to jest chyba kotek, i ma się całkiem dobrze:

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anka22 pisze:Puchatek??????????????? napiszcie co z nim, on mi tak leży na sercu.
Pisze Julia, adoptowaliśmy z mężem i dziećmi dziś Ikę kotkę nr 73.
Przeczytałam na stronie schroniska, że Ika ma córkę Dymkę nr72,
proszę napisać jaki jest los Dymki, czy ktoś ją adoptował?
Jak Ika poradziła sobie z rozstaniem z Dymką?
W jaki sposób Ika znalazła się w schronisku z kociątkiem?
Jesteśmy bardzo ciekawi jej historii
Teraz opiszę po krótce jak się kotka odnalazła u nas w domu.
Podróż do domu zniosła dzielnie, trochę miajuczała. W domu weszła za
łóżko i tam siedziała, postawiliśmy jej jedzenie i zostawiliśmy w
spokoju.
Nawet dzieci chodzą na paluszkach, boją się przestraszyć kotka.
Po czasie kotka wyszła z kryjówki sama, obeszła mieszkanie, zjadła
jedzenie i położyła się spać na żwirku w kuwecie
Całe szczęście zmieniła legowisko na pufę i teraz sobie śpi.
Jadła dużo, piła wodę, no i zapomniałam dodać, że dziewczynki
nazwały ją Dasza (zdrobnienie od Daria).
Nie spodziewałam się, że tak szybko się u nas zadomowi.
Aha, no i cały czas się łasi, mam wrażenie, że jest dobrze oswojona z
ludźmi.
Nie chcemy jej na razie stresować i robić zdjęcia. Po czasie zrobimy i
do Pani prześlemy.
będziemy bardzo wdzięczni, jeśli Pani znajdzie chwilę i napisze o jej
dotychczasowym losie.
Pozdraiwam i dziękujemy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 106 gości