Mysza - kolejny guz operacja... więzień w kaftanie, nowe zdj

» Wto lis 30, 2004 13:25

Jana pisze:Mysza pozdrawia wszystkich kochanych forumowiczów i dziekuje za wsparcie (moralne, dla mnie ). Zjadła dziś śniadanie, chociaż nie dostała psychotropów A ten wydruk morfologii wczorajszej to sobie chyba w ramkę oprawię

I jeszcze niesmiało proszę o kciuki - żeby poprawa była trwała i na zawsze

Ciesze sie bardzo-dzielna Mysza, dzielna TY :1luvu:

» Wto lis 30, 2004 13:35

Kochana zdrowiejaca Myszka i jej Jana :love:

:ok::ok::ok::ok:

» Wto lis 30, 2004 13:45

Mryu , ja wczoraj tez puscilam pawika po zupce .

» Wto lis 30, 2004 16:16

Pięknie

» Wto lis 30, 2004 16:38

Jana pisze:Mysza pozdrawia wszystkich kochanych forumowiczów i dziekuje za wsparcie (moralne, dla mnie ). Zjadła dziś śniadanie, chociaż nie dostała psychotropów A ten wydruk morfologii wczorajszej to sobie chyba w ramkę oprawię

I jeszcze niesmiało proszę o kciuki - żeby poprawa była trwała i na zawsze

Mysza

i nieustajacoo trzymam :ok:

bedzie coraz lepiej

» Wto lis 30, 2004 16:46

:D:D:D:D:D:D:D:D:D
:dance:

:dance::dance::dance::dance:

Myszon, tak trzymać :ok:

:ok::ok::ok:

» Śro gru 01, 2004 19:21

To naprawdę cudowne wieści. Mysza tak trzymaj!

» Śro gru 01, 2004 19:34

» Śro gru 01, 2004 21:10

Za trwalosc trzymamy!

» Śro gru 01, 2004 21:12

Trzymam ja i kocie Mikołaje - :ok:

.

» Śro gru 01, 2004 21:15

Dzisiaj Myszonowi humor stanowczo nie dopisywał

Głównie spała, mało jadła. Ale jednak przyszła się pomiziać i pobawić myszką, więc źle nie jest, jednak chyba wrócimy do tabletek na jadłowstręt psychiczny. I rzyganko było z okazji pobytu w kuwecie, coś trzeba będzie z tym zrobić, no-spa może?...