wspólne życie - OPOWIEŚĆ NOWOROCZNA

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 07, 2012 19:08 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

Właśnie ktoś na pełny regulator puścił "Nie było ciebie tyle lat...". Normalnie się wściekam na takie nagłaśnianie, ale teraz aż mi się miękko na sercu zrobiło :D taki powrót do dzieciństwa. Aż sobie chyba poszukam starych dobrych kawałków.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto sie 07, 2012 20:22 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

kamari pisze:Ewa, padłam :ryk: :ryk: :ryk: ale u ciebie to arystokracja - na poduszeczce, na leżąco, z widelca... :ok:


Ta arystokracja to Karolek trzyłapek, który wszystkiego musi spróbować i wszędzie musi swój nochalek wsadzić.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 08, 2012 19:52 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

Siedzę sobie i się gapię. Rudy głupek razem z wykształconym bałwankiem próbują urwać balkonowe drzwi bawiąc się najbardziej kocią zabawką - zakrętką od mleka. Coco koniecznie chce stłuc 10 razy większego Chłopania, ale ten się boi i od razu poddaje psując małej całą zabawę. Ślepy Jasiek poluje na komara, ale przeszkadzają mu w tym Filip z Antoniem polujący na ćmę. Amelka, mój mały pajacyk, próbuje uczestniczyć we wszystkich zabawach na raz i nie bardzo wie, w którą stronę skikać...
Tylko Kitłaś patrzy na towarzystwo z niesmakiem, bo mu przeszkadzają spać, a jak wiadomo koty głównie śpią. Tak było w instrukcji.

Nie lubię kotów. Małe głupki, powinnam teraz oglądać telewizję :roll: A ja się gapię :evil:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro sie 08, 2012 20:08 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

Cześć.Ja też padłam widząc Karolka jedzącego marchewkę widelcem... :mrgreen: Ewa daj mi go na trochę...niech moje maupy zobaczą jak je prawdziwy kot...
Ja się dziś narobiłam jak dziki wół....Musiałam rozmrozić i umyć lodówkę i zamrażarkę.....
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 08, 2012 23:19 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

Ja też się narobiłam, bo ogórki na ogródku obrodziły i trzeba to było przerobić na zapasy na długą zimę. Zrobiłam pikle i kwaszone ogóraski.

Nie mogę wypożyczyć Karolka, bo już do mnie nie wróci. To taki skarb, że każdy się w nim zakochuje od pierwszego wejrzenia.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 09, 2012 18:50 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw sie 09, 2012 20:57 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

Bardzo biedna ta Kasia. Całą noc leżała na butelce z ciepłą wodą, żeby trochę podnieść temperaturę.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 09, 2012 21:27 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

EVA2406 pisze:Bardzo biedna ta Kasia. Całą noc leżała na butelce z ciepłą wodą, żeby trochę podnieść temperaturę.

A wiesz jak się miewa?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 09, 2012 21:36 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

kocurzyca41 pisze:
EVA2406 pisze:Bardzo biedna ta Kasia. Całą noc leżała na butelce z ciepłą wodą, żeby trochę podnieść temperaturę.

A wiesz jak się miewa?


Jest już trochę lepiej, bo udało się do doopki trochę parafiny wstrzyknąć i kupalek wyszedł :)
Jednak jej życie jest zagrożone, bo to kruszynka jest i za wcześnie od matki odstawiona :(
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 09, 2012 21:44 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

Oj biedactwo..Oby jej się udało...Marysia opcję DT rozważa jeśli dobrze zrozumiałam...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 09, 2012 21:46 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

kocurzyca41 pisze:Oj biedactwo..Oby jej się udało...Marysia opcję DT rozważa jeśli dobrze zrozumiałam...

I na cycu odchowa :)
Oby wytrzymała kruszynka
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sie 09, 2012 21:48 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

Tak, ale myślę, że chora Cfaniara Jej starczy. I tak będzie musiała ją odizolować, bo ma kaliciwirozę. Jednak już antybiotyk zadziałał i jest poprawa.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 09, 2012 21:53 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

EVA2406 pisze:Tak, ale myślę, że chora Cfaniara Jej starczy. I tak będzie musiała ją odizolować, bo ma kaliciwirozę. Jednak już antybiotyk zadziałał i jest poprawa.

O kurcze..Cfaniara tez chora? ... :cry:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 09, 2012 22:02 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

kocurzyca41 pisze:
EVA2406 pisze:Tak, ale myślę, że chora Cfaniara Jej starczy. I tak będzie musiała ją odizolować, bo ma kaliciwirozę. Jednak już antybiotyk zadziałał i jest poprawa.

O kurcze..Cfaniara tez chora? ... :cry:


W takim skupisku kotów i co chwila coś nowego. Brak możliwości pełnego odizolowania. Jola co chwilę w lecznicy, wiec i ryzyko przywleczenia zwiększone......
Dlatego bardzo bym chciała, żeby te kociaste trafiły jak najszybciej do swoich domków.
Zobaczcie jaki piękny banerek zrobiła RudyiSrebrnyKot :1luvu:
O, widzę Reniu, że już go masz :)
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 10, 2012 16:13 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - niepełnosprawni

Banerki przepiękne, dałam kody na pierwszą stronę znajdków.
Jutro porobię maksymalnie dużo zdjęć i pozbieram wszystkie możliwe informacje o kociastych Joli.

Cfaniak niezależnie od płci pozostanie Cfaniakiem :mrgreen: Dostanie na początek własny pokój. Właściwie, to wujaszkowy, ale może wujaszek też się zmieści :roll:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MAU, Myszorek, zuza i 104 gości