Bo koty muszą być trzy! Co najmniej trzy ;)

anulka111 pisze:A jak sie zachowuje kot niewidomy na klatce schodowej?

Wcale się nie zachowuje, bo nie ma absolutnie prawa wyjścia.
wyobraź sobie sytuację, kiedy nie widzisz i zupełnie nie wiesz, że istnieje takie coś jak schody. Poruszasz się i zawsze pod nogami równo. A tu raptem coś się kończy i spadasz :strach:

Wyobrazam sobie

Szanta ma bardzo puchata kitke :1luvu:

Duża jest podła i leniwa.
I ma sklerozę.
Duża zapomniała o Szantusi. Szantusia nie ma swojej animondowej tacki do jedzenia.
Szantusia nie chce cosmy ani RC saszetki.
Szantusia jest głodna.
Duża pobiegła do sklepu , w którym było tylko fioletowe świństwo i felix. Kupiła felixa.
Szantusia nie chce felixa!
Szantusia chce jeść!!!!!!!!!!!!!!!!

Szantusia podnosi główkę znad pełnej miseczki, patrzy na dużą i pomiaukuje z rozpaczą.

Szantusia będzie pościć do poniedziałku

jaaana pisze:W mieszkaniu nie - na klatce schodowej. Horror.

Coś Wam pokażę:

podobne?

ale ona śliczniutka Jaaana, Szantusia- śliczne imię, Uszatka pozdrawia puckie szczęściary, którym udało się do Ciebie trafić! No i oczywiście reszta ferajny też!

O kurcze ,a ja mam puszke animondy i nie mam jak podac :roll:

agatka13 pisze:
jaaana pisze:W mieszkaniu nie - na klatce schodowej. Horror.

Coś Wam pokażę:

podobne?

ale ona śliczniutka Jaaana, Szantusia- śliczne imię, Uszatka pozdrawia puckie szczęściary, którym udało się do Ciebie trafić! No i oczywiście reszta ferajny też!

To jest Gabryszka w niemowlęctwie

Szanta po prawej, Gabi po lewej

anulka111 pisze:O kurcze ,a ja mam puszke animondy i nie mam jak podac

Obawiam się, że puszka też będzie fuj.
Tacka ma być :wink:

Jutro się poświęcę i poczłapię do jakiegoś lidla i kupię jakiś fuj pasztecik.

a mieska nie mozesz dac? Wybrzydzalska panienka. U mnie dzis jako mokre byl indyk w galaretce z bozity- galaretka zostala zlizana bardoz dokladnie rpzez wszystkie,a teraz sie rozgladaja ,kto za nie zje ta reszte wkladu ,ktorej nie chcialy :roll:

Za kare nie wiem ,czy dam im teraz ciut indyczka-chyba poczeka do jutra jak wstane :wink:

Choc z tego co widze ,dalej totw lupia na potege-tylko nei ten rybny totw tylko normalny.
Ofutrzaja sie na potege -idzie zima

Mięsko je tylko Ryży i trochę Gabi.

Ja wiem ,ze moje jak daje za czesto to sie nudza i wybrzydzaja-dlatego jak wybrzydniactwo osiaga juz duze rozmiary-to nie daje mokrego tylko Totw maja dostepny-dwa dni przerwy i wszystkie mokre rzeczy im sie podobhaja na jakis czas-tyle ,ze ja mam juz dorosle koty.

Żeby nie było, że mam manię głodzenia kotów - suche jest bez ograniczeń i wsuwa bardzo chętnie.
Jakoś przeżyje.

Ale slodkie zdjecie :1luvu:

-moje poza Gutkiem nie spia pod przykryciem- koty wybraly wyzsze partie na dozorowanie tego co robie w kuchni- Rys witrynka,Gucio i Smakusia gorne rozety drapaka :lol:

bardzo się cieszę że panienki się kochają, obie na tym zyskują, a zdjęcia są cudne

Bo koty muszą być trzy! Co najmniej trzy ;)

Kto przegląda forum