Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardzo!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sie 12, 2012 10:47 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Co u Ciebie, Kubusiu?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw sie 16, 2012 13:06 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Kubuś żyje sobie jak pączek w maśle, dokarmiany przez Dorcię z moich skromnych funduszy tak, jakbym była milionerką :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69683
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 09, 2012 12:52 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Kubusiu, znajdź dom, co? Proszę.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie gru 09, 2012 10:48 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Byłam u Ciebie we wrześniu :(
Tyle kotków szuka domów :(
Znajdź swój własny.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob gru 22, 2012 14:50 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Kubuniu kochany, jak się masz? Może dom Cię wypatrzy w te święta. Oby.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto gru 25, 2012 14:16 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

ucichło u Kubusia :(
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto gru 25, 2012 14:17 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Kubuniu :1luvu:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro gru 26, 2012 16:11 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Kubuś żyje sobie w szpitalnych włosciach, napada na Marcysię i kocha Dorcię, która codziennie nosi mu jedzonko i spędza z nim trochę czasu. Domek dla Kubusia znaleźć trudno, bo Kubuś wali łapą i znaczy mimo wykastrowania, poza tym nie jest zbyt miły dla innych kotów. Dorcia stworzyła mu namiastkę domu i Kubuś chyba się bardzo przyzwyczaił. Dorcia - która nigdy nie dorosła naprawdę - marzy, że wygra w totolotka, kupi domek i zabierze Kubusia do siebie. Żyje tymi marzeniami i jest bardzo rozczarowana po każdym kolejnym losowaniu :twisted: Ja już sama życzę jej z całego serca tej wygranej, bo naprawdę nie wiem, co będzie z Kubusiem jak przejdę na emeryturę i nie będę już mogła tego wszystkiego finansować :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69683
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 26, 2012 16:44 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Też nie dorosłam, jak Dorcia i też marzę bardzo podobnie, tylko nie za każdym razem kupuję te nieszczęsne losy :oops:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro gru 26, 2012 16:46 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

parafrazując : "Marzycielów jest tu wielu..."
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt gru 28, 2012 21:53 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Oj, chyba tak... :D Obie z Dorcią chcemy, żeby ona wygrała (ja nie mogę, bo praktycznie nie gram :twisted: ), ale jakos los nie chce ustąpić i spełnić Dorciowego marzenia...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69683
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 28, 2012 21:57 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

No wiesz, Jolu... jak ma się spełnić marzenie... znasz to: "kup los"
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sty 27, 2013 21:28 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Zdjęłam banerek Kubusia, bo przestał mi się otwierać. Ale Kubuś wciąż szuka domu.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw sty 31, 2013 16:38 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

tak długo..może dziś ktoś wypatrzy?
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lut 16, 2013 22:39 Re: Łódź - Wiem, on nie ma szans, ale-Kubuś szuka domu bardz

Z Kubusiem jest ten problem, że Dorcia jest w nim obłędnie zakochana i nie bardzo chce go wydać :twisted: Poza tym koty "z dworu" trudno się wyadoptowują, a Kubuś w dodatku wali łapą, znaczy i goni inne koty... Naprawdę trzeba amatora na takiego kota :D Teraz mam jeszcze drugiego takiego kota - Szarusia, który utrudnia mi życie i zmusił do zamknięcia w piwnicy Dixi, kotki "przydomowej", którą okropnie przesladował. A z prób walnięcia mnie łapą podczas karmienia zrobił sobie rodzaj sportu :evil: I raczej nie mam szans, zeby mnie ktoś od tego kocura uwolnił... :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69683
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 123 gości