Och Fela!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sie 04, 2012 17:41 Och Fela!

Fela to kotka której zostało jeszcze 7 żyć, co najmniej 2 już wykorzystała.
Obrazek


Pierwszy raz kiedy ją znaleziono, ok 3 miesiące temu, była czyimś kotkiem, miała swoją obróżkę. Niestety obroża była za duża, zaplątała się w nią łapka i kotka się poraniła, jeszcze chwilę i by sobie łapkę odgryzła żeby się uwolnić. Znalazł ją pracownik firmy Erem, i odwiózł do schroniska, gdzie dostała imię Eremia. http://www.schroniskoorzechowce.pl/inde ... &Itemid=21

Po zszyciu zabrała ją do domu p. Marta z Przemyśla, dobra dusza, na tymczas, dostała imię Felicja, bo przypomina kota z puszki karmy Felix. Felcia była absolutnie najsłodszym kotem na świecie, kochała ludzi i inne koty, dogadywała się nawet z najbardziej naburmuszonymi. Przez tydzień była też u mnie kiedy p. Marta była w szpitalu, i wszystkie koty zaakceptowały ją już od pierwszej chwili. Tak Fela wyglądała w maju:
Obrazek
Obrazek

Właściciel się po nią nie zgłosił, ale znalazła nowy dom. Miała być kochana, rozpieszczana, miała nie wychodzić...

Kilka tygodni temu ktoś mnie zaczepia w poczekalni lecznicy, a to nowa Pani Felci, Felcia leży w szpitalu, ledwo zipie, i jest cała w krwiakach. Otóż kot który miał nie wychodzić wpadł pod samochód najprawdopodobniej bo jak się Pani wyraziła od 2 dni coś słabo chodzi i apetytu nie ma. No to go łaskawie wzięła do weterynarza. Felcia miała zapadnięty płat płuca, duszności, i jak się potem okazało pourazową przepuklinę. Pani która z początku była zachwycona że się ktoś kotem zajął szybko straciła rezon, a po poważnej rozmowie na temat wypuszczania kota dowiedziała się że go nie dostanie z powrotem bo złamała warunki umowy, co przyjęła z ulgą bo jak się wyraziła, za kota płacić i tak nie będzie.
Obrazek
Obrazek

Tak oto Felcia wróciła do punktu wyjścia, siedzi na tymczasie.

Płuca już praktycznie wyleczone, oddycha normalnie, krwiaki jej zeszły, chodzi już normalnie. Za tydzień-półtora będzie miała operację na przepuklinę, z tego co mówi doktor będzie dobrze i Felcia będzie całkowicie naprawiona.
Psychicznie też jest już lepiej, nie fuczy na wszystkich, ładnie się bawi z maluchami. Każdego dnia widać że dawna Fela wraca, i ten roześmiany pyszczek znowu polubi cały świat.
Obrazek
Obrazek
Będziemy szukać dla Felci domu idealnego, ma być niewychodzący, zabezpieczony i kochający. Dodatkowym warunkiem jest regularny kontakt, możliwość odwiedzin, i informowanie o stanie zdrowia kotki, to czego zabrakło nam w poprzednim domu. Dom może być i na 2 końcu polski, dowieziemy, ale ma być kochający i kontaktowy. To jest tak cudny kot że wole poczekać niż dać byle komu. Fela każde dotknięcie przyjmuje radosnym "mruuu", każde dotknięcie nosa kończy się wylizaniem twarzy, nawet jak ją bolało to nie byłą złośliwa. Jeśli szukacie kochającego kota nikt nie ma większego serducha od Felci.

Kontakt w sprawie adopcji 607332996 lub krist7@wp.pl, Felcia ma podobno 2 lata (ja twierdzę ze rok) jest zaszczepiona i po sterlizacji, będzie ją można adoptować pod koniec sierpnia.

krist

 
Posty: 416
Od: Śro gru 21, 2011 22:25

Post » Nie sie 05, 2012 21:23 Re: Och Fela!

ŚLiczna ta Felcia :1luvu:
Nie chodzi o to, by człowiek miał kota,
tylko,by kot miał człowieka


Obrazek

anka13

 
Posty: 353
Od: Sob paź 31, 2009 23:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sie 06, 2012 13:22 Re: Och Fela!

:1luvu: :1luvu: :1luvu: domku przybywaj

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31

Post » Pon sie 06, 2012 15:12 Re: Och Fela!

Felusia ma cudny pyszczek, w ogóle jest śliczna :1luvu: Bardzo mocno trzymam kciuki za najlepszy na świecie domek :ok: :ok: :ok: , dość już udręki dla tej kotki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56178
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości