Szukam kotka brytyjskiego

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 02, 2004 10:31

kinus ma racje
moja siostra wraz z mezem dostali kociaka w prezencie ślubnym - od teściowej
ale tesciowa po prostu finansowala - a oni sami szukali kociaka, rozmawiali z hodowcami, konsultowali wybor hodowli

z drugiej strony

mimo tego, ze uwielbiam norwegi - gdyby maz ( ktorego znam w koncu 11 lat) przyniosl mi w prezencie norweskiego kociaka - nie bylabym zadowolona z wylaczenia mnie z podejmowania decyzji

Loco - poszukaj kociaka - popros hodowce o zdjecie - i z tym zdjeciem udaj sie pasc u stop wybranki - i powiedz, ze moze on z Wami zamieszkac - jestem pewna, ze to doskonale na serce ukochanej wplynie - a i hodowca i ona beda zadowoleni
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2004 11:27

Wybierz hodowle, w ktorej sa aktualnie kociaki, porozmawiaj, bo moze uda sie taniej kupic lub na raty, umow sie na wizyte
swojej ukochanej zrob niespodzianke zapraszajac na wycieczke do hodowli i ogladanie malenstw - zapewniam, ze jest to baaardzo przyjemne doswiadczenie :D
Karolcia&Jowita&Jaga
Obrazek

kasia piet

 
Posty: 1132
Od: Sob cze 14, 2003 16:37
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw gru 02, 2004 12:22

a ja wolałabym taką niespadziankę - zakładam że chłopak zna swoją nażeczoną i wie (tak twierdzi) jakie kotki lubi. I jeszcze jedno przecież On napisał że będą mieszkać razem więc może kota kupić też dla siebie.
Obrazek

dasza

 
Posty: 1121
Od: Wto mar 02, 2004 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 02, 2004 13:05

Dasza- i tak i nie ;)
W końcu nawet kupując kota dla siebie- jesli mieszka sie z kims- nie wyobrażam sobie, zeby mozna było tego NAJPIERW nie skonsultowac :roll:

A wiesz... facetom bardzo czesto sie tylko wydaje, ze wiedzą o czym marzą ich kobiety ;)

Przy tym- miałabym większą frajdę wybierając sama kotka dla siebie :roll:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39511
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Czw gru 02, 2004 18:08

Olat pisze:Dasza- i tak i nie ;)
W końcu nawet kupując kota dla siebie- jesli mieszka sie z kims- nie wyobrażam sobie, zeby mozna było tego NAJPIERW nie skonsultowac :roll:

A wiesz... facetom bardzo czesto sie tylko wydaje, ze wiedzą o czym marzą ich kobiety ;)

Przy tym- miałabym większą frajdę wybierając sama kotka dla siebie :roll:


Popieram w 100% !!!

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw gru 02, 2004 18:12

Agia pisze:Cóż, popieram Kinuś...

Co do kotów "przecenionych" (ale to brzmi :? ), to kiedyś na Muezzi.pl widziałam do sprzedania brytyjczyka za 800 zł, ale to był dorosły kot. Swoją drogą nie mam pojęcia dlaczego był aż o tyle tańszy.


Właśnie dlatego że to była dorosła, wysterylizowana kotka. Niehodowlana.
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Czw gru 02, 2004 18:57

Ska pisze:
Agia pisze:Cóż, popieram Kinuś...

Co do kotów "przecenionych" (ale to brzmi :? ), to kiedyś na Muezzi.pl widziałam do sprzedania brytyjczyka za 800 zł, ale to był dorosły kot. Swoją drogą nie mam pojęcia dlaczego był aż o tyle tańszy.


Właśnie dlatego że to była dorosła, wysterylizowana kotka. Niehodowlana.


No to mam odpowiedź :roll:

Agia

 
Posty: 1093
Od: Pon paź 11, 2004 20:00
Lokalizacja: Liverpool

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Hana i 819 gości