Moje 5 FeLV-ków i reszta.Zabieg dwóch ślepaczków .

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw sie 09, 2012 19:45 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

:piwa: super robota.
Obrazek

mgj

 
Posty: 12275
Od: Czw mar 17, 2011 21:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 09, 2012 19:48 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

raczej kiepska bo widzę, że babola strzeliłam, zsumowałam wpłaty za lipiec i sierpień :oops:
czyli maj - 200 zł, czerwiec - 420 zł, lipiec - 150 zł, sierpień - 535 zł, poprzednich miesięcy nie mogę znaleźć, może ktoś pomóc ?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw sie 09, 2012 19:50 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

no jeszcze Lidka mnie pomięła na pierwszej stronie ale ja bazarek dla niej i kuwetkę nie kupiłam dla rozgłosu, przypominam się tylko żeby potem nie było, że ukrywa coś 8)
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw sie 09, 2012 19:52 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

alab108 pisze:raczej kiepska bo widzę, że babola strzeliłam, zsumowałam wpłaty za lipiec i sierpień :oops:
czyli maj - 200 zł, czerwiec - 420 zł, lipiec - 150 zł, sierpień - 535 zł, poprzednich miesięcy nie mogę znaleźć, może ktoś pomóc ?


Włąsnie nie mogłam nijak sie doliczyć , dlatego prosiłam o uściślenie
Obrazek

mgj

 
Posty: 12275
Od: Czw mar 17, 2011 21:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 09, 2012 20:06 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

alab108 pisze:raczej kiepska bo widzę, że babola strzeliłam, zsumowałam wpłaty za lipiec i sierpień :oops:
czyli maj - 200 zł, czerwiec - 420 zł, lipiec - 150 zł, sierpień - 535 zł, poprzednich miesięcy nie mogę znaleźć, może ktoś pomóc ?


viewtopic.php?f=1&t=137041

w drugiej części nic o wpłatach nie widziałam, ale nie wgłębiałam się
viewtopic.php?f=1&t=139539
Obrazek

mgj

 
Posty: 12275
Od: Czw mar 17, 2011 21:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 09, 2012 20:14 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

no to jest luka między marcem, a kwietniem z kolei w styczniu była pomoc Fundacji KOT
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw sie 09, 2012 20:16 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

:!: :!: :!: :!: :!:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21759
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 09, 2012 20:22 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

Lidka obiecała ,że zaraz będzie
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sie 09, 2012 20:24 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

czy coś jeszcze poprawiamy/dopisujemy ?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw sie 09, 2012 20:25 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

Świetna robota, dziewczyny, naprawdę - teraz wiele stało się jasne.
Na pewno zaowocuje - jak nie teraz - to na przyszłość.
Powodzenia :ok:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Czw sie 09, 2012 20:36 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

Lidka bo na rower wśiąde ...
Odezwij się
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sie 09, 2012 20:58 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

LIDZIU-PIDZIU...UMIERA MI KOT,DRUGI WALCZY O ZYCIE...bURASEK JEDEN Z ULICY JUZ NIE CIERPI-ZABIŁ GO TRAKTOR ,DTUGIEGO "ZBIERA CZKA'MUSI ZABRAĆ INACZEJM TEZ SOBIE "POBRYKA'
wSZYSTKIEGO MI SIE ODECHCIEWA....TRZYMAJ SIE KOBIETO....Odezwij sie chociaż...ja dzisiaj na "piechoptę"sunełam....nogi zdarte,ot zyje...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw sie 09, 2012 21:06 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

