Patmol

[Patmol]

jaki kot?

[AYO]

Na płocie. Niebieski

[Patmol]

Caillou mu sie nie podobała bo chciała się przywitać

[AYO]

Może ma przykre doświadczenia

[Patmol]

ach te humorzaste koty

[Patmol]

Pozytywka ma rację z tymi wakacjami -nudzą Ci ludzie o wakacjach
a ja tez nie mam z kim kotów zostawić i wyskoczyć na wakacje nad morze
no
a chciałam we wrześniu do Świnoujścia
więc
tylko robię krótkie wypady pod Legnicę -

[pozytywka]

Patmol, a nie masz jakiś namiarów na domek kempingowy (przyjmujący 3 ludziów i 2 koty) w okolicach karkonoskich?
Szukam bazy z której można połazić na niezbyt dalekie wyprawy (ale ciekawe) i wrócić do cholernych futer zamkniętych w domku (nie chcę ryzykować z kwaterą, bo futra słysząc ludzi za drzwiami mogą jęczeć, a Zdziska na pewno będzie skakać na klamkę)
ponieważ nie znoszę Pienin (przejadły mi się), a nad morze za daleko, szukam fajnego miejsca, gdzie da się dojechać z dwoma drącymi się kotami; a ponieważ za kierownica będzie siedziała moja córka nie mogą to być Bory Tucholskie, czy inne dalekie rejony
W jakich miejscowościach przykarkonoskich warto poszperać w poszukiwaniu domku kempingowego?

[Patmol]

na pewno Karpacz i Szklarska
Przesieka i Jagniątków

popytam -może ktoś kojarzy taki kemping
może Józia wie

a chcecie chodzić wyżej?


czy niżej?

[pozytywka]

Karpacz i Szklarska to pewnie zawalone ludźmi

Możemy chodzić wyżej, byleby się dało wrócić na wieczór do kotów
(a ja mam mocno uszkodzoną nogę i nie wiem ile będę w stanie chodzić, to by się dopiero okazało w praniu, szczególnie schodzenie mogę mieć utrudnione)
Przesiekę i Jagniątków sobie obadam, dzięki
To na razie luźny pomysł - raczej rozpaczliwa próba uratowania czegokolwiek z tych nieudanych wakacji, ewentualnie przygotowanie się na przyszły rok, bo tez nie będzie lepiej, a nawet na pewno gorzej :-/ )

[Patmol]

a co ci się stało w nogę?
jak masz kłopoty z nogą to Karkonoszy nie polecam
Karkonosze to góry kamieniste-głównie
o, takie



i takie


i dużo deszczu i mgły i wiatrów


są tez szlaki bez kamieni, ale jest ich mało -

[pozytywka]

moja noga się już nie naprawi
i jest jej wszystko jedno po jakim podłożu wędruje
na każdym jest źle
chodzi raczej i możliwość powrotu
zobaczymy
i tak najważniejsze, żeby dało się zabrać koty na letnisko

[Patmol]

od czeskiej strony można podjechać samochodem bardzo wysoko i od razu chodzi po szczytach
czasami nawet jeżdźżą specjalne autobusy )nie jechałam bo Caillou w autobusie )

a po szczytach prowadzi piękny (no, tez kamienisty) szlak polsko czeski
może jakiś kemping po czeskiej stronie
niektóre miasteczka czeskie są takie typowo turystyczne, ale malutkie
np Górskie Miseczki (Horni Misecky)



a takie wycieczki można stamtąd robić http://gorne-miseczki-horni-misecky.cze ... l/okolica/

[pozytywka]

no ale nie przejadę z kotami do Czech
bez czipów, paszportów itp
bo jak mnie złapią to mi koty zabiorą na kwarantannę

[Patmol]

słusznie
nie skojarzyłam, że Twoje koty nie zaczipowane

[pozytywka]

no nic
przyszłoroczne wakacje zacznę załatwiać w maju