Kotka i kot z FeLV - tylko do końca sierpnia mają opiekę!

[Mała1]

podrzucę, może komuś wpadnie w oko Felwik na dokocenie do drugiego dodatniego

[M_o]

Zrobiłam Petunii i Ptysiowi wydarzenie na fb: https://www.facebook.com/events/405957679463362/
Proszę o pomoc w szukaniu domów.

[lidka02]

Powinneś coś napisać więcej jak one z innymi kotami czy psami może ktos wypatrzy , a skąd ktoś je miał że akurat obydwa maja białaczke...

[anita5]

Biedne koteczki...
Ptysiu

[lidka02]

Biedne koteczki...
Ptysiu

Oj biedne czy ktoś zechce kota z białaczką a tu jeszcze dwa

[lidka02]

Ptyś jest identyczny jak mój Filip co odszedł na białaczkę...

[Mała1]

nienawidzę bezradności

trzeba chyba tam bardziej wzruszający tekst napisać

[lidka02]

:(
nienawidzę bezradności

trzeba chyba tam bardziej wzruszający tekst napisać

Tekst powinien być poruszający , żeby ludzią było żal...

[M_o]

Powinneś coś napisać więcej jak one z innymi kotami czy psami może ktos wypatrzy , a skąd ktoś je miał że akurat obydwa maja białaczke...

Dopisałam. Z tego, co wiem, żaden z kotów nie miał styczności z psami.

[lidka02]

Powinneś coś napisać więcej jak one z innymi kotami czy psami może ktos wypatrzy , a skąd ktoś je miał że akurat obydwa maja białaczke...

Dopisałam. Z tego, co wiem, żaden z kotów nie miał styczności z psami.

To się pewnie będą bały bo to też ważne , może ktoś je wypatrzy a ma psa.......

[lidka02]

I co z kotkami taka cisza .........

[AgaPap]

Takie fajny kociak z Ptysia a ma takiego pecha co do domku

Cały czas kciuki trzymam, żeby się coś udało załatwić dla kotuchów

[lidka02]

Takie fajny kociak z Ptysia a ma takiego pecha co do domku

Cały czas kciuki trzymam, żeby się coś udało załatwić dla kotuchów

[M_o]

Koty mieszkają w Nysie. Przepraszam, że nic nie piszę, ale mam młyn w pracy i popołudniami nie mogę patrzeć na komputer.

[AgaPap]

Koty mieszkają w Nysie. Przepraszam, że nic nie piszę, ale mam młyn w pracy i popołudniami nie mogę patrzeć na komputer.

To znaczy, że znalazł sie Dt czy DS? Bo przedtem chyba we Wrocławiu mieszkały. Nie byłam w sobotę w schronie, bo miałam rodzinkę w gościach i nie gadałam z Małą więc nie jestem na bieżąco