Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
joanna3113 pisze:dana2509 pisze:Asiu- może wstaw też do pierwszego postu.
Ok. później wstawię.
welina pisze:joanna3113 pisze:korbacz9 pisze:Czy w tym schronie jest prowadzona jakaś dokumentacja kotów kiedy przybyły jakiś przegląd weterynaryjny. Dokumantacje można zbierać Marzenia pisała,że ma na swoje koty teraz Maszy i Maciusia.Można napisać pismo do MW do władz odpowiedzialnych za schronisko, może do prezydenta lub wojewody.Wszystkich kotów na DT/DS nie zabierzecie ale warto powalczyć o poprawę warunków.
Dokumentacja jest prowadzona, tylko nie wiem co w niej jest ale na pewno jest w porządku, do wglądu na pewno nie dostanę, nadzór nad schroniskiem ma pani w Urzędzie Miasta i jest na bieżąco. Jeżeli narobię szumu nie mając niezbitych dowodów nie wejdę wiecej do schroniska.
To kto tą sprawą może się zainteresować i wkroczyć w to wszystko..????Czyli Państwo w Państwie ???
Pani w Urzędzie zapewne naawt kotów nie widziała![]()
![]()
gaota pisze:Patrząc na te zdjęcia, oprócz oczywiście domu, pomocy weterynaryjnej i prawdziwej karmy, kotom przydałyby się jakieś posłania, koszyki, kojce, może drapaki. Myślałyście o zbiórce takich rzeczy?
gazzy pisze:gaota pisze:Patrząc na te zdjęcia, oprócz oczywiście domu, pomocy weterynaryjnej i prawdziwej karmy, kotom przydałyby się jakieś posłania, koszyki, kojce, może drapaki. Myślałyście o zbiórce takich rzeczy?
Chciałam zrobić taką zbiórkę ze znajomą, ale jakoś na pomyśle się skończyło. Ale może jak będzie więcej chętnych do pomocy, to się uda ? Co myślicie ?
gazzy pisze:Tak, ale jakieś koce itp. ?
gazzy pisze:Napiszcie listę, co zbieramy i biorę się do roboty.
Alienor pisze:W naszym schronisku jak była epidemia pp lub innej jelitówki dla kotów robiłyśmy czasowe posłanka do ustawienia w miejscach zadaszonych: kartony z Biedronki (te o wyższych brzegach a dość wąskie), w które wkładałyśmy ręczniki, swetry, bluzy - to, co dostałyśmy z darów. Jak kot zdrowiał lub odchodził pracownicy schroniska po prostu to palili. W ten sposób koty miały cieplej i miękko a nie przenosiły się zarazki tak bardzo.
Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 121 gości