
Maciusiu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
darialekarzyk pisze:Niestety Maciuś nadal nie złapany, ale jest miejsce do którego prawdopodobnie przychodzi jeść i tam przynosimy jedzenie, ale trafić nie możemy nigdy na niego, chociaż czekamy, wczoraj padało przez większość dnia więc może dlatego sie nie pokazywał, ale dzwoniło dziecko że go widziało kolo bloku obok więc na pewno gdzieś tu jest, kaltki łapki nie mamy bo nie mażadnej wolnej, powiedzieli że może w poniedziałek będzie.
Zofia.Sasza pisze:darialekarzyk pisze:Niestety Maciuś nadal nie złapany, ale jest miejsce do którego prawdopodobnie przychodzi jeść i tam przynosimy jedzenie, ale trafić nie możemy nigdy na niego, chociaż czekamy, wczoraj padało przez większość dnia więc może dlatego sie nie pokazywał, ale dzwoniło dziecko że go widziało kolo bloku obok więc na pewno gdzieś tu jest, kaltki łapki nie mamy bo nie mażadnej wolnej, powiedzieli że może w poniedziałek będzie.
Kurczę, naprawdę nikt nie ma klatki? Gdyby wysłać w srodę kurierem, to z Warszawy by doszła na dziś
dana2509 pisze:A może Asia by wzięła z "pomocowego" na kuriera?
Asiu?
Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51, puszatek i 153 gości