Tymczasy u horacy7. Wizyta PA w Białołęce potrzebna !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 09, 2012 21:01 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Spokojnej nocy, Basiu :1luvu:
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 09, 2012 21:05 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

EVA2406 pisze:Spokojnej nocy, Basiu :1luvu:


By byla sila na jutro ze mna :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 09, 2012 21:22 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

A ja mam jeszcze dla Basi niespodziankę od sebow :) Raz jeszcze bardzo dziękuję :)

Poniżej fotki byłych szczytnianek obecnie warszawianek; Saszy i Inki. 10 miesiecy temu zabrane przez sebow i p.Olę ze schroniska. Inka miała być tymczasem, ale tak się zakręciła, że została na DS razem z Saszą u p. Oli :)

Oto dziewczyny

Inka
Obrazek Obrazek Obrazek

Sasza
Obrazek Obrazek Obrazek


A tutaj jeszcze Mrówka u sebow :) i specjalna dedykacja dla ACHA13, która zwróciła uwagę sebow właśnie na Mrówkę

Obrazek

Asia, Basia :1luvu: to dzięki Wam właściwe koty trafiły na właściwych ludzi :)
po_prostu_kaska
 

Post » Czw sie 09, 2012 21:28 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

8O 8O 8O

Cuda!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 09, 2012 21:45 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Miło oglądać szczęśliwe koty :D
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 09, 2012 21:50 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

No ja nic nie powiem, ale to jest Mrówa a nie Mrówka.
Jaka pyzata :mrgreen:

Głaski dla kosmaczy.
Jak wróci Renifer to pokażęmu zdjęcia Saszy i Inki, bo on wiózł biedniutkie maleństwa.
Niech też ucieszy oczy... i serce :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw sie 09, 2012 21:53 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

meksykanka pisze:No ja nic nie powiem, ale to jest Mrówa a nie Mrówka.
Jaka pyzata :mrgreen:

Głaski dla kosmaczy.
Jak wróci Renifer to pokażęmu zdjęcia Saszy i Inki, bo on wiózł biedniutkie maleństwa.
Niech też ucieszy oczy... i serce
:ok:


A pewnie, że tak :ok: Bo tu więcej osób było zaangażowanych :D
po_prostu_kaska
 

Post » Pt sie 10, 2012 6:41 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Dużo zdrowia dla Basi ( i cierpliwości do procedur medycznych) oraz takich dobrych domów jak u p. Oli dla wszystkich szczytniaków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sie 10, 2012 7:00 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Jakie piękne , szczęśliwe koty :ok: :1luvu:

grey

 
Posty: 214
Od: Pon gru 05, 2011 7:14

Post » Pt sie 10, 2012 8:57 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Niestety, Basia nadal nic nie wie.
Nie ma jeszcze wyników badań.

Cierpliwość to podstawowa cecha,której musi się nauczyć.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt sie 10, 2012 9:01 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Witam i za zdrówko trzymam :ok:

lidka02

 
Posty: 15912
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt sie 10, 2012 9:17 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Basiu -pozdrawiam,cieplutko myślę i trzymam kciuki :1luvu: :ok: :ok: :ok: Czy Basia już tak bardzo nie gorączkuje ???

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 10, 2012 10:51 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

przesyłamy ciepłe myśli i trzymamy kciuki za cierpliwość :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt sie 10, 2012 20:24 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Wlasnie wrocilam od Basi.

Serdecznie Was pozdrawia :ok:

Z nudow rozwaza przeniesienie sie do sasiedniego szpitala.
Psychiatryka :wink:

Przemycilam jej kota :wink:

Basia to czlowiek-instytucja. Dzis w czasie mojej wizyty
odebrala trzy telefony z pytaniem o rudzielca.

Jutro idziemy na lody! A co! :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sie 10, 2012 20:45 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Staramy sie nadal.

Dorota pisze:Wlasnie wrocilam od Basi.

Serdecznie Was pozdrawia :ok:

Z nudow rozwaza przeniesienie sie do sasiedniego szpitala.
Psychiatryka :wink:

Przemycilam jej kota :wink:

Basia to czlowiek-instytucja. Dzis w czasie mojej wizyty
odebrala trzy telefony z pytaniem o rudzielca.

Jutro idziemy na lody! A co! :twisted:

Super :D
tylko się nie pozaziębiajcie, obie Panie :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 50 gości