Jestem jestem witam wszystkich :1luvu: czytam co mam napisac , ośrodek kotów 25 ale od września bo teraz się porozchodziły i jest ich tylko kilka , 8 jest tam wysterylizowanych zapłaciła gmina Jeziora Wielkie .Miasto 11 kotów wyplęgło się 7 małych teraz zabrałam do siebie , kotki sa nie wysterylizowane .Piasku potzrebuje 3 worki po 10l na tydzień a karmy nie wiem bo daje suchy , ćwiartki i puszki nie liczyłam , ale 3kg ćwiartek wciągaja na dzień , puszki z dwie , i suchy do woli w domu .Bo na działce i w mieście daje tańsze puszki .Teraz dla 7 małych znalazłam domki jeden szedł do znajomej Ali karmiłam go strzykawką kupiłam dwie puszki mleka chyba po 55zł , też był u weta jak go znalazłam dostał na odporność na odrobaczenie , ślepek jechał do Łodzi był u weta tydzień na leczeniu odkupiłam go za sto zł może ktoś pomysli że zmyślam trudno. Mały jeden miał teraz amputacje łapki , 90zł , Filuś amputacje oka 90zł wet daje mi znizki , w tym roku w domu sterylizowałam dwie kotki i kastrowałam dwa kocurki , Marcel był wnęter ..Dziś byłam z czterema kotami rozlicze się w poniedziałek jak będą po zabiegach dwa slepki , robiłam testy na białaczke kotkowi teraz który jechał do Łodzi i mały miał to wpisana książeczke .Szczepiłam 30 lipca jedną małą i spadła jej odporność dziś drugi raz u weta ma kk , nadżerki w pysiu .Mam 5 białaczkowych wiadomo jakie te koty sa ciągle coś im dolega , jednej białaczkowej chyba ze trzy miesiące temu usuwałam wszystkie zabki ....Często łapią przeziębienia dziś byłam z Lolkiem ma zastrzyki nie mam wszystkich paragonów ale wklejałam na wątku tylko by dużo do przejżenia .Byłam u weta w Bydgoszczy miesiac temu mam świadka z Grazyną ona ciągle leczona i nic nie wiemy zapłaciłam w Bydgoszczy za nią 180zł z karmą , dziś ona była też u weta ma zastrzyki kupiłam tabletki , już nie mam za co prubować ją ratować to kot znaleziony na stacji benzynowej bardzo zaniedbana chorowała już chyba na wszystko każdy mi mówi że ją męczę bo jak ona wygląda ale ja jeżdżę z nią do weta tylko ona oporna na leczenie jest na lekach dochodzi do siebie , przestaje brać załamka ma swój watek .Bym musiała mieć 500zł na testy żeby jest zrobić na alergie pokarmową ale już nie mam bo ciągle siedze u weta , robiłam jej testy miała chyba 15 nakłuć czy nie jest uczulona na pyłki itd ale nic nie wyszło ...Zabrałam teraz ślepinki i maja w poniedziałek czyszczenie oczodołów dziewczynka a chłopak usunięcie gałki ocznej i czyszczenie oczodołów , ciągle coś biore a nie powinnam bo potem nie mam na Grazyne a postanowiłam sobie że zrobie jej te testy za 500zł zobaczymy .Teraz będzie na zastrzykach może w końcu coś odłoże na nią ...Nie wiem co jeszcze napisac za każdy samochód płace różnie zależy z kim jade ale to w granicach 20lub 25zł ...O psach nie będe pisać od zeszlego roku 5 odeszło mi na raka , teraz może miesiąc temu wet przyjechał do Lordzia staruszek wyrzucony w lesie był tam tak długo nawet był w gazecie i nikt mu nie dał domu , zabrałam go ja był u mnie rok stwierdzono raka zrobiłam mu badania chłoniak nic nie można było zrobić może był jeszcze 3 miesiące i koniec skóra i kości a tak się na mnie patrzył prosto w oczy kochane psisko juz go nie zobaczę .Wet przyjechał do niegop 20 km nie chciałam go targać po lecznicach dostał zastrzyk i stał przy wecie i merdał kitą on tak kochał ludzi , potem się przewrócił i za chwile nas zostawił teraz jest mu dobrze lepiej jak wśród ludzi .Zapałaciłam wetowi za uśpienie nie wziął nic ode mnie za dojazd.Nie jestem w stanie wszystkiego opisac wszystkich psów , kotów bo ile ich już nie ma to sa zwierzaki przeważnie chore , nie każdemu się uda .Jest też Franek w lecznicy kotek co zabrałam z ulicy b. chory zawiozłam do weta miał dziurę w podniebieniu miał dwa zabiegi udało się wet się zapytał czy nie chcę go u nich zostawić zgodziłam się i Franka widzę za każdym razem jak jestem u weta jemu udało się .Nie podpisuje umów adopcyjnych zawsze mówię zeby w razie co zwierze do mnie wróciło i nieraz tak się dzieje .To tyle na więcej nie ma miejsca na pisanie bo kto zechce tyle czytać ...
Ostatnio edytowano Czw sie 09, 2012 21:10 przez lidka02, łącznie edytowano 1 raz

lidka02

 
Posty: 15925
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw sie 09, 2012 21:09 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

