystko sama.

Dziękujemy za wszparcie Wszystkim.

kasia(1)

 
Posty: 1142
Od: Czw cze 04, 2009 8:00
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie sie 26, 2012 18:52 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

Za kotkę :ok:

Za modem :ok:

Za Was :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 26, 2012 19:58 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

mb pisze:
Za kotkę :ok:

Za modem :ok:

Za Was :ok:



Yes, yes, yes :ok: :D
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie sie 26, 2012 21:30 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

Uroczyście oświaczam, ze Pusia ( nazwana roboczo Zmiotką ) już w drodze. Obiecuję kota nie przerobić na kotelecik siekany.......ale jutro tyram od rana do nocy - wiec musicie się laskawie wstrzymać z oczekiwaniem na relacje.

Będą słowo.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie sie 26, 2012 21:42 Re: Pabianice, zamknięty pers i pingwinek, mam persiczkę :)

Neigh pisze:Uroczyście oświaczam, ze Pusia ( nazwana roboczo Zmiotką ) już w drodze.

Super :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia i 92 gości