Patmol

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 20, 2012 13:01 Re: Patmol i kilka futrzaków

no to trudna sprawa :?
mój pies koszmarnie znosił jazdę autobusem po tych naszych zakrętach -ostrych i co chwila następny
no, a najlepsza jest Kapela przed Jelenia Górą 8)
autobus jechał -na gaz i zaraz po hamulcach
o mało nie wypadał z trasy -a panorama na góry piękna i byłoby gdzie się potoczyć
i tak ze dwadzieścia razy, a może więcej
i cały czas w dół
no i autobus taki, jakby się miała zaraz rozpaść

odkąd jeździmy samochodem
delikatnie, bez wstrząsów
Caillou nawet się nie ślini
no ale Wy macie za daleko na takie delikatne, wolne jechanie :?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 20, 2012 13:07 Re: Patmol i kilka futrzaków

dla nich czy wolno, czy szybko - taki sam stres; oni zaczynają wrzaski na dźwięk silnika
przy czym Loki się drze nawet jak słyszy samochód przejeżdżający ulicą (np. jak się z nim idzie w transporterze do weta), a Caillou wrzeszczy tylko w jadącym aucie
Będziemy jechac w miarę wolno (w miarę, bo głównie autostradą, ze względów bezpieczeństwa; dlatego tez nie jedziemy w żadne pieniny sreniny - tam się jedzie małymi, ciasnymi drogami, gdzie ciągle jakiś wujek Staszek, po kilku piwkach, usiłuje wyprzedzac na trzeciego, a kuzyn Heniek, na ciągniku, bez prawa jazdy, wiezie kuzynkę Jadźkę do akwaparku)
a może sami powinniśmy pojechac gdzieś furmanką?
wozem drabiniastym, albo takim z taboru cygańskiego
może nie byłoby tyle wrzasków i nocleg byśmy mieli zapewniony
chyba anuluję ten urlop :?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 20, 2012 13:10 Re: Patmol i kilka futrzaków

dasz radę :mrgreen:
a Dolny Śląsk jest fajny

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 20, 2012 13:12 Re: Patmol i kilka futrzaków

wiem
dlatego chciałam tam pojechać
może niekoniecznie z kotami

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 20, 2012 13:16 Re: Patmol i kilka futrzaków

a taka możliwość że ktoś by do nich wpadł raz na dwa dni
dał jeść i sprzątnął kuwety?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 20, 2012 13:16 Re: Patmol i kilka futrzaków

nie ma nikogo

poza tym oni nigdy nie zostawali sami na noc
no i to sa koty, które strasznie potrzebują noca ludzia
Jak się Lokiemu nie zgadza rachuba, to chodzi po domu nocami i krzyczy
a Zdziska musi mieć poduszkę z czyjąś głową do spania
generalnie to nie sa koty, którym ktoś sprzątnie kuwetę i nasypie chrupek raz na dwa dni

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 20, 2012 13:36 Re: Patmol i kilka futrzaków

8)
no to widzę, że musisz je brac

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 20, 2012 13:38 Re: Patmol i kilka futrzaków

nio :?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 20, 2012 13:38 Re: Patmol i kilka futrzaków

Na pewno podróż minie OK :wink:
A jak cudnie mieć swoje footro na wczasach i obserwowac jak niucha kazdy każdusieńki kącik :D
Pierwszego razu bojałam się jak goopia, teraz moje stwory to globtroterzy.
Pozytywko kciuki mocne za udany transfer urlopowy :ok:

Moja psia, obecnie 7,5 roku jak była szczenięciem i jeździła sama na tylkym siedzeniu - pawiczkowała. Wzieta na kolana OK, sama - pawik. Samo przeszło wraz ze szczenięctwem. Cięzko byłoby teraz jeździc z 14 kilową maskoteczka na kolanach :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon sie 20, 2012 13:41 Re: Patmol i kilka futrzaków

psiama pisze:...
Moja psia, obecnie 7,5 roku jak była szczenięciem i jeździła sama na tylkym siedzeniu - pawiczkowała. Wzieta na kolana OK, sama - pawik. Samo przeszło wraz ze szczenięctwem. Cięzko byłoby teraz jeździc z 14 kilową maskoteczka na kolanach :mrgreen:

no raczej :mrgreen:
szczególnie gdzieś dalej

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 20, 2012 13:45 Re: Patmol i kilka futrzaków

moja 17 kg psina boi się jeżdżenia i potrafi się w trakcie jazdy uwalić Młodemu na kolanach
a Młody uśmiech :mrgreen: na twarzy, bo jego wybrała

a Sweetie uwielbia jeżdżenia samochodem
Sweetie na swojej ulubionej miejscówce
powinnam jej kupić pasy do samochodu dla psa
Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 20, 2012 13:58 Re: Patmol i kilka futrzaków

Młody w ogóle jest wyjątkowy :D

młodego słonika, względnie wielbłąda pewnie tez by na kolanka przyjął, jak by się maleństwo stresowało :)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 20, 2012 14:00 Re: Patmol i kilka futrzaków

:ryk:
pewnie tak
albo małego, nieśmiałego dinozaura :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 20, 2012 14:03 Re: Patmol i kilka futrzaków

:strach:

:mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 20, 2012 19:00 Re: Patmol i kilka futrzaków

Jak ja lubię takie planowanie wakacji, podróży... :1luvu: wprawdzie swój urlop przesiedziałam a raczej przespałam w domu, bo wiało, padało i zimno było :? ale na początku września wyruszam w ukochane Tatry :1luvu: :dance: na rajd górski dla górskich napaleńców :twisted: będzie spora grupa, przewodnik górski, nocleg w schronisku, dolina pięciu stawów, roztoki i jak się uda to orla perć 8)
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 40 gości