Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 21, 2012 21:09 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

Iwonko...ale fajny miś....Dobrze,ze ma budę i jedzonko...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2012 21:09 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

Iwonko...ale fajny miś....Dobrze,ze ma budę i jedzonko...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2012 21:13 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

No ja mam nadzieję, że dam rade przystosować Ringo do naszej rodzinki w miarę szybko :ok: .
Jednocześnie swoim zwyczajem nie chcę robić nic na siłę, uważam, że trzeba iść do przodu, ale w takim tempie, w jakim nie my, ale zwierzak sobie życzy. To dopiero dwa dni, Ringo jeszcze jest niepewny, może tylko jakas nadzieja nieśmiała w nim kiełkuje...
Pomalutku dojdziemy do wszystkiego, czasu mamy dużo :ok: .
Ach, no i jeszcze jedna sprawa...chłopak, jak już wejdzie do domu, to wołami nie można go stamtąd wyciągnąć :mrgreen:.
No i oczywiście robi za mój cień :mrgreen: .
Nawet w sraczyku dzielnie mi towarzyszy, siedząc obok muszli klozetowej :mrgreen: :mrgreen: .

Iwonko, jaki śliczny piesio :1luvu: .

Bożenko, ja o tym psie nie wiem kompletnie nic....
Nie był czyjś, nikt nie powie mi niczego o jego charakterze.
Nie zaryzykuje wypuszczenia od razu nieznanego zupełnie psa w tłum kotów i do Michasi.
On jest dużym psem, uzębienie ma imponujące, moje kociszcza wciągnąłby nosem :? .

Renia, a widzisz, nawet bez opłat nikt nie chce przyjeżdżać :( ....
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto sie 21, 2012 21:20 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

Ja kcem...tylko nie mogem.... :(
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2012 21:23 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

Tak myślałam Gosiu, zdecydowanie rozsądne podejście. Też bym się bała.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sie 21, 2012 21:28 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

Renia, podobno kcieć to móc :mrgreen: .

Bożenka, no właśnie doszłam do wniosku, że to będzie najrozsądniejsze, póki co.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto sie 21, 2012 21:33 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

vip pisze:Pomalutku dojdziemy do wszystkiego, czasu mamy dużo :ok: .
Ach, no i jeszcze jedna sprawa...chłopak, jak już wejdzie do domu, to wołami nie można go stamtąd wyciągnąć :mrgreen:.
No i oczywiście robi za mój cień :mrgreen: .
Nawet w sraczyku dzielnie mi towarzyszy, siedząc obok muszli klozetowej :mrgreen: :mrgreen: .


Cicha podczytywaczka melduje, że cały czas jest na bieżąco i kibicuje całej gromadce :)

Kilka lat temu moja mama pracowała w pewnej firmie niedaleko, której ktoś wyrzucił psa. Nieco podobnego do Ringo tylko całego brązowego z krzywymi łapkami, taki Pumba z Króla Lwa:) Moja mama, istota o miękkim dla zwierząt sercu przekabaciła swojego szefa i "zaadaptowała" Bobisia, jak go nazwała, na drugiego psa "firmowego" :) Codziennie rano Bobek czekał na nią przed brama firmy, żeby przez bite 8 h jej towarzyszyć i nie odstępować na krok. Zdziwienie ludzi wchodzących do biura i widzących tę "dziwną" parkę nieziemskie. Były wspólne śniadania i wspólne... wizyty w toalecie, bo pies ani na krok nie chciał zostawić swojej Pańci. Po pewnym czasie pracownicy przestali się już dziwić nowym zwyczajom, które zapanowały w firmie. Sielanka trwała, aż do momentu gdy firmę zamknięto. Wtedy też mama tak tęskniła na Bobkiem, że pod nieobecność taty "przeprowadziła" go do nas. Po krótkich dąsach tata skapitulował, ale jego zdziwienie było ogromne kiedy pierwszej nocy zauważył, że nie ma dla niego miejsca w łóżku koło żony, bo zajął je nowy członek rodziny, który ani myśli wynieść się z łóżka:P
Po różnych przebojach doszli do porozumienia i ustalenia hierarchii, ale Bobek nadal miłością bezgraniczną kocha mamę, a tatę jedynie toleruje :P Z tej miłości nawet zaakceptował nasze koty, bo podobno wcześniej nie należał do ich miłośników. Teraz koty i my możemy z nim zrobić wszystko co tylko chcemy, a on jedynie czasem ciężko westchnie :)

Gosiu z doświadczenia mogę powiedzieć, że dałaś temu psu bardzo wiele, ale w zamian zyskałaś bezgraniczną psią miłość :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Wto sie 21, 2012 21:49 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

Oczywiście najpierw musicie się dobrze poznać i zrozumieć. Masz wielkie serce, cudnie, że dałaś mu dom. :1luvu:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto sie 21, 2012 21:56 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

Karolinko droga, no własnie tego chciałabym dla Ringo :ok: .
Wiem, że przed nami długa droga, bo się dopiero poznajemy.
Ale na końcu tej drogi jest coś dobrego dla mnie i dla niego :D .
Z kotami też może dobrze żyć...Michalina przykładem, że można.
Pewnie, między nimi zdażają się czasem jeszcze spięcia...ale rzadko, i dotycza wyłącznie wtykania kociego nosa do michy Michasi, a tego Michasia bardzo nie lubi :mrgreen: .

Ilonka, serce to ja mam chyba aż za wielkie :? .
Jakaś niedorobiona anatomicznie jestem :ryk: .
Ale dziękuję :oops: .

Cioteczki, bardzo przepraszam, że już sie pożegnam, i nie zajrzę na zaprzyjaźnione watki.
Obiecuję, że zrobie to jutro.
Dziś muszę zająć sie Plamkiem...
Dobrej nocy życzę wszystkim, i do jutra! :1luvu: :1luvu:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto sie 21, 2012 22:02 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

Gosiu, a co jest z Plamkiem?
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2012 22:04 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

Na wszelki wypadek najlepsze życzenia dla Plameczka. :ok:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto sie 21, 2012 22:59 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

O matko, Gosiu, pooglądałam fotki i normalnie mam łzy w oczach :cry:
A jeszcze niedawno było tak:

Obrazek

Idę na stronę PKP sprawdzać pociągi do Lublina, muszę to zobaczyć na żywo :mrgreen:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 22, 2012 6:51 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

Wszystko się między zwierzami ułoży. U mnie cała czwórka psów koty akceptuje, czasem tylko Fistasz któregoś pogoni, ale pod warunkiem, że kot pierwszy ruszy do biegu.
Ringo szczęściarz jest :)

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 22, 2012 6:56 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

Gosiu,
wszystko fantastyczne; nowy tytul, psiaczek no i Twoje nowe posiadlosci :1luvu:
Gratuluje, ciesze sie bardzo i tez mam jakies dziwnie wilgotne oczy...
No i wreszcie piekne zdanie, ze masz dla kogo zyc. A pewnie, ze masz!! :D :D :D

Helvti

Avatar użytkownika
 
Posty: 138
Od: Wto gru 15, 2009 18:28

Post » Śro sie 22, 2012 7:12 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6....wracamy z nowymi siłami :-

I ja witam się w wątku :D pocą mi się oczy, jak widzę zdjęcia Ringo :oops:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12569
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 356 gości