FIONA ALIAS ZUBER JUZ W DS - u Meksykanki!

[Neigh]

Małgosiu najpierw niech dowiemy się co dyskredytuje Zosię jako DS ...
to ważne-jest oskarżenie -niech podadzą winę

Wiesz co JD tak się składa, że strona decyzyjna zna powody. Ty daruj nie musisz.

[MalgWroclaw]

Małgosiu najpierw niech dowiemy się co dyskredytuje Zosię jako DS ...
to ważne-jest oskarżenie -niech podadzą winę

Wiesz co JD tak się składa, że strona decyzyjna zna powody. Ty daruj nie musisz.

Strona decyzyjna, czyli ilonajot. Tak? Bo Ty nie jesteś stroną decyzyjną, prawda? A ilonajot akceptuje meksykankę jako dom stały.

[ilonajot]

Bo nikt przy zdrowych zmysłach nie pisze takich rzeczy na PUBLICZNYM forum......które każdy czyta.
Tak uważajcie na mnie. Mam przykry zwyczaj mówienia tego co myślę. Ale niekoniecznie pisania na forum

A Ciebie Ilona zaczynają za bardzo nieść emocje.

Emocje? Niech ci bedzie. Nie widze nic zlego w emocjach.
Ja tez naleze do osob, ktore mowia co mysla. Za to udaje mi sie powstrzymywac od wypowiadania pochopnych opinii, ktorymi mozna wyrzadzic komus krzywde. Nie obgaduje przez telefon. Ty szkodzisz ludziom. Tym, ktorych obgadujesz.
Tak to widze.

Jeszcze raz ponowie pytanie:
Dlaczego po wizycie u Zosi nie pisalas tego wszystkiego oficjalnie tu na forum?? Ze jestes zaniepokojona i ze wg ciebie dom nie jest odpowiedni? zamiast tego piszesz w postach, ze wprosisz sie jeszcze raz na kawe i ze bylo bardzo milo ...

W tym wypadku jakos nie napisalas tego, CO MYSLISZ

[adeeniet]

Serial brazylijski się zrobił...

[J.D.]

Małgosiu najpierw niech dowiemy się co dyskredytuje Zosię jako DS ...
to ważne-jest oskarżenie -niech podadzą winę

Wiesz co JD tak się składa, że strona decyzyjna zna powody. Ty daruj nie musisz.

a ja myslałam ,że kto jak kto ale Ty Neigh nie bawisz się w afery....
teraz to już "załatwiłaś" Zochę bez mydła-GRATULACJE
ciekawe ile osób będzie teraz się zastanawiać co takiego naodpierniczała meksykanka????
teraz to rzeczywiście ja pasuję.....

[ilonajot]

Serial brazylijski się zrobił...

meksykanski!!!

[Zofia.Sasza]

Małgosiu najpierw niech dowiemy się co dyskredytuje Zosię jako DS ...
to ważne-jest oskarżenie -niech podadzą winę

Wiesz co JD tak się składa, że strona decyzyjna zna powody. Ty daruj nie musisz.

Strona decyzyjna, czyli ilonajot. Tak? Bo Ty nie jesteś stroną decyzyjną, prawda? A ilonajot akceptuje meksykankę jako dom stały.

Ilonajot nie jest 'stroną decyzyjną' tylko rozemocjonowaną wolontariuszką. sugeruję kilka głębokich wdechów, a w poniedziałek kontakt z kierownictwem schronu.

[J.D.]

Małgosiu najpierw niech dowiemy się co dyskredytuje Zosię jako DS ...
to ważne-jest oskarżenie -niech podadzą winę

Wiesz co JD tak się składa, że strona decyzyjna zna powody. Ty daruj nie musisz.

Strona decyzyjna, czyli ilonajot. Tak? Bo Ty nie jesteś stroną decyzyjną, prawda? A ilonajot akceptuje meksykankę jako dom stały.

Ilonajot nie jest 'stroną decyzyjną' tylko rozemocjonowaną wolontariuszką. sugeruję kilka głębokich wdechów, a w poniedziałek kontakt z kierownictwem schronu.

a wy jako zatroskane losem kota zasugerujcie aby schron odebrał Fionkę od Zosi....

[ilonajot]

Małgosiu najpierw niech dowiemy się co dyskredytuje Zosię jako DS ...
to ważne-jest oskarżenie -niech podadzą winę

Wiesz co JD tak się składa, że strona decyzyjna zna powody. Ty daruj nie musisz.

Strona decyzyjna, czyli ilonajot. Tak? Bo Ty nie jesteś stroną decyzyjną, prawda? A ilonajot akceptuje meksykankę jako dom stały.

Ilonajot nie jest 'stroną decyzyjną' tylko rozemocjonowaną wolontariuszką. sugeruję kilka głębokich wdechów, a w poniedziałek kontakt z kierownictwem schronu.

a wy jako zatroskane losem kota zasugerujcie aby schron odebrał Fionkę od Zosi....

Zapraszam do kontaktu z kierownictwem schroniska. Kontakt w pierwszym poscie.
Zofia.Sasza - nie znasz mojej roli w schronisku. Rzeczywiscie jestem wolontariuszka. Byc moze, jak to nazywasz, rozemocjonowana. Zadzwon do schroniska osobiscie - moze wtedy co nieco ci sie wyjasni.

[MariaD]

Dlaczego po wizycie u Zosi nie pisalas tego wszystkiego oficjalnie tu na forum??

meksykanka była tylko DT a w tym czasie zaczynał się klarować DS u Pieczarki. Jaki sens miałoby pisanie o zastrzeżeniach, gdy za kilka dni ewentualnie (wg słów meksykanki gotowej oddać Fione do DS) - kot miał zmienić dom?

[adeeniet]

No już nie chciałem tak dosłownie...fakt...meksykański.

[J.D.]

przypomniałyście mi dlaczego tak rzadko bywam na miau....z tego samego powodu ostrzegam wszystkich,którzy chcą tu zacząć "przygodę"...uprzedzam,że mogą mieć "wiadro pomyj" na dzień dobry jeśli komuś nie spodoba się ich post,podejście do tematu czy "cóś" innego...
nie znasz dnia ani godziny...

[MalgWroclaw]

Małgosiu najpierw niech dowiemy się co dyskredytuje Zosię jako DS ...
to ważne-jest oskarżenie -niech podadzą winę

Wiesz co JD tak się składa, że strona decyzyjna zna powody. Ty daruj nie musisz.

Strona decyzyjna, czyli ilonajot. Tak? Bo Ty nie jesteś stroną decyzyjną, prawda? A ilonajot akceptuje meksykankę jako dom stały.

Ilonajot nie jest 'stroną decyzyjną' tylko rozemocjonowaną wolontariuszką. sugeruję kilka głębokich wdechów, a w poniedziałek kontakt z kierownictwem schronu.

Jak to nie jest??? Przecież ilonajot i wyżej (wiele postów wyżej) pani ze schroniska decydują w sprawie Fiony. Od wielu postów (czyli czasu) nie mogę się dowiedzieć, dlaczego osoby postronne wypowiadają się w sprawie tej adopcji.
Adopcję Fiony zaakceptowało schronisko - instytucja decyzyjna. O czym właściwie dyskutujemy??

Zamykam na prośbę Autorki. Wątek zostanie zmoderowany.
alix76