Witajcie! Od dziś mamy gości, ciocia i wujek z Nl. Kotki się cieszą, bo dużo jedzonka nowego dostały. A o psach nie wspomnę, Dafne to non stop slinka leci na smakołyki

Timonek się boi, ale nie jest aż tak źle jak myślałam, że będzie. Jednak mój kochany chłopczyk zrobił ogromne postępy w socjalizacji z ludźmi. Jestem pod wrażeniem
