» Pon sie 20, 2012 15:37
[Łódź] Srebrzysty Imax szuka domku!
Moi kochani,
Potrzebuję pomocy, a wierzę że właśnie tutaj ją znajdę. Niedawno dostałam informację od ochroniarza z łódzkiego Cinema City, że na zadaszonym parkingu, tuż przy wyjściu służbowym (na palarnię pracowników kina) okociła się kilka dni temu pól dzika kotka. Razem z innymi pracownikami CC dokarmiamy ją, niestety nie jest zbyt ufna w stosunku do ludzi. Nie wiem ile jest kociaków, ani w jakim są stanie ponieważ ich mamusia skutecznie je ukryła (znam tylko przybliżoną lokalizację).
Ponieważ sama mam niecałe 20 metrów kwadratowych psa i kota (adoptowanego zresztą za pośrednictwem forum) nie jestem w stanie im pomóc w żaden sposób. Problem jest raczej poważny, bo nie muszę chyba mówić jaki jest ruch na manufakturowym parkingu (zwłaszcza w weekendy) i obawiam się, że kiedy kociaczki już otworzą oczka zaczną pełzać wprost pod koła samochodów. Jeśli ktoś z Was dysponuje DT i posiada jakiś porządny transporter, mogę się umówić na miejscu i pomóc w wydobyciu kociaków. Mam samochód, więc mogę nawet pomóc z przewozem. Im szybciej tym lepiej, dlatego liczę na Waszą pomoc i pozytywny odzew. Osobiście napiszę jeszcze maila do kotyliona, chociaż jak znam życie wszystkie DT pękają w szwach...
Ostatnio edytowano Sob wrz 01, 2012 16:10 przez
Kinka89, łącznie edytowano 2 razy