Cz VII Kocia Przystań. MIŚ - pampers - pokochaj go!

[BialaWilczycaa]

[BialaWilczycaa]

To Lunka Najsłodszy Kociak na świecie wczoraj trochę bała się burzy i spała mi przy samej buzi z łapką na policzku

[LadyStardust]

To Lunka Najsłodszy Kociak na świecie wczoraj trochę bała się burzy i spała mi przy samej buzi z łapką na policzku

haha o jakie śliczny mały burasek Na tym drugim zdjęciu to jakby się uśmiechał Moja tez głowę obracała i strzygała uszkami, bo burza wokoło

[BialaWilczycaa]

tak śliczna tylko mam pytanko.. czy to aby w porządku że ona robi 1,2 razy dziennie kupę i to taką ciemną wręcz czarną i twardą ? czy to może jakiś problem z dietą czy źle dobranym jedzeniem ?

[BialaWilczycaa]

Jeszcze jedno pytanko. Ma ktoś na wydaniu albo do sprzedania za nie wielką cenę mały drapak?? bo nie wiem czy bedzie z niego korzystała a chciałam na próbę zobaczyć czekam na odpowiedzi

[elape]

Ale rośnie ta nasza kicia, prawdziwa z niej gwiazda ( księżycowa).
A co do tej kupy, wydaje mi się w porządku. Moje koty tak samo mają i jest ok. Martwiłabym się raczej rzadką albo gdyby nie robiła kilka dni. A tak dobrze jest.

[mar_tika]

tak śliczna tylko mam pytanko.. czy to aby w porządku że ona robi 1,2 razy dziennie kupę i to taką ciemną wręcz czarną i twardą ? czy to może jakiś problem z dietą czy źle dobranym jedzeniem ?

A czym ją karmisz?

Ja mam nowy drapak do sprzedania jutrow wrzucę fotki

[mar_tika]

Kasiu ,Ilko bardzo dziękuję za pomoc w zapakowaniu kocurów do transportu na sterylki.

Kotka od wiiwii koncówka ciąży ,były 4 maluchy.Cięcie jest duże na Dt musi zostać 4-5 dni
Kocury odjajczone.Bono i Lechowi kupiłam książeczki.Dziadek nie ma oznak grzybicy.Został sprawdzony od stó do głowy W okolicach weekendu można go wypuścić.
Koty odwiozłam na kociarnię ok godz 18.Na samochodzie mam 2 uzywane drapaki na kociarnię które podarowała Janka i 6 kg suchej karmy.Dziś brakło mi czasu ,więc wrzuce to jak będe nastepnym razem na kociarni

Mam prośbę ranny dyżur.Zwróćcie uwagę na Czesia.Dziś wieczorem miał pełną miseczkę i suchego i mokrego.

[MIKUŚ]

W czwartek będziemy mieć do odbioru szyby zbrojone.
Czy ktoś może mi pomóc w odbiorze?
Potrzebna osoba mobilna

[mar_tika]

Ja nie dam rady pomóc ani jutro ,ani w czwartek .Jutro o godz 14 mam pogrzeb wujka ,o którym zostałam zawiadomiona dosłownie godzinę temu:/
W czwartek mam fryzjera.
To Józia .Zrobiłam jej kilka fotek na szybko z fleszem.Uszka ładne ,miski puste ,ładnie zjadła.
Jutro trzeba jej leki w iniekcji podać .Kto to zrobi?
https://picasaweb.google.com/1064954879 ... 538/Jozia#

A to Danielek.Też fajnie sobie radzi,apetyt mu dopisuje,choć jeszcze troszkę z niego wypłoszek
https://picasaweb.google.com/1064954879 ... ekIDaniel#

[bubor]

To Józia .Zrobiłam jej kilka fotek na szybko z fleszem.Uszka ładne ,miski puste ,ładnie zjadła.
Jutro trzeba jej leki w iniekcji podać .Kto to zrobi?
https://picasaweb.google.com/1064954879 ... 538/Jozia#