BOZENAZWISNIEWA pisze:LIDZIU-PIDZIU...UMIERA MI KOT,DRUGI WALCZY O ZYCIE...bURASEK JEDEN Z ULICY JUZ NIE CIERPI-ZABIŁ GO TRAKTOR ,DTUGIEGO "ZBIERA CZKA'MUSI ZABRAĆ INACZEJM TEZ SOBIE "POBRYKA'
wSZYSTKIEGO MI SIE ODECHCIEWA....TRZYMAJ SIE KOBIETO....Odezwij sie chociaż...ja dzisiaj na "piechoptę"sunełam....nogi zdarte,ot zyje...

Przykro mi Bożenko :( nie jesteśmy zbieraczkami , mamy dużo kotów i robimy co możemy .Zbieraczki gromadzą nie leczą .....Trzymaj się zrób to co uważasz za słuszne , byle się nie męczyć...Tam też jest dobrze :(

lidka02

 
Posty: 15925
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw sie 09, 2012 21:12 Re: Moje 5 FeLV-ków i reszta.

alab108 pisze:niestety tam gdzie są znaki zapytania nie wiem, Lidka pewnie byłaby w stanie ocenić


Działalność absolutnie prywatna, nigdzie nie zarejestrowana, nie wspierana przez gminę ani żadne stowarzyszenie czy fundację, jako osoba prywatna nie ewidencjonuje chociażby liczby wysterylizowanych zwierząt, ale w przybliżeniu postaram się przedstawić poniższe dane:
- dom : 17 kotów dorosłych, 4 kocięta; 3 psy
w tym: 5 kotów chorych na białaczkę (zaszczepione są wszystkie koty będące z nimi w kontakcie, wykonane zostały testy), 1 kot chory prawdopodobnie na alergię pokarmową (leczenie i diagnoza choroby trwa), 1 kot z chorobą neurologiczną, 2 koty z amputowaną łapką, 1 kot z usuniętym okiem, 2 kocięta niewidzące, 1 pies z chorobą trzustki
- działka: 2 koty dorosłe, 4 kocięta, 3 psy
w tym 1 pies niewidzący
- ośrodek wczasowy : 20 kotów wolnożyjących
- miasto: 20 kotów wolnożyjących
- hotel dla zwierząt: 2 psy
- las: 2 psy
- sterylizacje: tak – wysterylizowane są wszystkie koty dorosłe będące w domu i na działce, sterylizacje kotów wolnożyjących: ? (wszystkie na własny koszt), ostatnio sterylizacja aborcyjna suki
- pomoc: osoby prywatne, głównie z forum miau, wszystkie wpłaty umieszczane są w pierwszym poście wątku (ostatnia aktualizacja: lipiec-675 zł wpłat od prywatnych darczyńców+karma przesłana przez prywatną osobę), na bieżąco wklejane są paragony za usługi weterynaryjne oraz jedzenie/żwirek. Nie wszystkie, nie ma możliwości umieszczanie opłat chociażby za transporty do weterynarza, który oddalony jest o 20 km od miejsca zamieszkania, czy inne koszty, nie zawsze jest możliwość otrzymania paragonu
- koszty: orientacyjne: karma (? miesięcznie), żwirek (? miesięcznie), leczenie (? miesięcznie), transport (? miesięcznie)
- adopcje: tak (głównie do osób znajomych, poleconych, dzięki czemu zminimalizowane jest ryzyko nieudanej adopcji, umieszczane są ogłoszenia głównie dzięki pomocy osób z miau – ostatnio umieszczone ogłoszenia o adopcji kociąt na 60 różnych portalach, od początku roku wyadoptowanych ? kotów, 1 pies)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 124 gości