Pani się wyprowadziła i zostawiła psa i kotkę. Psem ktoś się zajął podobno, kotka zajęła się sobą sama i postanowiła rozmnażać z każdą rują.
Kotka podobno dzika lub półdzika, więc raczej trzeba ciachnąć i wypuścić. Takoż potomstwo, jeśli jest w odpowiednim wieku

Ktoś się może orientuje jak tam wygląda sprawa bezpłatnej sterylki? Gmina ma jakiś program? Działa jakaś fundacja, stowarzyszenie, nieformalna grupa?
Nawet nie mam jak przewąchać sprawy osobiście
