Wiejskie Kociambry-Zamykamy wątek

[RudyiSrebrnyKot]

Zjadła . Może nie jakoś dużo, ale też mało nałożyłam ... Mam nadzieję, że zła nie jest za taki skromny poczęstunek. Ale było bardzo miło i nawet na krótki spacerek się wybraliśmy... . Ucałowania od wszystkich dla wszystkich

[MaryLux]

Zjadła . Może nie jakoś dużo, ale też mało nałożyłam ... Mam nadzieję, że zła nie jest za taki skromny poczęstunek. Ale było bardzo miło i nawet na krótki spacerek się wybraliśmy... . Ucałowania od wszystkich dla wszystkich

No to dobrze, że choć trochę

[ula-misia]

[Kociama]

Dziękuję Wam Wszystkim ,dodajecie mi siły która nagle zaczeła znikać,czuję to jeszcze dokuczliwie
Basia z Mirkiem otoczyli mnie jak zwykle troską,to Tacy Kochani Ludzie
Niestety Rodzina jakby opuściła
to takie mocno typowe jak w zegarku
Lucynko Dziękuję za Wszystko,było fajnie ,miło i dzięki Tobie ,Twojemu ciepłu zabrałam się za jedzenie,po 2 dniowej głodówce,tym cholernym jadłowstręcie u Ciebie zjadłam i to chyba zbyt sporo
zeżarłam Ci wszystkie śliwki i żurawinę
a potem smaczny obiadek
skaliłam wino w kieliszku sokiem jabłkowym,Basia się uśmiała jak zawsze
Przepraszam że na dłuższy spacer nie miałam siły,jestem osłabiona i nie ta to zawsze co zresztą chyba było mocno widać
wstydziłam sie przyznać że momentami nie rozumiałam co mówicie,jakoś mi wychodziło udawanie
a pod koniec wizyty miałam juz jakiś lęk w sobie

Basia z Mirkiem zawieźli mnie do Mamy do kliniki
tam czekała już Madzia z Chłopakiem,strasznie mi przykro ,ale nie potrafiłam z nimi gadać normalnie,mózg jakby sie przegrzał?byłam nerwowa,jakaś nieobecna,wystraszona jakas dziwnie,totalny odjazd jakby mi ktoś wyłyżeczkował czaszkę

Mirek został w aucie a ja z Basią poszłyśmy do Mamy
Mama ogromnie się ucieszyła na widok Basi
mówiła,moja Kochana Pani Basia
Mamunia lezy już w seperatce ,juz opuściła intensywną terapię
czuje sie dobrze ,tylko chce do domu bardzo
z racji póxnej pory i sytuacji zagrożenia dla innego Pacjenta,ratowali ostro
nie chciałam już zawracać głowy Lekarzom
jutro pojadę autobusem i dowiem się jak wyszły dodatkowe badania
Cudowna Klinika i Opieka

TŻ wyjechał,jestem sama z Kotami i troszkę mi smutno
ale postaram się podołać wszystkiemu
musze się tylko spiąć i postarać lepiej poczuć bo na tą chwilkę cięzko mi to wychodzi

Martwię się o Dartusia ,jest ciągle smutny,nerwowy ,wymiotuje
i ciągle kurczowo trzyma się wózka

Marusia nie chce sama jeść,kolejny stres ,znowu powtórka z rozrywki zanim zaskoczy i będzie sama jadła

Maluszki zrobiły się jak przecinki
odrobaczone już dokładnie i brzuszki w końcu małe
mam z nimi tyle radości ,przy nich nie mozna się smucić
jak tylko dopadną moje sznurówki ,albo mnie dosłownie to wyciumkają dokładnie
moje ucho nos broda wszystko wyssane i wylizane dokładnie
tylko się całowac i całować

[czarno-czarni]

bardzo bardzo ciepło pozdrawiam, daj znać, gdyby coś było potrzebne.

[moś]

Kociamko, bedzie dobrze, zobaczysz.

[Blond Tornado]

Uściskaj Mamę, mam nadzieję, że sama to zrobię za rok Tulkamy i trzymamy kciuki. Iwa, będzie dobrze, mocno w to wierzę...

[ewung]

Iwonko trzymaj się jakoś i jedz choć troszkę.
Kciuki dla Mamy mocne!

[Myszolandia]

[Alienor]

Buziaczki dla Ciebie i kciuki za zdrowie Mamy

[MaryLux]

[maggia]

[amyszka]

[kristinbb]

Kciuki z a zdrowie Was wszystkich, bo zdrowie jednak najważniejsze

[ula-misia]

Kciuki z a zdrowie Was wszystkich, bo zdrowie jednak najważniejsze