Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AnielkaG pisze:gaota, w Warszawie są lecznice (chyba że coś się zmieniło), w których można leczyć koty bezdomne na koszt miasta.
w Warszawie BYŁY lecznice leczące/kastrujące koty wolnozyjace z terenu miasta Warszawy, ale JEST koniec sierpnia i podobnie jak w Koterii pieniądze się skończyły. Lecznica na Książęcej ostatni raz miała umowę z gminą Śródmieście bodaj 2 lata temu. Jedyną gminą która jeszcze ma pieniądze na tzw. talony jest Śródmieście, lecznica Dzika 4 a.Wiem, że na Paluch.
Gaota, dobrze się czujesz?
AnielkaG pisze: (...)
w Warszawie BYŁY lecznice leczące/kastrujące koty wolnozyjace z terenu miasta Warszawy, ale JEST koniec sierpnia i podobnie jak w Koterii pieniądze się skończyły. Lecznica na Książęcej ostatni raz miała umowę z gminą Śródmieście bodaj 2 lata temu. Jedyną gminą która jeszcze ma pieniądze na tzw. talony jest Śródmieście, lecznica Dzika 4 a.
To może autorka postu się zdecyduje
Never pisze:Mam sporo fantów. Niestety nie mam aparatu. jeśli ktoś by zechciał je przejąć i wystawić bazarek, 50% byłoby na Koterię, 50 % na Paluszki. Mała pomoc, ale więcej teraz nie mogę. Fantów jest naprawdę dużo
Zofia.Sasza pisze:Never pisze:Mam sporo fantów. Niestety nie mam aparatu. jeśli ktoś by zechciał je przejąć i wystawić bazarek, 50% byłoby na Koterię, 50 % na Paluszki. Mała pomoc, ale więcej teraz nie mogę. Fantów jest naprawdę dużo
A to panleuko to u Ciebie było? Pytam w sensie tych fantów.
Jana pisze:Pomóżmy Koterii - prosimy o datki, o korzystanie z usług odpłatnych (ceny są bardzo korzystne). Wszelkie pomysły jak utrzymać Koterię "przy życiu" są ważne, więc jeśli komuś coś przyjdzie do głowy - dajcie znać.
gaota pisze:Nie no, na pewno źle się czuję, szukam dla tego kota ratunku itp. Zważywszy na to, że koleżanka nawet go nie nakarmiła, prawdopodobieństwo, że ktoś zadzwoni do sm nie jest takie małe.
Działalnością odpłatną pożytku publicznego jest:
działalność powadzona przez stowarzyszenie/fundację w ramach jej działań statutowych mieszczących się w sferze pożytku publicznego określonej w art. 4 ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie za które pobiera opłaty (wynagrodzenie) od beneficjentów,
sprzedaż towarów lub usług wytworzonych lub świadczonych przez osoby bezpośrednio korzystające z działalności pożytku publicznego, w szczególności w zakresie rehabilitacji oraz przystosowania do pracy zawodowej osób niepełnosprawnych oraz reintegracji zawodowej i społecznej osób zagrożonych wykluczeniem społecznym.
...
Przychód z działalności odpłatnej pożytku publicznego służy wyłącznie prowadzeniu działalności pożytku publicznego (nieodpłatnej lub odpłatnej).
UWAGA! Działalność odpłatna pożytku publicznego staje się działalnością gospodarczą (wymagającą rejestracji), jeżeli pobierane przez organizację wynagrodzenie (opłata) jest wyższe od tego, jakie wynika z kosztów tej działalności lub jeżeli przeciętne wynagrodzenie osoby fizycznej zatrudnionej przy działalności odpłatnej, za okres ostatnich 3 miesięcy, przekroczy 3-krotność przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw ogłoszonego przez prezesa GUS za rok.
*koteria* pisze:Nadal priorytetem Koterii są kastracje kotów wolnożyjących za darmo. I do tego wrócimy, pytanie tylko jak długo to potrwa. Nie jesteśmy zadowoleni z tego co się stało ale alternatywą było zamknięcie ośrodka na pół roku a to nie jest naszym zadaniem dobre wyjście. Arka ogłasza w marcu miesiąc sterylizacji w czasie którego w wybranych lecznicach można sterylizować dużo taniej. A teraz Koteria ogłasza półroczny okres w czasie którego można u nas sterylizować dużo taniej. To oferta głównie dla tych właścicieli zwierząt którzy chcieliby wysterylizować swoje zwierzęta ale ich nie stać na komercyjną cenę. W tym czasie kotki w ciąży wolnożyjące też będziemy sterylizować za darmo, wszystkie inne niestety odpłatnie. Mam nadzieję, że czas kiedy wrócimy do sterylizacji bezpłatnych będzie krótszy ale to też zależy od Waszych działań. A głównie nacisku na miasto, że w tym trybie co dotychczas nie da się utrzymać takiego ośrodka na dotychczasowych zasadach bez większego wsparcia miasta (bezpłatnie, czynny cały rok dla wszystkich opiekunów). Na naszej stronie można przeczytać dokument "Pomysł na koty miejskie" http://www.koteria.org.pl/dok/pomysl_100811.pdf, który już 3 kata temu pokazaliśmy miastu i uważamy, że nadal jest aktualny.
Anna Wypych
Użytkownicy przeglądający ten dział: borysku, kasiek1510, squid i 47 gości