FUNDACJA ZNAJDKI- kociaki, kotki i kocurki do adopcji

paros pisze:Mam pytanie: czy Cfaniara vel Domi ma dom czy go szuka?
Bo na początku wątku jest napisane, że ma dom a w necie są ogłoszenia, że szuka domu

Cfaniara ma przyjechać do mnie w przyszłą sobotę. Do tego czasu ją ogłaszam, bo może się trafi inny domek, który może zechce wziąć siostrunie w pakiecie :ok:

Dzisiaj powstawiam więcej zdjęć dziewczynek.

Koleżanka Karolinka jest wielką entuzjastką wiaderka. Jest symetryczną szylkretką o pięknej figurze. Ze szczególnym uwzględnieniem dupinki :1luvu:

Karola z siostrą i mamunią trafiły do Joli po telefonie: kotka urodziła i razem z kociakami jest w bardzo ciężkim stanie. Obie dziewczynki Jola wykarmiła pipetą i odleczyła.
Teraz panienki mają trzy miesiące, są zdrowe, pełne (bardzo pełne :mrgreen:

) energii i gotowe do adopcji. Bardzo chętnie w pakiecie, żeby wspólnie roznosić nowy dom :mrgreen:

I trochę ilustracji:

Obrazek

Cezar na Youtubie - program z tvp2 z poniedziałku

http://www.youtube.com/watch?v=TlPS6ArBgq0

nigdy nie miałam szylkretki, jakoś mi się niepodobały :roll:

a ta malutka ... :1luvu:

puszatek pisze:nigdy nie miałam szylkretki, jakoś mi się niepodobały a ta malutka ...

Mnie się kiedyś nie podobały bałwanki, czyli krówki :roll:

No to teraz mam dwa, najpiękniejsze na świecie :mrgreen:

Szylkretki też jakieś nie bardzo, póki nie poznałam na żywo kotów Ewy

A panieneczkę Karolinkę miałam zaszczyt poznać osobiście. Jest przepiękna. Filigranowa, delikatna, ze wspaniałym charakterem :ok:

Zdjęcia nawet w połowie nie oddają jej uroku i...urody

Podobno szyldkretki mają jakiś specyficzny charakter, nie wiem na czym on polega, bo tylko czytałam :?:

jak Iza mi pokazała Kisię na zdjęciu trzy lata temu to spytałam czy brzydszego kota to już nie znalazła :mrgreen:

kot to kot...biały, czarny, bury ale łaciaty jak krowa :?:

puszatek pisze:jak Iza mi pokazała Kisię na zdjęciu trzy lata temu to spytałam czy brzydszego kota to już nie znalazła kot to kot...biały, czarny, bury ale łaciaty jak krowa

I widzisz jak skończyłaś? praktycznie same bałwanki :mrgreen:

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

alab108 pisze:Podobno szyldkretki mają jakiś specyficzny charakter, nie wiem na czym on polega, bo tylko czytałam

Mam dwie dziewczynki szylkretkowe i nic nie zauważyłam co wyróżniałoby je od innych kociastych

Jedna z nich nie lubi załatwiać się do kuwety, ale to chyba nie jest związane z kolorem futerka :evil:

Pan Samochodzik jutro idzie do swojego domku. Potrzebne kciuki żeby dogadał się z rezydentem.

Marysiu, dziękuję za filmik o Cezarku.

To trzymamy najmocniejsze :ok:

za Pana Samochodzika....

Nie pamiętam o co chodziło z tymi szyldkretkami, ale jak znajdę to skopiuję :ok:

One są takie śliczne obydwie

Szylkretki mają charakter :mrgreen:

Długo broniłam się przed szylkretą, ale w końcu uległam. Mam niebiesko-kremową szylkretkę MCO... Izunia jest kochaną gadułą, przylepą... ale ma swoje zdanie i musi być tak jak ona postanowi.... :mrgreen:

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

Ciekawa jestem co w nich jest innego.
A teraz zobacz moją Tinę. Czyż nie jest śliczna :1luvu:

ja nie wiem czy można powiedzieć o jakimś kocie, że jest brzydki. Może być zaniedbany ale brzydki? Ewuniu Twoja kicia jest śliczna

Ewuniu, Tinusia jest piękna, ale mam nadzieję, że z charakteru jest bardziej buranią niż szylkretką :mrgreen:

FUNDACJA ZNAJDKI- kociaki, kotki i kocurki do adopcji

Kto przegląda forum