Pyśka i Bruno czyli rola człowieka w życiu kotów :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 11, 2012 11:19 Re: Sterylka

Chyba będzie ok, apetyt w miarę jest - trochę saszetki trochę parówki ze śniadania.
Ukradła mi posmarowany chlebek i jadąc nim po blacie zlizała całe masło :)
Rana po operacji wygląda dobrze - mało opuchlizny i czysta.
Najadła się i śpi w swojej kryjówce w szafie. Widać, że ją boli ale mam nadzieję że już niedługo ból minie.
Pierwsza doba za nami.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ostatnio edytowano Pon sie 13, 2012 17:47 przez Kas78, łącznie edytowano 1 raz
I'll tell you in another life... When we are both cats...

Kas78

 
Posty: 55
Od: Czw sie 09, 2012 20:21

Post » Nie sie 12, 2012 21:36 Re: Sterylka

teraz już będzie tylko lepiej :)

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Nie sie 12, 2012 22:05 Re: Sterylka

Jest ok, chyba martwiłam się troszkę "na wyrost". Kicia już normalnie się bawi, żadnych oznak chorobowych.
Poluje na sztuczne myszy, pcha się na kolana i wylizuje miskę do czysta.
To chyba same oznaki zdrowia :)

BTW jak się tu dodaje zdjęcia?? Kombinuję ale nic mi nie wychodzi :/
I'll tell you in another life... When we are both cats...

Kas78

 
Posty: 55
Od: Czw sie 09, 2012 20:21

Post » Śro sie 15, 2012 13:45 Mała wariatka :P

Pysia już zdrowa, o zabiegu przypomina tylko wygolone futerko na boku i gojąca się ranka.
Poza tym kicia wariuje, bawi się i sprawia nam dużo radości, jest często lepsza niż tv :)
Myślimy nad powiększeniem rodziny, na pewno chciałaby mieć towarzystwo.
Miałabym mniejsze wyrzuty sumienia co rano, jak wychodzę do pracy.
A dzisiejszy dzień wygląda tak:
najpierw skoki po meblach

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Potem okazało się, że piłeczka do golfa, niekoniecznie jest tylko do golfa :)
http://www.youtube.com/watch?v=1eyosR95 ... e=youtu.be

A po tych wszystkich szaleństwach czas na drzemkę, ale tylko na równo poskładanych koszulkach :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
I'll tell you in another life... When we are both cats...

Kas78

 
Posty: 55
Od: Czw sie 09, 2012 20:21

Post » Śro sie 15, 2012 14:08 Re: Sterylka

Fajna kiciunia! Dobrze, że już ok! I po strachu. :D :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sie 15, 2012 19:07 Re: Sterylka

Po sterylizacji z boczku kicie naprawdę szyko wracają do formy. Ja sterylizowałam w ten sposób 5 dzikich kotek i Bruni, którą mam w domu i wszystkie poradziły sobie doskonale. Było to mniej kłopotliwe niż cięcie brzucha i kubraki, przez które przeszłam z moimi kotkami wcześniej.
A kicia śliczna :1luvu:
Nie chodzi o to, by człowiek miał kota,
tylko,by kot miał człowieka


Obrazek

anka13

 
Posty: 353
Od: Sob paź 31, 2009 23:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 15, 2012 20:38 Re: Sterylka

Dziękuję w imieniu Kici za komplementy :kotek:
Właśnie bez krępującego kubraczka i bezproblemowo doszła do siebie.
Teraz to mam nadzieję że dłuuugo weta nie zobaczy :wink:
I'll tell you in another life... When we are both cats...

Kas78

 
Posty: 55
Od: Czw sie 09, 2012 20:21

Post » Nie sie 19, 2012 15:40 Re: Nowy nabytek

Postanowiliśmy zapewnić Pyśce towarzystwo. Mamy w domu drugiego adoptusia :)
Młody i bardzo przestraszony pingwinek. Narazie ukrył się w szafie a Pysia do niego zagląda
i wydaje dziwne dźwięki. Zobaczymy co się będzie działo...
Narazie czekamy aż kolega wymyśli co ma robić dalej.
I'll tell you in another life... When we are both cats...

Kas78

 
Posty: 55
Od: Czw sie 09, 2012 20:21

Post » Nie sie 19, 2012 16:00 Re: Sterylka

:ok: super!
Pamiętaj, że nowy czasem potrzebuje izolacji :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sie 19, 2012 16:10 Re: Sterylka

Daliśmy mu spokój, wyjdzie jak się na to zdecyduje.
Pyśka też musi ochłonąć. Na razie biega, wącha nas, jakby się upewniała, czy my to my...
Mam nadzieję, że "nowy" wkrótce zostanie zaakceptowany i przyjęty do stada.
I'll tell you in another life... When we are both cats...

Kas78

 
Posty: 55
Od: Czw sie 09, 2012 20:21

Post » Nie sie 19, 2012 16:14 Re: Sterylka

No brawo! Zobaczysz, jak bedzie fajnie, jak się kotki zakumplują. :D :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sie 19, 2012 16:26 Re: Pyśka i Nowy czyli rola człowieka w życiu kotów :)

Hehe, no poszliśmy va bank :ryk:
Argumentów za było co niemiara: co to za różnica, dwa koty czy jeden... I takie tam :)
W każdym razie rodzina się powiększyła i jest nas czworo domowników.
Musimy Nowego jakoś nazwać, ale najpierw musimy go troszkę poznać, bo na razie to
tylko "Tchórz" pasuje :D
I'll tell you in another life... When we are both cats...

Kas78

 
Posty: 55
Od: Czw sie 09, 2012 20:21

Post » Nie sie 19, 2012 17:43 Re: Pyśka i Nowy czyli rola człowieka w życiu kotów :)

:ok: :ok: :ok: gratulacje :1luvu:
Śmierć nie jest wystarczającym powodem,żeby przestać Kogoś kochać (Krystyna Janda)...

Ladyś [*] TM:30.11.2015r. - Kochanie, tak bardzo mi Ciebie brak ...
Kropeczka [*] TM:8.09.2012r.

Aga&Iskierka&Lady

 
Posty: 491
Od: Pt lip 04, 2008 21:59
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie sie 19, 2012 17:56 Re: Pyśka i Nowy czyli rola człowieka w życiu kotów :)

Są pierwsze sukcesy, wyszedł z szafy i doszedł do połowy korytarza.
Bardzo barankuje do reki :)
Mruczy głośno ale to chyba stresowe mruczenie. Pozwalamy siedzieć w szafie.
Ale agresji zero, zero syczenia czy buczenia, będzie z niego fajny kotek!
I'll tell you in another life... When we are both cats...

Kas78

 
Posty: 55
Od: Czw sie 09, 2012 20:21

Post » Nie sie 19, 2012 19:10 Re: Pyśka i Nowy czyli rola człowieka w życiu kotów :)

Nasza mała, kochana kicia zmieniła się w potwora.
Młody próbuje wychodzić, zwiedzać domek a ona pełny terror.
Wyje, syczy, nie poznajemy naszej łagodnej koteczki...
Cóż, trzeba to przetrwać, chłopak musi szybko nabrać naszego zapachu.
Żal mi go bo jest ewidentnie towarzyski i ciekawski :?
I'll tell you in another life... When we are both cats...

Kas78

 
Posty: 55
Od: Czw sie 09, 2012 20:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, irissibirica i 583 gości