Myślę, że najlepsza będzie woda z kranu, ale przegotowana (i jak zwykle przefiltrowana). Zwykle daję surową, ale przefiltrowaną - wydawało mi się, że po przefiltrowaniu nie jest zła.
_______________________________________________________ Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd. Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.
Bazyliszkowa pisze:Myślę, że najlepsza będzie woda z kranu, ale przegotowana (i jak zwykle przefiltrowana). Zwykle daję surową, ale przefiltrowaną - wydawało mi się, że po przefiltrowaniu nie jest zła.
Próbowaliśmy dziś rano zabawić Dużą, ale ona się nie zna na zabawie. Najpierw Dyziek stłukł miskę - fajnie zrzucił, narobiła dużo hałasu i rozpadła na mnóstwo kawałków. Potem Bajka turlała piłeczkę pungpongową po podłodze. A w końcu ja biegałem po Dużej, z lewej strony na prawą i odwrotnie. A Duża wcale się nie dała wciągnąć do zabawy. I jeszcze coś mamrotała o pourywanych ogonach i kocich paskudach. Klakier