Witam wszystkich!
Tak jak pisałam już w jednym z tematów poszukuję wraz z moim narzeczonym towarzysza na najbliższe parę lat:)
Kot byłby nie wychodzący, tylko w mieszkaniu, wraz z chomikiem. Mieszkanie jak i nasza trójka (z chomikiem) jesteśmy przetestowani pod kątek kota, gdyż przez ostatnie dwa tygodnie była u nas brytyjka koleżanki i miała się bardzo dobrze. My również:) I w końcu zapadła decyzja....
Kotek najlepiej gdyby był z Trójmiasta albo chociaż z woj. pomorskiego, ale prawda jest taka, że jeśli poczuję, że to ON dojadę wszędzie;)
A teraz parę słów o Kocie...
Zależy mi na kotku młodym, najlepiej kociaku. Rudym. Chociaż mówiąc szczerze, jeśli będzie mieć to COŚ to kolor już pewnie nie będzie tak istotny...
A żeby nie było, że dyskryminuje ze względu na kolor to oszalałam na punkcie jednego kociaka
http://www.adopcje.org/adopcja78103.htmlktóry stety/niestety swój dom już znalazł...
Szukam więc teraz Julka nr2:)
Pozdrawiam i będę wdzięczna za wszelkie informację!
Kasia