8 MALEŃKICH KOCIĄT - CO ROBIĆ? WARSZAWA

[PILNIE]

Dziękuję Patmol, tak zrobię

[VeganGirl85]

OKI, koteczki mają na oko około 8 tygodni (choć ja się kompletnie na kotkach nie znam).
Praga Południe, niedaleko stacji PKP Olszynka Grochowska.

Na maluchy nie mam warunków, ale mogę pomóc złapać i zawieźć kotkę do kastracji jak się pojawi, mieszkam w tej okolicy, ale w miejscu bardziej blokowym (ul. Szaserów).

[PILNIE]

Vegan, to tak jak ja

[OKI]

OKI, koteczki mają na oko około 8 tygodni (choć ja się kompletnie na kotkach nie znam).
Praga Południe, niedaleko stacji PKP Olszynka Grochowska.

Na maluchy nie mam warunków, ale mogę pomóc złapać i zawieźć kotkę do kastracji jak się pojawi, mieszkam w tej okolicy, ale w miejscu bardziej blokowym (ul. Szaserów).

Masz klatkę-łapkę?
Bo ja jednak znowu dzisiaj krucho z czasem, dzień bez weta to dzień stracony

[Patmol]

no i ?

[klauduska]

zaznaczę

[VeganGirl85]

Vegan, to tak jak ja

może się jeszcze okaże, że w tym samym bloku

klatki łapki nie mam, ma ją moja koleżanka która obiecała pożyczać, ale sama intensywnie działa na Starówce. Nie mam też w pracy dostępu do forum ani do maila, a nie mam siły siedzieć po nocach codziennie. Telefon podam autorce wątku na pw.

[OKI]

Jakby co, to dzwońcie - ja mam i mogę gdzieś podrzucić, w miarę wolnego czasu pomóc łapać. Urlop mam, ale spędzam go głównie po wetach

[VeganGirl85]

Jakby co, to dzwońcie - ja mam i mogę gdzieś podrzucić, w miarę wolnego czasu pomóc łapać. Urlop mam, ale spędzam go głównie po wetach

ja niestety urlop dopiero listopad/grudzień, mam sprawdzoną niedrogą lecznicę w okolicy i dyspozycyjnego TŻ, niestety bez samochodu. Do dyspozycji jestem w weekendy i wieczorami po 21 (chętniej to pierwsze, szczególnie jeśli to druga strona torów od mojej...), jestem duża, silna i obdarzona donośnym głosem

[OKI]

Po prostu zadzwońcie, albo puśćcie smsa, jak będziesz mogła łapać - albo podaj mój nr autorce wątka, to się jakoś umówimy.

[VeganGirl85]

Po prostu zadzwońcie, albo puśćcie smsa, jak będziesz mogła łapać - albo podaj mój nr autorce wątka, to się jakoś umówimy.

Przypomnij mi na pw, musiałam wykasować przez pomyłkę. Łapać mogę od soboty - daleko nie mam, tylko klatka jest u Basi i nie wiem, na ile jest jej potrzebna.

[OKI]

Poszło.
Mi jest się ciężko teraz umawiać na łapanie, ale z podrzuceniem klatki powinno być dużo łatwiej. Jak akurat będę mogła, to pomogę i w łapaniu.

[VeganGirl85]

Poszło.
Mi jest się ciężko teraz umawiać na łapanie, ale z podrzuceniem klatki powinno być dużo łatwiej. Jak akurat będę mogła, to pomogę i w łapaniu.

to ja jeszcze oficjalnie: sobotę mam wolną, niedzielę na dzień dzisiejszy takoż ale może się okazać że znów spędzę ją w biurze... po klatkę mogę podjechać w razie potrzeby.