Śliczna jest

[MIKUŚ]

Orientując się w moim nowym terenie, wiem już że na pewno będę mogła:
+ Pilotować internetowo w miarę możliwości czasowych KP.
+ Na pewno też będę robić bazarki, mam bardzo blisko fajną pocztę
+ Wreszcie będę mogła robić ogłoszenia dla Naszych kociastych i psowatych. Internet śmiga jak ta lala
+ Mogę wozić koty do Krakowa do nowych domów i mieć rękę na pulsie Zwiększamy w ten sposób teren adopcji.
+ Będę płacić dalej nasze kosmiczne rachunki
+ Będę zamawiać żwir i jedzenie (tylko ktoś musi mi dać znać ze 4 dni wcześniej że finito)
+ Jak tylko będę w Sosnowcu wszelkie medyczne sprawy mogę robić (odrobaczyć, odpchlić, zaszczepić) nie powinno być tak źle, z resztą wszystko się okaże jak czasowo będę stać.


hmm......myślę co jeszcze będzie mi wolno

[BialaWilczycaa]

tak śliczna tylko mam pytanko.. czy to aby w porządku że ona robi 1,2 razy dziennie kupę i to taką ciemną wręcz czarną i twardą ? czy to może jakiś problem z dietą czy źle dobranym jedzeniem ?

A czym ją karmisz?

Ja mam nowy drapak do sprzedania jutrow wrzucę fotki

Karmie ją gotowanymi piersiami z kurczaka i suchą karma dla maluszków z royala , byłysmy dzis u weterynarza i powiedział ze taka kupa jest ok zbadał ją tam i wszędzie i podał tabletkę na odrobaczenie. To czekam na fotki :)

[wiiwii]

Spoko Mikuś

Widzę, że nie ma szans na zastępstwo.
Chcę powiedzieć, że mój dyżur jutrzejszy znowu nie będzie idealny Ostatnio nie wyrobiłam się w czasie, a teraz mogę nie dać rady fizycznie - podwoiłam dawkę leku i muszę dużo odpoczywać, bo mi serce nawala, zwłaszcza po tych upałach. Rodzic wrzeszczy na mnie, że w moim stanie powinnam siedzieć na tyłku, a nie urządzać maratony po Sosnowcu.

Mamucia mamuśka (już nie ) wymęczona - wprawdzie dostawała lekkiej korby jak Martika przekazywała mi transporter, ale w domu się uspokoiła. Weszła do transportera i siedzi tam (żyje,patrzy na mnie), nie dziwię się. Dziękuję Martika za pomoc w zorganizowaniu ciach i za prezent dla mamutów!

[ilka;)]

Mikuś, przecież parę stron wcześniej ofiarowywałam się do pomocy przy remoncie!

Miałam dzisiaj dyżur z Kasią. Dyżur był z fajerwerkami - nie dość, że wszędzie graty, Martika przyjechała po koty, to jeszcze 2 razy zdrowo walnęłam się w łeb o to cóś co leży (wisi?) w przedsionku. Tragedia Teraz mnie głowa boli ...

Masakra z tym podawaniem immunodolu... Zajęło nam to wieczność, ale w końcu dostały- część z karmą, część do pyszczka.
Gdy przyszła kolej na Klarę, za 3 podejściem udało mi się wpakować jej tabletkę do pyszczka. Zadowolona i dumna ze swych umiejętności zajmuję się resztą, a tu Klara: Bleeeeee!!!!!- zwróciła tabletkę...

Ucha poczyściłam, ale Józia (mała szylkretka) miała krew w uchu (nie w tym operowanym, tylko drugim...)

Danielek ma wilczy apetyt! Dosłownie pożarł mokrą karmę i połowę suchej, po czym walnął się jaki długi na kocyku i zajął trawieniem