» Nie sie 28, 2011 13:15
Re: Kot z YT III. I inne umęczone zwierzęta....
mnie w ogóle bardzo dziwią. wręcz szokują wszelkie głosy ludzi, którzy dali się nabrać na "cudowną przemianę" tego zwyrodnialca i gardłują za powrotem zwierząt do tej katowni - ci ludzie są zupełnie głusi na argumenty związane ze strachem tych zwierzaków i wysoką niestosownością oddawania ich znów w te same koszmarne ręce - w moim rozumieniu świata są to osoby, które albo nie zdają sobie sprawy z tego, że zwierzaki mają uczucia i pamięć, albo też w ogóle ich to nie obchodzi - obie postawy są godne potępienia.
"pani redaktor" zrobiła sobie ze sprawy miskę własnego lansu, pokazywanie, jak dzielnie tropi niesprawiedliwości świata, kręcąc tyłkiem podczas wchodzenia na schody, minki pełne współczucia, slogany wytarte jak wycieraczka... czoło myślą nieskażone. Żenada.
postawy twórców tych dwóch małych zwyroli nie skomentuję, bo mnie cenzura nie przepuści.
tylko może powiem, że za chwilę będzie lament poszkodowanych i zupełnie nowa historyjka w tvn "o złych ludziach, którzy ukradli nam zwierzątka" :-/