Karolkowy zawrót głowy - znalazłam kota i co robić??

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 12, 2012 11:57 Re: Karolkowy zawrót głowy - znalazłam kota i co robić??

Karola , nie marudż, tylko tytul obmyślaj :ok:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16552
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 12, 2012 12:02 Re: Karolkowy zawrót głowy - znalazłam kota i co robić??

Obrazek
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23


Post » Nie sie 12, 2012 12:08 Re: Karolkowy zawrót głowy - znalazłam kota i co robić??

Karolek(ona) pisze:na razie to ja spadam do mamy
papa
jak mi która wątka założy w tym czasie to ubije :ok:


Mam doswiadczenie i prowokowanie mnie to nie jest db pomysl-a w tytulach moge byc bardzo kreatywna. :wink:
Ostatnio edytowano Nie sie 12, 2012 12:45 przez anulka111, łącznie edytowano 1 raz
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie sie 12, 2012 12:29 Re: Karolkowy zawrót głowy - znalazłam kota i co robić??

pożyteczny wątek :arrow: Glisty kocie i dziecko
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Nie sie 12, 2012 12:56 Re: Karolkowy zawrót głowy - znalazłam kota i co robić??

Cześć na koniec wąta wlazłam.Super fotka dwugłowego Tofika :mrgreen: :1luvu: :1luvu: U mnie nie doszło do zakażenia lambliozą bo kotka woli hamaki i parapety niż łóżka.Chyba dlatego uniknęłam tego paskudztwa.Mimo to narzuty wyparzyłam i prałam w 90 stopni w pralce.Wszystko się skurczyło.
Z dziećmi jest gorzej bo łatwiej mogą coś złapać.Gdy powiedziałam swojemu lekarzowi o tym że kot ma lamblie to olał i powiedział "myć często ręce" 8O Musiałam zapłacić prywatnie 49zł. by wykluczyć.Bałam się.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sie 12, 2012 13:45 Re: Karolkowy zawrót głowy - znalazłam kota i co robić??

co do glist się nie wypowiem, ale akurat o lambliach wiem sporo i tak:
żaden lekarz nie powinien tego zbagatelizować bo tak naprawdę to nie wiadomo czy my od kota czy kot od nas złapał paskudztwo więc albo testy (powtarzane przynajmniej trzy razy w odstępach 10cio dniowych) albo od razu kuracja
ponieważ lamblia jest pierwotniakiem to potrafi przeżyć nawet w dywanie, a znaleźć się tam może bo kot na nim usiadł usrajdoloną doopiną (co się zdarza jeśli kot ma biegunkę)
90% populacji ludzkiej jest zarażona lamblią i dlatego jest to trochę jak wojna z wiatrakami, dlatego też lekarze nie stosują odrobaczeń przy lamblii
niewiele środków odrobaczających działa na lamblie, te które działają są naprawdę szkodliwe
dość skuteczne jest wyparzanie kuwet co tydzień-eliminuje wtórne zarażenie
my ludzie lamblią zarażamy się pijąc niegotowaną wodę, jedząc niemyte owoce
objawem lamblii u ludzi jest specyficzny ból brzucha w okolicy pępka, coś jakby kolka
u kotów może nastąpić podrażnienie (jak u Mani) bądź uszkodzenie trzustki
najskuteczniejsze leki to aniprazol, fenbendazol, matronidazol

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie sie 12, 2012 14:00 Re: Karolkowy zawrót głowy - znalazłam kota i co robić??

dinzoo ja testy kotu kilka razy robiłam w długich odstępach i nie ma lamblii.Kokcydia od kota nie zarażają ludzi chyba że toxoplazmoza bo podobno to też należy do grupy kokcydiów.Wiecie jaki wstyd :oops: Poszłam ze sobą do Sanepidu :mrgreen: i pytam czy robią badania na kokcydia,a oni nie wiedzieli co to? 8O Wezwali kierowniczkę :oops: bym z nią pogadała.Zrobiłam sobie posiew i co?Wyszło mi nadmiar fizjologicznych e-coli 8O Nic mi nie powiedzieli,a ja z wynikiem do lekarza poszłam lecz idiota nic mi nie zapisał :evil: Po dyskusjii że mam Dalacin C w domu stwierdził że tym wytłuc i działa bo brzuch już nie boli :ok: Czyli musimy leczyć się na własną rękę :evil: Nie wiem skąd te e-coli były :? może przez stare kanałowo leczone zęby.Pierwsze co to zapytałam weta :mrgreen: :ryk: :ryk: czy to normalne,bo myślałam że tak.Gdyby nie wet chodziłabym z bólem brzucha.To było przy okazjii wizyty :mrgreen: Baba z Sanepidu zapewniła mnie że te testy są bardzo wiarygodne i nie potrzeba powtarzać (lamblie).
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sie 12, 2012 16:32 Re: Karolkowy zawrót głowy - znalazłam kota i co robić??

bubor pisze:papa to na dachu :mrgreen:
Ja nie jestem "która " 8)

Tobie do nowego wątka to jeszcze ze 2 lata czasu
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33


Post » Nie sie 12, 2012 16:47 Re: Karolkowy zawrót głowy - znalazłam kota i co robić??

Ostatnio edytowano Nie sie 12, 2012 19:25 przez aassiiaa, łącznie edytowano 2 razy
Powód: zamykam wątek :)
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości