Proszę napiszcie co sądzicie o chorobie mojej Kropki.
Rok temu zauważyłam na pościeli ,że moja kotka plami. Udałam się do weterynarza. Zrobiono usg, które nie stwierdziło żadnych zmian w pęcherzu i nerkach . Zrobiono badanie krwi . Niestety nie zrobiono badania moczu ponieważ go nie miałam. Wyniki przedstawiały się następująco:
WBC 4,37 G/L RBC 7,96T/I albuminy 24,4 g/l
NEU 3,21 G/L HGB 117,0 g/l ALT/GPT 83,4 U/L
NEU 73,4 % HCT 0,377 l/l AP 29,1 U/L
LYM 0,511 G/L MCV 47,3 fl AST/ GOT 46,5 U/L
LYM 11,7% MCH 14,7 pg białko całk 69,1 g/l
MONO 0,24 G/L MCHC 310 g/l glukoza 15,2 mmol/l- stres
MONO 5,51 % PLT 105 g/l kreatynina 128,6 umol/l
EOS 0,396 G/L mocznik 12,1 mol
EOS 9,06%BASO 0,015G/L
BASO 0,346 %
Kotkowi nie zalecono niczego. Pan sugerował zbadanie ponowne glukozy pod kątem cukrzycy. Odnośnie plamienia usłyszałam, że to się może zdarzyć, tym bardziej, że kotka jest wysterylizowana.
Zostałam uspokojona.
Plamienie czasem się pojawiało, ale kotka zaniepokoiła mnie bo zaczęła się pokładać, pokazywać brzuszek i bardzo dużo spała. Była jakaś nieswoja.
W lipcu udałam się z nią do innego weterynarza. Udało mi się złapać mocz. Niestety nie mam ich wyników- ale podobno był bardzo brzydki. Pani zasugerowała bardzo szczegółowe badanie krwi.
Oto wyniki:
Urea 10 mmol/l AST (GOT) 33 U/l GLDH 3 U/l
Creatynine 171 umol/l Total protein 75 g/l Albumin 37 g/l
Sodium 151 mmol Globulin 38 g/l Albumin/Globulin Ratio 0,98
Potassium 4,1 mmol/l glucose 9,8 mmol/l
Inorganic phosphate 1,0 mmol/l cholesterol 4,9 mmol/l
Bilirubin 1,7 umol/l fructosamine 273 umol/l
ALT (GPT) 88 U/L CK 308 U/l
Alkaline phosphatase 24 U/l LDH 248 U/l
GGT 1 U/l calcium 2,5 mmol/l magnesium 1,o mmol/l triglycerides 1,2 mmol/l
Kropka dostała antybiotyk ( niestety nie znam nazwy) o przedłużonym okresie działania, zmieniłam też karmę na weterynaryjną- RENAL SPECIAL.
Moja kotka ma 10 lat, jest wysterylizowana, niestety jest otyła 6,8 kg pomimo tego , do tej pory jadła regularnie tylko karmę suchą i surowa wołowinę. Nie wychodzi z domu i ma mało ruchu. Ma zdrową błyszczącą sierść, błyszczące oczy i wg pani weterynarz w ogóle nie wygląda na swoje lata. Regularnie się wypróżnia, nie miała raczej problemów zdrowotnych.
Nowa karmę kotka chętnie je, niestety bardzo mało pije, i tak mało pije od dawna. Do głowy mi nie przyszło żeby ją dopajać albo podawać kroplówki.
Po dwóch tygodniach, wynik moczu był zdecydowanie lepszy- nie było białka ( niestety wyniku też nie mam). Kotka dostała druga dawkę leku i po dwóch tygodniach mocz był znowu zły ;((((
Zalecono powtórkę i zrobiłam ją po dwóch dniach.
Bill 35 umol/l po 2 dniach neg
UBG 70 umol/l norm
KET neg neg
ASC 0,4 g/l 0,2
GLU norm norm
PRO 0,3 g/l 1,0 g/l
ERY neg neg
PH 7 6
NIT pos neg
LEU 500 Leu/ul 500
SG 1,055 1,025
Muszę dodać ,że w żadnym badaniu nie wykryto kryształków.
Mam oddać mocz do badania na nietypowe komórki pęcherza, później ewentualnie nowe usg.
Martwię się bo pani weterynarz uważa, że to wszystko jest bardzo nietypowe .
Jak sądzicie, czy droga postępowania jest słuszna?? Martwię się bardzo, tym bardziej że Kropcia liże brzuszek, ma na nim nawet małe ranki….
Pozdrawiam Aneta
Albertowi zrobić zastrzyk domięśnowy to koszmar..a co dopiero coś więcej.
A tak w ogóle jest pogodna, śpi dalej sporo, je swoja dzienną porcję, pije kiepsko. Tydzien temu dostała kroplowke z NaCl, musze znowu ja troche podopajac...